Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 03:41

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 987 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 66  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 1 maja 2013, 10:04 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 18 sierpnia 2012, 19:49
Posty: 265
Lokalizacja: Wieluń
Sztobry zimą trzymałem w lodówce wstępnie ukorzeniłem kilka sztuk, kordianka 1,5 tyg temu po wstępnym ukorzenianiu na grzejniku w perlicie miała ładne korzonki, idę zrobić zdjęcia, odmian mam około 60 więc to nie takie coś że jedna odmiana jest i akurat ona źle się ukorzenia... Sztobry nie były moczone przed ukorzenianiem może to jednak przez to?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 maja 2013, 10:27 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 22 września 2010, 20:53
Posty: 986
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
piotrek7725 napisał(a):
Sztobry nie były moczone przed ukorzenianiem może to jednak przez to?

Gdyby sztobry były zasypane wysoko perlitem, miałyby wilgotno bez wstępnego namoczenia.
U mnie sztobry prawie całe były otoczone wilgotnym perlitem, góry zawoskowane. Nad perlit wystawało niewiele. Dopiero po tygodniu, kiedy do doniczek poszło sporo sztobrów, dałem połowę mniej perlitu po to, by widzieć jak się rozwija sytuacja w przypadku najkrótszych sztobrów - miałem część takich poniżej 20 cm długości. Trochę zdobycznych, a trochę swoich.

_________________
Mój profil w Wiki - uprawiane odmiany


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 maja 2013, 12:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 1 maja 2013, 12:37
Posty: 3
Lokalizacja: Suchowola k/Zamościa
Witam wszystkich. Ja też powoli dołączam do grona wielbicieli winorośli :) Forum czytam już od dłuższego czasu i chociaż prawie nikt na forum mnie nie zna to po setkach przeczytanych postów wydaje mi się że znam już spore grono osób tu piszących. Ale to akurat nie na temat. W tym roku pierwszy raz ukorzeniam winorośl w ukorzeniarce wzorowanej na produkcie Kapitana, od którego też udało mi się zakupić kilkanaście sadzonek jak i sztobrów (pozdrawiam Kapitana). Niestety nie udało mi się kupić wystarczającej ilości perlitu więc na wierzch dałem trochę drobnego keramzytu aby zmniejszył przesuszanie. Sztobry były trochę zabiedzone bo miały trochę ciężkie warunki zimowania ale mimo wszystko wszystkie były żywe. Po kąpieli w topsinie i osuszeniu zostały przycięte, usunąłem dolne pąki i pociąłem stopkę nożem. Następnie ukorzeniacz AB i do namoczonego perlitu. Temperaturę ustawiłem w początkowo na 30 stopni. Sztobry nie były woskowane z braku czasu ale miejsca cięć zostały zabezpieczone maścią ogrodniczą aby nie wysychały. Czasami również spryskuje je spryskiwaczem ręcznym. Po tygodniu postanowiłem zmniejszyć powierzchnię ukorzeniania ponieważ nie udało mi się dokupić perlitu i patyki dużo wystawały. Okazało się że po tygodniu praktycznie wszystkie sztobry maja kallus, a część posiadała również korzonki. Jak widać w dobrych warunkach korzonki potrafią ruszyć naprawdę szybko. Spory kallus jest nawet na sztobrach Ronda, który jak słyszałem ukorzenia się dość słabo. Na dzień dzisiejszy jestem pełen dobrych myśli. Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 maja 2013, 15:45 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 14:20
Posty: 780
Lokalizacja: Gubin
Dzisiaj zakończyłem drugą turę ukorzeniania sztobrów, które poszły na czarną folię. Trochę za wcześnie ale patyki tak ruszyły, że nie miałem wyjścia. Efekty z drugiej tury są o wiele lepsze niż z pierwszej. Teraz po dwóch tygodniach wszystkie sztobry miały ładnie rozrośnięte kalusy a spora część też korzenie , które przy pikowaniu i tak się pourywały. Ale nie ma to chyba większego znaczenia mam nadzieję. Nie wiem tylko co zrobiłem źle w pierwszej turze. Wydawało mi się to ukorzenianie tak banalne, ze zacząłem eksperymentować i dałem dwa ukorzeniacze. Stopki były jakby spalone lub wyschnięte a kalus tworzył się wysoko nad dolnym węzłem. Może błąd polegał jednak na tym, że nie namoczyłem wcześniej perlitu i po wchłonięciu przez niego wody było po prostu za sucho a grzałem na początku dość mocno bo zacząłem od 30C. Nie wiem co o tym myśleć. Ważne, że udało mi się zreanimować w większości patyki pierwszej tury a druga wskazała mi właściwa drogę. Mam nauczkę na przyszłość.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 11:01 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): sobota, 17 listopada 2012, 16:43
Posty: 54
Lokalizacja: Pińczów
Witam.
Możecie mi napisać jak ukorzeniacie sztobry na czarnej folii ?
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 11:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1169
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Nie trzeba pisać, jest napisane
Cytuj:
http://www.winogrona.org/forum/uprawa/ukorzenianie-w-czarnej-folii-t6863.html

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 13:59 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 18 sierpnia 2012, 19:49
Posty: 265
Lokalizacja: Wieluń
Mam miskę po oleju silnikowym, dzisiaj umyta pod ciśnieniem ale na ścinkach i tak nie do końca umyło olej jakieś jego śladowe ilości pozostały pytanie czy mogę w tej misce moczyć sztobry? Czy te śladowe ilości oleju nie zaszkodzą?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 16:38 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Dziś pojawiły się pierwsze korzenie w sadzonkach starych NN ( Chrupki ? ) z podbrzeskich wsi i u własnego Elblinga. Piwniczno-parapetowa metoda ( bez ukorzeniarki ) dała efekt, chociaż wiem, że na razie mizerny. Minęły dokładnie cztery tygodnie od rozpoczęcia ukorzeniania, ale lepiej późno niż wcale. W sobotę przesadzam do doniczek z ziemią. Mam nadzieję, że i inne już ruszyły.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 19:32 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 13 grudnia 2008, 01:00
Posty: 885
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpacie
So kwi 27, 2013 6:15 pm Ricci napisał(a):
...Aha, druga partia sztobrów, powędruje do ukorzeniarki ok.1 maja ( tak jak w tamtym roku) i ta partia będzie ukorzeniana na czarnej folii.
Dziasiaj, załadowałem drugą partię sztobrów do ukorzeniarki; plan jest dwa tygodnie do kalusa, a później na czarną folię.
Tak to wyglądało, na zdjęciu połowa ilości zapakowanych patyków:
Obrazek
Jak widać pąki nierozwinięte, po odnawianiu cięć, zielone-->OK.
Ukorzeniarka zapakowana na full, ale nie liczyłem ile weszło...

_________________
Konkurs Win Gronowych: Wyniki 2012 2013 2014 2015
L1-15 szt, L2-150 szt, L3-600 szt


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 maja 2013, 08:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Moje Elblingi i Silvanery pobrane z krzewu jesienią maja się dobrze i wyglądają tak:


Załączniki:
DSCN0024.JPG
DSCN0024.JPG [ 119.97 KiB | Przeglądane 632 razy ]
DSCN0021.JPG
DSCN0021.JPG [ 107.99 KiB | Przeglądane 632 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 06:52 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Część ukorzenionych sadzonek ma bulwy na liściach, które to wykręcają się do dołu. Czyżby przędziorki ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 19:54 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wyrzynacz napisał(a):
Temperaturę ustawiłem w początkowo na 30 stopni. Sztobry nie były woskowane z braku czasu ale miejsca cięć zostały zabezpieczone maścią ogrodniczą aby nie wysychały. Czasami również spryskuje je spryskiwaczem ręcznym. Po tygodniu postanowiłem zmniejszyć powierzchnię ukorzeniania ponieważ nie udało mi się dokupić perlitu i patyki dużo wystawały. Okazało się że po tygodniu praktycznie wszystkie sztobry maja kallus, a część posiadała również korzonki. Jak widać w dobrych warunkach korzonki potrafią ruszyć naprawdę szybko. Spory kallus jest nawet na sztobrach Ronda, który jak słyszałem ukorzenia się dość słabo. Na dzień dzisiejszy jestem pełen dobrych myśli. Pozdrawiam.

Ja bym zmniejszył temperaturę. Według mnie trudny do ukorzenienia jest Regent i NN mieszniec od kolegi Gronkowca.
A może nie tyle są trudne - co wymagają specyficznych warunków.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 20:08 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 5 grudnia 2012, 08:15
Posty: 242
Lokalizacja: Lublin
U mnie totalna porażka :(
Przedwczoraj wysadziłem na czarną folię sztobry, pieczołowicie chowane i grzane w ukorzeniarce. Praktycznie 100% wytworzyło kalus lub korzonki. Zapowiadali dość mocne ochłodzenie w nocy do jakiś 3 st więc przykryłem wszystko folią. Raz, żeby nie było tak dużego spadku temperatury, dwa żeby podnieść wilgotność pąkom, które mocno ruszyły, a nie wszystkie sztobry miały już korzonki. Niestety rano nie odkryłem foli, kiedy wróciłem koło 14-ej sztobry były upieczone. Parafina kompletnie spłynęła góry sztobrów aż pociemniały, a pąki oklapły lub uschły. Ma szanse przeżyć to co wsadziłem po brzegach bo tam nie do końca szczelnie przytkana była folia i jakieś chłodzenie było. Niestety na brzegach wsadzałem mniej wartościowe sztobry lub z moich krzaków. Tak więc 100-120 sztobrów z 70 odmian pewnie padło. Na szczęście parę tych najbardziej cennych posadziłem w butelki więc coś tam będę miał, ale tak czy inaczej rok w plecy. Piszę to ku przestrodze innym, czasami nadgorliwość nie popłaca.
Były eksperymenty na najniższe temperatury, ja zrobiłem na najwyższe, wyniki przekaże za jakiś czas, mam nadzieję, że choć niektóre odbiją, może z dolnych pąków.
Pozdrawiam
Marcin

_________________
Pozdrawiam
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 20:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie
march napisał(a):
U mnie totalna porażka :(


Nie sądzę. Są jeszcze pąki zapasowe. Daj im czas i nie poddawaj więcej takim ekstremalnym próbom.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 21:33 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 18 sierpnia 2012, 19:49
Posty: 265
Lokalizacja: Wieluń
Jasne może to i lepiej dla korzeni bo bardziej się rozrosną, ja dzisiaj prosto do gruntu dałem ostatni rzut trochę się spóźniłem ale w ubiegłym tyg. padało a w weekend mnie nie było, część pąków nabrzmiała na sztobrach czy wskazane by było zaraz kiedy te pąki ruszą po prostu je obrywać to co wypuszczą? Przez jakieś 2 tyg. i sztobrom zostawić energię na wytwarzanie korzeni? Dodam jeszcze tyle że i tak jeszcze jest 2 partia pąków gdzie nie gdzie nawet i 3 i pąki zapasowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 987 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 66  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Yandex [Bot] i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO