Teraz jest wtorek, 23 grudnia 2025, 04:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 17 marca 2016, 14:55 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 30 czerwca 2015, 14:41
Posty: 111
Lokalizacja: Płock
Ja pisałam ,suszi też pisze i wyjaśnił Ci co masz zrobić jak nie chcesz trzymać ich zadołowanych co więcej ? nikt za Ciebie nie zrobi tego . :wave:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 17 marca 2016, 15:06 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 17 stycznia 2016, 01:17
Posty: 44
Lokalizacja: Dukla - Beskid Niski
...a szkoda..... :think:
Suszi pisał powyżej zera.
A w nocy ma spadać poniżej zera - dlatego pytam bo się waham.

_________________
Ludzkość składa się z dziwnych istot. Połowa potępia to, co sama czyni, druga połowa czyni to, co sama potępia. Pozostali zawsze mówią i postępują jak należy.
Norbert


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 17 marca 2016, 16:06 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 398
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
zajaczek83 napisał(a):
Aniu 8 stopni przy sadzonkach :shock: u mnie przy 6 bodajże (pisałem o tym w ukorzenianiu 2015 i co robiłem aby je wyhamować)sztobry ruszyły w ubiegłym roku.

Ja pisałam o sadzonkach przechowywanych w stałej temp. 8 stopni, z zasypanymi korzeniami wilgotną ziemią/wanienka plastykowa jednym końcem ustawiona na dwóch cegłach, z niższej strony korzenie zasypane wilgotną ziemią/ i nigdy przy tej temp. sadzonkom -w piwnicy- kupionym w marcu, nie ruszyły, a nawet nie nabrzmiały pąki, zarówno zawoskowanych i bez woskowania. W mojej piwnicy prawie nie ma wahań temp., jest głęboka, poziom poniżej dna rzeki. Dosadzam co roku małe ilości i dlatego dobieram najbardziej optymalny termin, korzystny dla sadzonek i poprawnie przy odpowiednich warunkach pogodowych posadzonych.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 01:05 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
norbi007 napisał(a):
...a szkoda..... :think:
Suszi pisał powyżej zera.
A w nocy ma spadać poniżej zera - dlatego pytam bo się waham.

Powyżej zera czyli jak ziemia rozmarznięta. Sadź jeśli się da i pod kopczyk z ziemi.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 02:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Kamilka napisał(a):
Nie pisze tego bo gdzieś tak usłyszałam tylko na podstawie swoich praktyk i nie mam zamiaru nikogo na siłę przekonywać , wprost przeciwnie do Ciebie, bo jak zauważyłam Twoje zawsze musi być na wierzchu bez względu czy masz racje czy nie .
Bycie mistrzem nie zależy od ilości napisanych postów, tak że nie zmierzaj do tego na siłę.
Za moje nie musisz trzymać kciuków bo nie będziesz miał rączek co by się zająć swoimi a szkoda by zmarnować roślinki.

Gdzieś ktoś miał fajną stopkę ale może przytoczę ją kiedy indziej ale może nie potrzeba będzie.

Poproszę cię nie rzucaj tytułami.
Nikogo na siłe do niczego nie namawiam bo tego się nie da.,ale lubię być na wierzchu :) Fakt jestem uparty ale tylko jeśli uważam że coś jest lepsze od dobrego.
Teraz zmieniłaś strategię sadż jak nie chcesz dołować,jeszcze ze dwa posty i któryś z kolegów cię przekona że lepiej posadzić jeśli ziemia jest nie zamarżnięta niż robić dwie roboty.
Ja już dalej nie będę komentował,napisz tylko co robisz z sadzonkami przyciętymi na 2 ,3 oczka posadzonymi ubiegłej wiosny,bo chyba nie wykopujesz i nie dołujesz?

Aniu widzę że masz swoją piwniczkę sprawdzoną i ci się udaje tak przetrzymać w dobrym stanie,ale ja osobiście nie drązył bym tego,bo piwniczki są różne o czym przekonujemy się co roku.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 08:53 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 4 listopada 2010, 12:18
Posty: 119
Lokalizacja: łódzkie
Tak,te kłaczki które szczególnie dobrze są widoczne na sadzonce arkadii to są początki korzeni podpowierzchniowych.Piotr.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 09:13 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 1 stycznia 2015, 12:37
Posty: 783
Lokalizacja: Rudnik k. Sułkowic, małopolska
Norbert sadź to powoli w miejsce docelowe, pąki przykryj kopczykiem z ziemi i czekaj cierpliwie do wiosny.
Potem jak Ci przyjdzie posadzić na raz to jajko zniesiesz ;)

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 10:49 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 17 stycznia 2016, 01:17
Posty: 44
Lokalizacja: Dukla - Beskid Niski
Piotrze na razie mam około 20 sadzonek i tak myślałem, żeby prace na raty rozłożyć. Im człowiek mniej zmęczony, tym się bardziej przykłada :).
Wykopałem wczoraj 6 otworów, wiertłem około 22 cm średnicy, na głębokość 60/70 cm. Woda podeszła :o i zaczęło się błoto robić - a chciałem głębiej.
Tak do 30 cm to fajna sypka ziemia a niżej to zaczyna się lepka glina.
Mam pytanie... czy na dno mogę nasypać ze 4 litry drobnego gruzu (potłuczona cegła i trochę tynku 60 letniego) nie wiem co w tym tynku noże być, ale 60 lat temu to pewnie żadnych cudów nie dawali (trochę piasku wapna i cementu) - czy nie sypać nic do zdrenowania?

_________________
Ludzkość składa się z dziwnych istot. Połowa potępia to, co sama czyni, druga połowa czyni to, co sama potępia. Pozostali zawsze mówią i postępują jak należy.
Norbert


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 11:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4749
Lokalizacja: Rybnik
Sypanie starego tynku pod krzewy to proszenie się o chlorozę.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 11:40 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 17 stycznia 2016, 01:17
Posty: 44
Lokalizacja: Dukla - Beskid Niski
Ups! myślałem, że im troszkę starego wapna ( pewnie zwietrzałego nie zaszkodzi) - dlatego zapytałem.
Mieciu zmotywowałes mnie co by poczytać o chlorozie :thumbup: .

Niby winorośl lubi wapno - a ono z drugiej strony ogranicza roślinie pobieranie żelaza...
Najbardziej narażone na chlorozę są rośliny kwasolubne :wink: Jak to się ma do siebie?

Trudno zdrenuję pokruszona cegłą

_________________
Ludzkość składa się z dziwnych istot. Połowa potępia to, co sama czyni, druga połowa czyni to, co sama potępia. Pozostali zawsze mówią i postępują jak należy.
Norbert


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2016, 11:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1714
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Zastanów się czy jakbyś sadził tam drzewa owocowe to byś dawał drenaż czy nie. Jeśli drzewo owocowe sobie by poradziło (np. jakieś stare rośnie gdzieś w pobliżu) to i winorośl sobie poradzi.

Generalnie wydaje mi się, że dla wysokiego poziomu wód gruntowych (a piszesz już o 70cm) to tylko winorośl na podkładce.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 marca 2016, 08:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
Misza napisał(a):
Sypanie starego tynku pod krzewy to proszenie się o chlorozę.

A dodatkowo co ten drenaż niby miał dać? Jeśli poziom wód jest wysoki to po wsypaniu gruzu do dołka - poziom się przecież nie obniży! - tylko gruz będzie leżał w wodzie.
Sadź - będzie miało rosną to będzie, nie - to posadzisz pałki wodne.
Drenaż ma sens ale jako odprowadzenie wód gruntowych w niższe partie działki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 marca 2016, 14:44 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 6 listopada 2015, 23:58
Posty: 202
Lokalizacja: Kraków ~237 m n.p.m.
Canin napisał(a):
A dodatkowo co ten drenaż niby miał dać? Jeśli poziom wód jest wysoki to po wsypaniu gruzu do dołka - poziom się przecież nie obniży! - tylko gruz będzie leżał w wodzie.


Pod krzewy sypanie gruzu to strata gruzu :D ale jeśli kto ma wodę za wysoko to może obniżyć jej poziom robiąc świdrem odwierty do warstw wodonośnych, zasypać je drobnym gruzem a na wierzch, około 20 cm ziemią. To pozwala osuszyć działkę tylko trochę jest roboty. Ja tak zdrenowałem dwudziestoma odwiertami fi 22 głębokości około 80 cm swoją działkę gdzie zbierała się woda po ulewach i mam już sucho.

_________________
µdnik


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 kwietnia 2016, 22:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 17 stycznia 2016, 01:17
Posty: 44
Lokalizacja: Dukla - Beskid Niski
fot. 1 Był jeden plus tej stojącej wody w odwiertach ( nawet wielki plus) w nocy wpadł do dziury i utonął karczownik (wielka ulga dla ogrodnika)
fot. 2 Sprzęt do odwiertów :) i narzędzie pomocnicze;
fot. 3 Tak sobie w dziurkach woda stoi :problem: W tym miejscu pamiętam z dzieciństwa zaraz za ogrodzeniem u sąsiada rosła Kmieć Błotna - czyli taka uroda terenu z wysokim poziomem wód gruntowych - może kiedyś teren zdrenuje - na razie nie przeszkadza w użytkowaniu: czereśnie, śliwki i grusze rosną zdrowo, jak widać i Ocidentalisy tez syte.
fot. 4 W takim szpalerze zmieściłem 16 otworów co 120 cm. w kierunku północ - południe.


Załączniki:
kar.jpg
kar.jpg [ 126.84 KiB | Przeglądane 740 razy ]
sprz.jpg
sprz.jpg [ 115.66 KiB | Przeglądane 748 razy ]
dzi.jpg
dzi.jpg [ 94.52 KiB | Przeglądane 748 razy ]
szp.jpg
szp.jpg [ 127.74 KiB | Przeglądane 748 razy ]

_________________
Ludzkość składa się z dziwnych istot. Połowa potępia to, co sama czyni, druga połowa czyni to, co sama potępia. Pozostali zawsze mówią i postępują jak należy.
Norbert
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2016, 06:23 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2902
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Czarno widzę winorośl w tej wodzie :thumbdown:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO