Moje sztobry też już poszły do ukorzeniarki.
Wcześniej kilka sztuk gnębiłem na parapecie, robią teraz za roślinki doniczkowe

Póki co kupiłem torf odkwaszony, ale zastanawiam się nad jakimś sterylnym, specjalnym podłożem do ukorzeniania.
Stosujecie tego typu podłoże do rozsady?
Może ktoś coś poleci?

Zdjęłam sztobry z rury na piecu. stały tam tydzień. Teraz będą na letniej podłodze w dość chłodnym pomieszczeniu.
Wyciągnęłam 2 sztobry, gruba Arkadia ma nieduży kallus, a niezbyt gruba Lilla żadnych oznak życia.

To powód do zmartwienia, bo Lilla należy do lepiej ukorzeniających się odmian. Po 2 tygodniach

http://winnica.bloog.pl/foto,11067633,g ... .html#next

_________________
****

Zakopałem aż 70cm żeby nie przemarzły , a z niektórych odmian łuszczy sie tak jak stare drewno , bedzie coś z tych sztobrów?

Jak dla mnie super tylko z mojego doświadczenia i z tego co dojrzałem zrobiłbym dłuższąszczelinę między podkładką i zrazem, ostrzejszy kąt cięcia

Tylko Marcinie z tym jest różnie. Bracia ze wschodu piszą, żeby powierzchnia łączenia miała ok. 2cm. i oglądając filmy ze wschodu robią tak z nie najgorszym rezultatem. Madej pisze o tym żeby długość cięcia była 1,5 do 2 razy większa od średnicy podkładki, a na jakiejś stronie czytałem o 3 cm i trudno powiedzieć co jest optymalnym rozwiązaniem.

_________________
Ukłony,
Sylwester

Ja robię na wszystkich drzewkach ok 3 cm lub więcej jeśli są grube i jestem zadowolony z efektów.

To zmienia postać rzeczy;) Skorzystam z twojego doświadczenia szczepiąc wiśnie i jabłonie, a w przyszłym roku winorośl...

_________________
Ukłony,
Sylwester

Piotrze, chyba nie ma reguły... u mnie w obrębie 1 odmiany potrafią się bardzo różnie ukorzeniać. To dopiero tydzień więc się nie martwię
Poza tym nie wiem czy ich nie przesuszyłam

Fakt tydzień to jeszcze niewiele i trzeba poczekać. Ale jeśli chodzi o Lillę to ona u mnie co roku zawsze przoduje i jest w tym stabilna. Znalazłem zdjęcie z 2008r http://winnica.bloog.pl/foto,6115913,ga ... .html#next

_________________
****

Jak to RT-2 to powinien mieć w środku mały potencjometr kalibrujacy do przestawienia zakresu działania... no chyba że na nim zaoszczędzili już bo coraz to odchudzone wersje się pojawiają.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Jabłoń szczepi się b. łatwo. Za pierwszym razem miałam na 8 zrazów 8 przyjęć - korzuchówka w kwietniu.
Winorośl jest bardziej wymagająca. Szczepiłam w czerwcu i miałam 4,5 przyjęć na 5 szczepień. Ta połówka to dlatego, że jedno szczepienie dożyło do jesieni, ale padło zimą.

_________________
mów mi Małgorzato

Niezła miotła
Lillą się tak bardzo nie przejmuję... to młodziak jest, cienki dość, najwyżej powtórzę za rok.
Za tydzień wywalę wszystkie i obejrzę co tam się faktycznie dzieje

Sorry, miało być 4,5 odpadów...
...ależ Ta Pani bredzi czasem. Bardzo przepraszam za nią

Zadne z 5 szczepień się nie przyjęło na tyle, żeby przetrwać zimę.

_________________
mów mi Małgorzato

Pierwsza partia sztobrów poszła do ukorzeniarki - na razie bardziej eksperymentalnie. W tym roku po raz pierwszy ukorzeniam w perlicie a nie w ziemi ogrodowej i zadbałem o pomieszczenie, w którym jest 10 stopni tylko. Zobaczymy jak efekty

_________________
Pozdrawiam

Maciek
http://www.sniegorski.pl