Wody gruntowe to akurat mam bezpieczne, ale kwestia drenażu gleby może być u mnie problematyczna - ziemia w ogrodzie jest dość gliniasta i wczesną wiosną może się okazać że patyki będą zalegać po prostu w błocie (nawet na znacznej głębokości). Stąd kombinuję z zakopaniem w ażurowym wiaderku z piaskiem. Gdybym miał piaszczystą, przepuszczalna glebę to bym w ogóle nie przejmował się sposobem zakopania.

_________________
Pozdr Jarek

Właśnie zakopywanie sztobrów w gliniastej glebie niesie ze sobą pewne ryzyko.
Z tych powodów swoje sztobry przetrzymuję w chłodnej piwnicy.
Jak dotąd nie miałem problemów z ich reaktywacją do życia.
Pozdrawiam - Janek

Jeśli zadołowałem dzisiaj sztobry na 50cm w piaszczystej glebie to chyba się nie wybudzą? Czy lepiej je odkopać i zakopać za dwa tygodnie?

Trochę pospieszyłeś się z zakopaniem sztobrów. Ale czy jest teraz sens z ich odkopaniem? Jeżeli gleba jest piaskowa to mają dopływ powietrza a wilgotność zapewni im warunki niezbędne do zachowania procesów życiowych.Jeżeli sztobry były dobrze zdrewniałe to nic im nie będzie.
__________________
Pozdrawiam - Janek

Janku czy na pewno chodziło ci o dopływ powietrza?

-- niedziela, 17 listopada 2013, 03:08 --


Kapitan na swoim blogu też opisał wyjście z tej sytuacji są nawet fotki polecam.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/

Niestety piasek ma to do siebie, że szybko przemarza ale chyba jeszcze szybciej się ogrzewa. Miałem u siebie ten sam problem i z końcem kwietnia wyciągałem szparagi. Problem rozwiazuje płyta styropianu na wierzchu, sztobry przesyp cienką warstwą gleby (piasku) 5-10 cm ułóż na tym styropian (powiedzmy "5") i zasyp dalej normalnie tj. ze 30 cm. gleby z kopczykiem.

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

Witam, jeśli kogoś interesuje fotorelacja z ukorzeniania winorośli to zapraszam na mojego bloga - Blog -Twój Ogrodnik -Rozmnażanie winorośli - fotorelacja. Sztobry pobierałem na przełomie styczeń/luty.

Witam wszystkich serdecznie.

Od jakiegoś czasu próbuję ogarnąć własną winniczkę, coś odziedziczyłem po poprzednim właścicielu, a "coś" próbuję sklecić sam Miało być tak pięknie a wychodzi ... jak zwykle Jestem obecnie na działce i zastanawiam się czy ma sens pozyskiwanie sztobrów w tym okresie ? Z tego co widzę Wy pozyskujecie je znacznie wcześniej (listopad). Zima u mnie łagodna, minus piętnaście przez dwa tygodnie, minus pięć przez kolejne trzy, od dwóch tygodni temperatury dodatnie w okolicach trzech stopni C, nocą pod zero podejdzie (może nawet minus dwa) ?

Pozdrawiam
tcherpaq

_________________
Stowarzyszenie Podróżników Dookoła Świata
http://dookola-swiata.com

Pozyskiwanie sztobrów jesienią ma na celu uniknięcie ryzyka przemarznięcia pąków. Ale nikt nigdy nie powiedział, że nie można pozyskiwać sztobrów na wiosnę. Szczególnie przy tak umiarkowanej zimie jak w tym roku. Ja wielokrotnie ukorzeniałem sztobry cięte wiosną i zasadniczych różnic nie zauważyłem.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Jeżeli nie dojdzie do przemarznięcia pąków i samej łozy, to sposób przechowania bezpośrednio na krzewie wydaje się najbardziej odpowiednim, bo niby gdzie ma się lepiej przechować, jak nie w naturalnym środowisku. Tak sobie myślę, że najlepszym momentem do pobrania takich sztobrów, będzie początek płaczu łozy po naturalnym uwodnieniu i wstępnym pobudzeniu do wegetacji.

_________________
****

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Wytnę dzisiaj kilka sztobrów i zobaczę co z tego wyjdzie

Pozdrawiam
tcherpaq

_________________
Stowarzyszenie Podróżników Dookoła Świata
http://dookola-swiata.com

Dostałem trochę sztobrow trzyoczkowych które są bardzo długie.
40-45cm po przycieciu nad i pod dolnym pakiem.
Gdy sztobry puszczą korzenie to będzie je trzeba sadzić na głębokości 50-60cm.
Na tej głębokości jest już piach a nie ziemia na mojej działce.
Jest sens aby ukorzeniac takie długie sztobry?

W przypadku długich sztobrów robię z powodzeniem sadzonki z patyków dwuoczkowych ewentualnie długie sadzonki sadzę pod skosem.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Stopkę czterdziesto centymetrowego sztobra sadzisz na czterdziestu centymetrach lub płycej, nie wiem skąd te 60cm.
U siebie też mam piach, kopię duże doły i wymieniam na kompost i obornik.
Ostatecznie możesz "odwrócić" warstwy i w dołku umieścić wierzchnią.

_________________
Grzegorz

Chodziło mi o to, że tak głęboko trzeba kopać żeby podmienić trochę ziemi i podrzucić odrobinę obornika.
Tylko wtedy, na takiej głębokości korzenie znajdą tyle składników mineralnych ile dostarczymy im przy sadzeniu, trochę czasu minie zanim korzenie sięgną wyżej. Dobrze rozumiem?
Jaka jest przewaga sztobrow 45 centymetrowych nad 30 centynetrowymi?