Jak wyłamiesz środkowy to może ruszyć (ja tak miałem) zapasowy środkowego
Też wskazane jest upartego drania wyłamać.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Niby jest to ukorzenianie parapetowe ale skrzynke ze sztobrami postawiłem na dwóch deseczkach i jest ona nad kaloryferem który ładnie ją podgrzewa od dołu .

http://fotosik.pl/pokaz_obrazek/d19d99acd27e3a99.html
http://fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b2807dadb29a0b4.html

Powiem ,że jednak pomysłowość ludzka nie zna granic Tylko czy te doniczki na trampolinie są stabilne? Chyba chodzisz na palcach po domu.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Czytam i czytam ten wątek, wszystko mi się podoba, ale mam pytanie.
Dlaczego tak wcześnie zaczynacie ukorzenianie?
Czytając doświadczonych i wytrawnych kolegów,piszą że należy zaczynać w połowie kwietnia.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Ja zaczalem wcześniej właśnie dlatego, że jestem niedoświadczony i jesli coś nie pyknie z ukorzenianiem to zawsze mogę dokupić sadzonki już ukorzenione i po problemie. Rozpocznam sezon razem z bardziej doświadczonymi

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty

Moje pytanie wynikło z tego, że wczesne rozpoczęcie ukorzeniania niesie z sobą dodatkowy problem.
Po 20tu dniach należałoby sztobry przesadzić do doniczek. Co zrobić przez 1,5 mies. z 50cioma
sadzonkami, gdy w domu przeganiają z miejsca w miejsce .

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Zauważyłem u mnie jedną ciekawostkę. Sztobry(z podwórkowej winorośli i raczej nie znamienitej odmiany) posadzone w ziemi i umieszczone w pokoju w temp. ok. 10-15*C już ruszyły, a te w pomieszczeniu 20-25*C jeszcze nie. Te, które już ruszyły, posadzone były jakieś dwa dni wcześniej. Teraz z niecierpliwością czekam na Regenciki One są aż tak wymagające??

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty

Jeżeli chodzi o Regenta to wyższa szkoła jazdy.! Ja się na tym za bardzo nie znam. Wiem tylko że oporny w ukorzenianiu. Może ktoś z doświadczonych ci podpowie.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

krys- skrzynka ze sztobrami waży pare kilo i postawiona na tych deseczkach podłożonych pod rant okna dociska je tak mocno że można nawet tańczyć i nic nie spadnie Wypróbuj:-)

Pytanie powinno brzmieć " dlaczego tak wcześnie zaczynamy ukorzenianie?
Ty też pewno zrobiłeś falstart i teraz masz mały problem,ale jak sam napisałeś trzeba było się słuchać doświadczonych kolegów...Każde doświadczenie zbiera plon,więc na drugi rok podejście wielu kolegów do tematu terminu ukorzeniania nabierze innego wymiaru.
__________________
Pozdrawiam - Janek

Janek, pewno bym i tak zrobił, zaczołbym w marcu, niestety brak materiału do mnożenia.
Zwracałem się do kolegów z forum z prośbą o sztobry ,ale już nie mają.
Zamówiłem więc w e-sadzonce i będą koniec kwietnia, oczywiście gotowe sadzonki.
Marzy mi się jednak samemu coś ukorzenić. Dlatego wam zazdroszczę tej pracy.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Oto efekt z piątku - 23.03 po 21 dniach grzania na grzejniku. Własnokorzeniowy PNP korzeni tle samo, ale 3x krótsze.

Pąki jeszcze nie ruszyły - nie wiadomo co z miejscem szczepienia.

_________________
Ukłony,
Sylwester

Żadna wyższa, mnie Regent się ukorzenił 2 lata temu na parapecie bez problemu.
W tym roku Kostia i Arocznyj są najbardziej problematyczne.
Inne sadzonki mają 5-8cm korzonki, a te dopiero kalusują

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

U mnie Arocznyj ładnie się rozwinął do kalusa i poczatek korzonków, teraz przesadzony do peta puszcza listki, natomiast mam problem z Muscatem Blue, kalus niby jest, trochę go jeszcze grzeję, bo słabo mu idzie.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Jednak dogrzanie sztobrów z pierwszej tury ukorzeniania dało efekt. Połowa ma takie korzenie, że już trochę było problemów z ich wyciąganiem, reszta posiada dużo lepiej rozwinięty kalus. Przetrzymałem o tydzień , łącznie wyszło aż 4 tygodnie. Tak jak myślałem za niskie były wcześniej temperatury w ukorzeniarce. Wszystko zaniosłem do wolnego pokoju i czeka na odpowiednią pogodę aby przenieść do tunelu. Teraz jest jednak za zimno.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387