Teraz jest piątek, 9 maja 2025, 19:51

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57 ... 75  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: niedziela, 11 czerwca 2017, 23:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1723
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Fakt,
Chyba przesadziłem z tym owijaniem. Pocieszam się, że nie wszystkie 11 przypadków.
Po tygodniu widzę, że coś tam pod tym medifilmem nabrzmiewa w tym konkretnym przypadku z poprzedniego zdjęcia. Zastanawiam się czy to rozciąć czy czekać.

zdjęcia nie mogę wkleić bo dostaję komunikat:
Przekroczono maksymalną przestrzeń na dysku zajmowaną przez załączniki.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 20:53 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
gbed napisał(a):
zdjęcia nie mogę wkleić bo dostaję komunikat:
Przekroczono maksymalną przestrzeń na dysku zajmowaną przez załączniki.
Też taki komunikat miałem i w swoich ustawieniach wszedłem w załączniki (tam jest limit) i tam jakieś stare, zbędne foto wyrzuciłem i poszło. Trzeba chyba wrócić do Fotosika lub czegoś innego. :D

-- poniedziałek, 12 czerwca 2017, 21:53 --

Wracając do tematu.
Długo czekałem na super warunki na szczepienia i kilka dni stabilnej temperatury a była ciągle pogodowa huśtawka. Czas już nagli, może to i "ostatni dzwonek", żeby szczepienia należycie wyrosły i zdrewniały do zimy, więc dziś poszła duża partia szczepień. Jutro końcówka, szczepienia u kolegów i oczekiwanie na wyniki. Okaże się czy zdążyłem.
Tymczasem szczepienia z zeszłego roku już kwitną, będzie okazja spróbować nowych odmian a nawet da się podjeść, bo stare drewno i mocne korzenie, więc wydajność pełna... :D

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 21:59 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Witajcie, większość opisywanych przez Was szczepień dotyczy szczepienie zdrewniałej zeszłorocznej sztobry na świeżej młodej latorośli... A jak ma się sprawa, gdybym chciał zaszczepić sztobrę np. gdzieś na pniu wieloletnim? Czy jest to realne i czy taki zabieg przeprowadzamy także wiosną?

Na youtube są filmiki, gdzie ścinają pień nisko przy ziemi, nożem rozcinają wzdłuż i wsadzają np. dwa sztobry... Ale czy w praktyce jest to takie proste?

np.: https://www.youtube.com/watch?v=-DeORc7WpC8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: środa, 21 czerwca 2017, 12:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Wydawało się, że po zimowo-wiosennych niespodziankach to zeszłoroczne szczepienie też padło, jednak nie do końca......

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: poniedziałek, 26 czerwca 2017, 09:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Krystek napisał(a):
czy po tygodniu można już coś powiedzieć na temat przyjęcia się szczepienia?
Na fotkach widać, że soki docierają, więc jest szansa. Jednak bardzo mnie zainteresowało to co masz wokół szczepienia. Zmniejszasz prawdopodobieństwo przyjęcia i rozwoju przez "busz" wokół, on powinien być dawno wyłamany. Jedna z ważniejszych czynności w szczepieniu to redukcja krzewu i wyłamywanie zielonego (ja zostawiam tylko trochę "na podtrzymanie życia" krzewu, wszystkie wilki, wierzchołki, pasierby likwiduję, a jak zrazy ruszą to często i to pozostawione wyłamuję). Jak najwięcej "mocy" krzewu ma iść w szczepienie, wtedy nowy przyrost będzie mocniejszy i grubszy, wtedy w przyszłym roku może być obfite owocowanie. Niestety takie półśrodki (zachowywania "zieleni" czy owocowania na krzewie) doprowadzą, że zraz słabo ruszy, da słaby przyrost i mróz zakończy ten eksperyment. Ewentualnie ledwo przetrwa i w przyszłym roku z tego jeszcze nie pojesz.
Jak jest ogromny krzew na którym szczepisz to można gdzieś tam trochę nawet owoców zostawić a skupić się na jakimś ramieniu tam szczepić i tam te radykalne redukcje stosować. Tak mi się też udało zrobić na kilku dużych krzewach, że jedno ramię owocowało (choć redukowałem sporo i "ogławiałem" na bierząco) a drugie ramię było szczepione i tam zostawiałem tylko kilka liści. Swobodę wzrostu daje się tylko temu co wyrasta ze zraza

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Ostatnio edytowano poniedziałek, 26 czerwca 2017, 10:07 przez sajko71, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: poniedziałek, 26 czerwca 2017, 09:49 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 17 stycznia 2017, 22:03
Posty: 210
Lokalizacja: Łobez (zachodniopomorskie)
Zgadzam się z Tobą ... jest to południowa strona całej konstrukcji i winorośli. Jest tam pień i planuje zacząć odmładzać winorośl z tego miejsca, stąd mały busz, aby było z czego odmładzać. Oczywiście nie jest tak, że samo rośnie jak chce. Co kilka dni usuwam najsłabsze wilki i nie tylko, tak by zostało to co najsilniejsze.

_________________
Pozdrawiam
Krystian


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: czwartek, 29 czerwca 2017, 15:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Krystek napisał(a):
Jest tam pień i planuje zacząć odmładzać winorośl z tego miejsca, stąd mały busz, aby było z czego odmładzać.
Trzecie zdjęcie wykazuje nadmiar latorośli. Krzew sobie odmłodzisz z np. 2-3 silnych latorośli a nie z 20 słabych. Wybierasz sobie te które są mocniejsze lub tak umiejscowione (nawet słabe,bo zdążą zmężnieć), żeby Ci pasowały do koncepcji późniejszego prowadzenia (np. żeby krzew nie uciekł w górę, wtedy zachowuje się te nisko) a resztę wyłamujesz.

-- czwartek, 29 czerwca 2017, 16:19 --

Obrazek
Pierwsze efekty "zdrewniałe w zielone" po miesiącu od szczepienia, wszystko co ponad szczepieniem wcześniej zostawiłem teraz już odcięte i zraz przyspieszył.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: sobota, 19 sierpnia 2017, 21:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
mihuu napisał(a):
Witajcie, większość opisywanych przez Was szczepień dotyczy szczepienie zdrewniałej zeszłorocznej sztobry na świeżej młodej latorośli... A jak ma się sprawa, gdybym chciał zaszczepić sztobrę np. gdzieś na pniu wieloletnim? Czy jest to realne i czy taki zabieg przeprowadzamy także wiosną?

Na youtube są filmiki, gdzie ścinają pień nisko przy ziemi, nożem rozcinają wzdłuż i wsadzają np. dwa sztobry... Ale czy w praktyce jest to takie proste?

np.: https://www.youtube.com/watch?v=-DeORc7WpC8

Przyciąłem wiosną pieniek licząc na wilki i szczepienie zdrewniałym w zielone, ale wilki nie ruszyły na czas, więc zaszczepiłem cieniutki jedno-oczkowy zraz "na kożuchówkę" (co prawda zostawiłem pod fachową opieką :wink: )

Obrazek

później wilki i odrosty korzeniowe szalały, usuwałem kilka razy, a zraz w tym czasie bez zmian - już miałem wykopać i wsadzić sadzonkę z wiosennego ukorzeniania, ale czasu brakło.
Ostatnio patrzę - coś się dzieje....

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: sobota, 19 sierpnia 2017, 21:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Roman, jak to zdrewnieje do zimy, to chyba będzie pełny sukces, czego Ci szczerze życzę.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: poniedziałek, 23 października 2017, 22:36 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
A jak u Was szczepienia w tym trudnym sezonie A.D. 2017 ?

Po licznie udanych szczepieniach ("zielone w zielone" i "zdrewniałe w zielone") w sezonie 2016 pełen optymizmu zabrałem się do szczepień w 2017. Ten rok u mnie okazał się trudny: co chwilę deszcz i zmienność aury. Tak, więc niestety natura zweryfikowała moje plany i dziś właściwie mam tylko nadzieję na przetrwanie dwóch szczepień, które mają szansę przetrwać mrozy (jeśli dobrze okryję). Odmiany fajne (Waliok, Svitlina), ale jak widzę liczne straty to pociecha marna. Reszta odmian, nawet jak trochę wyrosła, to nie zdrewniała a mnie nie było, żeby potasu dostarczyć. Kluczowy czas weryfikacji dla szczepień "zielone w zielone" czyli zima dopełni spustoszenia i "wymiecie" to co słabe. W 2018 rozpocznę zmagania na nowo...

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: poniedziałek, 23 października 2017, 23:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1723
Lokalizacja: Łazy (Jura)
U mnie na 22 szczepienia udały się dwa (oba na jednym krzewie na zdjęciu). Czy przetrwają trudno ocenić. Latorośle ponad 3 metry ale Gałubok (lewy) zdrewniał na 1,5metra a Krasień może tylko na 20cm. Szczepienia są nisko więc jakoś obłoże chrustem na zimę. Z pozostałych 20 to może z 5 się przyjęło ale mają tak góra po pół metra latorośli. Też pookrywam ale marnie to widzę. Może w przyszłym roku będzie lepiej.


Załączniki:
Komentarz: Gałubok i Krasień na Anastasji
szczepienie.jpg
szczepienie.jpg [ 146.95 KiB | Przeglądane 562 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: wtorek, 24 października 2017, 09:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Przy metodzie "zielone w zielone" lub "zdrewniałe w zielone" problemem jest, że zdrewnieć musi to "zielone" krzewu pod zrazem (dlatego zraz musi być szczepiony jak najbliżej nasady latorośli) i choć trochę nad zrazem.
gbed napisał(a):
...Czy przetrwają trudno ocenić. Latorośle ponad 3 metry ale Gałubok (lewy) zdrewniał na 1,5metra a Krasień może tylko na 20cm...
Na fotce ładnie to wygląda. Krasieniowi wystarczy nawet ok. 2 cm zdrewnienia, żebyś w przyszłym roku spróbował owoce (to mam sprawdzone). Teraz najwięcej zależy od mrozu w zimie. Co się da trzeba okryć. A na dni przymrozków wiosennych instalowałem na szczepienia kartony a w powietrzu zakładałem choćby odpowiednio nacięte "pety" a na to płótno. Okrywanie i odkrywanie pierwszej zimy i wiosny to też moment krytyczny, bo łatwo te słabsze zrosty wyłamać.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: wtorek, 24 października 2017, 09:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1723
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Czy te czopki powyżej szczepienia to odciąć już teraz czy raczej poczekać do wiosny. Ten medifilm też miał sam się "zbiodegradować" ale jakoś ciągle jest. Zdjąć go?

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: wtorek, 24 października 2017, 10:01 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Możesz ale nie musisz.Przy słabym kalusie ściągam. Przy bardzo mocnych nie,sam się rozlewu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szczepienie
PostNapisane: wtorek, 24 października 2017, 12:53 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
gbed napisał(a):
Czy te czopki powyżej szczepienia to odciąć już teraz czy raczej poczekać do wiosny. Ten medifilm też miał sam się "zbiodegradować" ale jakoś ciągle jest. Zdjąć go?
Zostawiam kilka pączków ponad szczepieniem, resztę wycinam po zakończonej wegetacji głównie z powodów bezpieczeństwa, bo długa latorośl jak zacznie powiewać (choćby przy okrywaniu) to lubi się wyłamać. Czopki zraza (te owinięte) odcinałem wiosną. Medifilm można zdjąć nawet na wiosnę (w kilku miejscach zostawiłem i nic się nie działo). Pewnie ulega on biodegradacji, ale raczej nie po miesiącach (jak opisują), ale raczej po latach :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57 ... 75  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO