norbi007 napisał(a):
Tomul - jak najbardziej interesują mnie formy prowadzenia winorośli
co myślicie o takiej formie:
https://www.youtube.com/watch?v=m9M-rrbs2TMwydaje sie najbardziej optymalną do regionu w którym mieszkam.
Wszyscy podaja, że w pierwszym i drugim roku przycinamy "pień" na dwa oczka, natomiast w filmie (chyba słowackim o winorośli) autor podaje, żeby wyprowadzić pień z pierwszej łozy, przyciąć go na żądaną długość np na 1.20m i mamy gotowe ramię - jak znajdę film to wstawię link.
Znalazłem ale rosyjski podobny
https://www.youtube.com/watch?v=cVyILzbeL9Mfilm od 0:55 min - dziwne nie przycinają tylko prowadzą na ramię
https://www.youtube.com/watch?v=tfQH_0JoLOA-- wtorek, 19 stycznia 2016, 12:58 --
-- wtorek, 19 stycznia 2016, 13:10 --
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałem - czytając i oglądając....
Niżej przedstawiam rezultat mojej radosnej sztuki
3 lata z życia winorośli...
Jeżeli nie to proszę mnie poprawić
-- czwartek, 21 stycznia 2016, 19:08 --
suszi napisał(a):
generalny sposób cięcia załapałeś. Można mieć uwagi, np. na wiosnę sadzonkę dobrze jest prowadzić od razu na 1 lub 2 latorośle, a nie 4ry jak na rysunku. Ważniejsze, teraz pomyśl o dwóch rzeczach: 1) jaki wysoki chcesz mieć pień (czy krótki jak na rysunkach, który może z czasem przerodzi się w sznur poziomy; czy może pień dla form średnich około 70cm; czy może pień dla kurtyny wysoki na 1.5m), 2) decyzja jak będą krzewy wspierane. A może na odwrót masz upatrzony system podporowy np. szpaler pod typowego
Guyota , to od razu tak wsadź i prowadź winorośle żeby cel osiągnąć.
-- czwartek, 21 stycznia 2016, 19:09 --
norbi007 napisał(a):
Witam
Czyli jak mniemam kupuję sadzonkę ( nie sztobr) to cały historia sprowadza się do takiej postaci. Czy sie mylę i rok mi uciekł...?
ok 2015 to jest sadzonka - i tak ma wyglaać przykładowo przycięta (sztobr i jedna czy dwie łozy) przycięte na dwa, trzy oczka...?
-- środa, 20 stycznia 2016, 13:29 --
-- czwartek, 21 stycznia 2016, 19:09 --
Zodiak napisał(a):
Pod warunkiem, że dobrze rosła w pierwszym roku po posadzenią i latorośl dobrze zgubiła i zdrewnialy, że nie wprowadzasz pnia ( na krótkim pniu), forma na guyota.
Jeżeli sadzonka słabo rosła to następnego roku też tniesz na dwa oczka, bo system korzeniowy słabo się rozwinął.
Niektórzy w pierwszym roku prowadzą na "miotłę" czyli na 4,5 latorośli. Bo im więcej zielonego u góry tym korzenie lepiej się rozwijają, a jesienią wybierają najładniejszą łozę.
Generalnie wszystko zależy od tego jak sadzonka rośnie Ja mam takie, że pień mogę wyprowadzić dopiero 4 roku (SIC!).
--
Suszi i Zodiak - dzięki za podpowiedzi.
Mam ochotę poprowadzić tak winorośla jak na tych filmach - nawet byłbym skłonny poprowadzić ciut jeszcze niższy pień.
https://www.youtube.com/watch?v=m9M-rrbs2TMMarzy mi się gujot z pniem na wysokość metra ale trudno to by u mnie było okryć a bywa u mnie zimno!
Mam 3 winorośle typu NN

te w tym roku spróbuje poeksperymentować.
--
suszi napisał(a):
Mam uwagę podobną do Zodiaka, tylko trochę inaczej ją wyrażę: te łozy z 6cioma latoroślami, niezależnie w którym roku (2gim czy 3cim) mają sens, jeżeli łoza w poprzednim roku urosła na 2 metry i jest gruba, skracasz ją wtedy na 6 pąków i czekasz na owoce. Jak jest cienka i niewiele dłuższa niż te 6 pąków to znowu tniesz na 2 pąki i zbierasz z jednej latorośli 1 grono kontrolne.
--
redfox napisał(a):
Dorzucę jeszcze tylko że powinieneś je głębiej posadzić niż na rysunku.
Linia gruntu powinna być pod przyrostem.
--
zajaczek83 napisał(a):
A ja wysłałem koledze priv z prośbą o meila i to co rysuje zobaczy na zdięciach (jeśli będzie chciał).
Poprosiłem też o przeniesienie się do innego wątku związanego z cięciem,bądz prowadzeniem,albo otwarcie własnego.
--
Przemku - pierwsze z pytań:
Czy mogę na forum (w celach oczywiście naukowych użyć twoich zdjęć) tych, które mi wysłałeś.