Teraz jest środa, 14 maja 2025, 09:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 7 kwietnia 2012, 22:46 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 8
Lokalizacja: podkarpackie
Witam, na początku może się przedstawię.
Nazywam się Marek, 21 lat, okolice Podkarpacia, posiadam "mini winniczkę" jeśli można tak nazwać 30 opuszczonych krzaków. Od trzech lat zajmuje się winiarstwem i tak o to znalazłem się tutaj, z racji tego, że w przyszłości chciałbym otrzymywać winko gronowe. Obecnie winka owocowe różne, różniaste, żyto, ryż, porzeczkowe, dziko różowe, winogronowe z dodatkiem wody itp.

Wszystko wiąże się z założeniem bardziej profesjonalnej winnicy, ale trzeba mieć na to działeczkę.
Posiadam ok 4ary działki za domem, jednak o ekspozycji wschodniej z dużym nachyleniem, jakieś 40-45 stopni. I pytanie czy w ogóle jest sens zaczynać zabawę z takim stokiem, czy lepiej sobie odpuścić winnicę bo nic z tego nie wyjdzie? (wtedy się załamię)
Co o tym myślicie?

Pozdrawiam, Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2012, 00:39 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 23 października 2011, 16:29
Posty: 175
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie
Zakładac, też częśc mojego terenu ma takie nachylenie. Musisz odpowiednio dobrac odmiany i można od strony wschodniej postawic zaporę od zimnego wiatru teraz jest o niej mowa na forum. Musisz krzewy odpowiednio przygotowac przed nadejściem zimy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2012, 13:29 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 24 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 440
Lokalizacja: Dolny Śląsk
W naszym klimacie, nawet stoki południowe czy zachodnie i to w najlepszych lokalizacjach często nie dają gwarancji uzyskania zadowalających jakościowo zbiorów. Ja bym w takich warunkach winniczki przerobowej nie zakładał. Ważna jest też wysokość nad poziom morza i ogólny mikroklimat siedliska. Poczekajmy jeszcze, może wypowiedzą się ci którzy winniczki przerobowe posiadają. Ale nie załamuj się - młody jeszcze jesteś i z tego ciesz :wink:

_________________
Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2012, 14:26 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
Podkarpackie to dość zróżnicowany pod wieloma względami obszar, więc lepiej wpisz dokładniejszą lokalizację (pod nickiem).
Generalnie literatura chociaż nie wyklucza, to w naszych warunkach stawia stoki wschodnie wśród najgorszych siedlisk pod uprawę winorośli.
Może pokusiłbyś się o sporządzenie mapki (jakieś zdjęcia tego stanowiska?).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 16:04 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 8
Lokalizacja: podkarpackie
Witam, odpisuje po przerwie.
W sumie wcześniej przeczytałem te wiadomości, ale mnie jakoś tak załamały, że nie wiedziałem co odpisać. Nie ma innego terenu na mini winnice.

riesling napisał(a):
Ale nie załamuj się - młody jeszcze jesteś i z tego ciesz :wink:

Ta, może i jestem, ale z roku na rok starszy. A w planach nie mam kupna żadnej odpowiedniej działki, bo trzeba jeszcze mieć robotę :| Chyba, że z dnia na dzień coś się zmieni i w spadku dostanę jakieś hektary terenu : ) Ale to raczej mało prawdopodobne.

Kyniek napisał(a):
Podkarpackie to dość zróżnicowany pod wieloma względami obszar, więc lepiej wpisz dokładniejszą lokalizację (pod nickiem).
Generalnie literatura chociaż nie wyklucza, to w naszych warunkach stawia stoki wschodnie wśród najgorszych siedlisk pod uprawę winorośli.
Może pokusiłbyś się o sporządzenie mapki (jakieś zdjęcia tego stanowiska?).



Nie mam pomysłu jak to narysować, może mapki z geoportalu coś pokażą:
Dokładne miejsce gdzie chciałbym założyć winnicę to biały krzyżyk na każdym fragmencie mapki.
http://iv.pl/images/88559639111892233407.png
http://iv.pl/images/65166281788178999927.png
http://iv.pl/images/66764389595323177974.png

To taka malutka góreczka, 2 ary, (przesadziłem z tymi 4 arami), na wypłaszczeniu jeszcze ze 3 rzędy by się zmieściło.
W sumie podejrzewałem, że nic z tego nie będzie. Do południa tylko było by słońce na stoku, a potem krzaki posadzone na samym szczycie dawałby pewnie cień tym położonym niżej.

Pozdrawiam, Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 17:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Mared napisał(a):
W sumie podejrzewałem, że nic z tego nie będzie. Do południa tylko było by słońce na stoku, a potem krzaki posadzone na samym szczycie dawałby pewnie cień tym położonym niżej.

Ty się dobrze przyjrzyj, jak te promienie słoneczne padają, bo z mapy wynika, że wystawa stoku jest południowo-wschodnia jakby. Na pewno nie jest to całkiem wschodni stok.

Z mapy wynika jeszcze kilka plusów: dno dolinki zajmuje jakaś rzeczka, dolina nie jest zamknięta, więc zimne powietrze będzie odpływało niżej i najważniejsze - winorośl zajmowałaby środkową, najcieplejszą część stoku z dobrą osłoną od północnych i północno-zachodnich wiatrów.Wysokość też dobra -mniej niż 300 m n.p.m.

Wg mapy jest to całkiem dobre miejsce na winnicę. Wiadomo, południowa wystawa byłaby lepsza, ale ta nie jest zła.

Napisz jeszcze, jaka większa miejscowość leży w pobliżu (a najlepiej wpisz to w profil), żebyśmy mieli jakieś wyobrażenie o warunkach klimatycznych.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 18:27 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 8
Lokalizacja: podkarpackie
Nie wiem, chyba nie potrafię czytać mapek, ale wydaje mi się, że ten stok jest bardziej wschodni niż południowy. Delikatnie, ale to baaardzo delikatnie na południe. Może jakieś stare mapki? Na rysunku zaznaczyłem czerwoną linią (poprawiłem pomarańczową) i zaznaczyłem strzałką - to jest zaznaczony spadek terenu, tak? To niestety w rzeczywistości nie przebiega on tak, jak jest tam zaznaczony.

Bardziej to wygląda tak, jak zaznaczone zielone pole - tu jest pokazane jak miała by wyglądać winnica. Z ułożonymi rzędami od północy w stronę południa. Za bardzo kwadratowe mi to wyszło.

Obszar między zielonymi dwoma liniami to miejsce, gdzie dawno temu przebiegała "droga", taka dolinka. Może to widać na mapce, nie znam się. Szary obszar to następny stok zaczynający się właśnie od tej zielonej linii z prawej strony. Ta górka była by lepsza, jednak nie należy do mnie.

Chyba muszę kupić kompas, żeby dokładnie stwierdzić jakie to nachylenie, ale jestem przekonany, że te mapy kłamią. To wschodni stok : |

W dolinie płynie rzeczka, prawda. Wydaje mi się, że zimne powietrze odpływałoby właśnie tym obszarem pomiędzy dwoma zielonymi liniami zaznaczonymi w stronę rzeki.
Miejscowość, to mała wioska w okolicach Ropczyc.
Rzeszów<Ropczyce<Gnojnica
Na fotce widać współrzędne.

Pozdrawiam,


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 18:59 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Jeżeli płn jest na górze tych mapek to mnie to też wygląda na wschodnio-południowy stok. Nie musisz kupować kompasu, tylko popatrz jak idzie słońce :)

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 19:04 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
W słoneczny dzień wpisz do tego kalkulatora
http://blog.kubiczek.eu/2008/11/kalkula ... ia-slonca/
swoje położenie ( nie musi być dokładne - może być jakieś miasto najbliżej ) i tak zmieniaj czas aby uzyskać azymut 180st - to będzie czas kiedy słońce będzie na południu - wystarczy do sprawdzenia kierunku stoku.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 21:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Patrząc na mapkę, próbowałabym z tą mini winnicą. 2ary, to tylko około 100 sadzonek i może ze 150 litrów wina na gotowo. Teraz kwestia, czy chcesz wino czerwone, czy białe, odmiany łatwiejsze w uprawie dające przeciętne wino, czy coś ambitniejszego.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 21:53 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Witam.

Czym Ty się przejmujesz Mared? Dwa ary to można ręcznie po kawałeczku obrobić, a próba nie strzelba. Facet z Podkarpacia poradzi sobie, żeby to wszystko urządzić tanim kosztem tak, żeby nie wtopić uciułanej kasy. Konstrukcje nie muszą być jakieś profesjonalne na początku. Koledzy z okolic na pewno pomogą z sadzonkami na start. Nie zaczynaj od chardonnay. Ja co prawda na winie znam się gorzej niż większość uczestników tego forum, bo piję tylko odświętnie i niewiele mialem treningu, ale powiem Ci, że próbowałem wino z podkarpackich winnic, z odmian które powinny udać się na takim stoku w naszym regionie. Były to wina w różnych kombinacjach, ale odmiany takie jak: aurora, jutrzenka, seyval blanc, bianca dają naprawdę niezłe efekty, to znaczy smakują ignorantowi takiemu jak ja. A w końcu po to się chyba coś robi, żeby smakowało nie tylko znawcom.
Przez ostatnie kilkanaście lat ściskałem na działeczce o wschodnim skłonie mnóstwo odmian, głównie deserowych i nie trafiłem na taką, która by nie dojrzała. Teraz przenoszę się na lepszą i większą wielokrotnie, ale uwaga południowo-wschodnią. Mój plan obecnie to uprawa pod osłonami, ale na takiej działce raczej masz niewielkie ryzyko przymrozków, o których tyle się mówi, opóźniony start roślin wiosną, jeżeli gleba gliniasta, niezłe nasłonecznienie i temperatury, zwłaszcza jeżeli jest to skłon o pochyleniu chociaż lekko na południe. Nie jest to miejsce do uprawy super późnych odmian, ale po co Ci takie?
Pozdrawiam
Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 22:25 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 8
Lokalizacja: podkarpackie
Witam!

kuneg napisał(a):
Patrząc na mapkę, próbowałabym z tą mini winnicą. 2ary, to tylko około 100 sadzonek i może ze 150 litrów wina na gotowo. Teraz kwestia, czy chcesz wino czerwone, czy białe, odmiany łatwiejsze w uprawie dające przeciętne wino, czy coś ambitniejszego.

No nareszcie coś pozytywnego : )
Na pewno chciałbym i czerwone i białe, pół na pół.
A czy łatwiejsze w uprawie to sam nie wiem, na tym stoku pewnie lepszy był by wybór w te łatwiejsze. Ale wiadome, że i te bardziej ambitniejsze chciałoby się zrobić : D

waldekpodkarpacie napisał(a):
Przez ostatnie kilkanaście lat ściskałem na działeczce o wschodnim skłonie mnóstwo odmian, głównie deserowych i nie trafiłem na taką, która by nie dojrzała. Teraz przenoszę się na lepszą i większą wielokrotnie, ale uwaga południowo-wschodnią. Mój plan obecnie to uprawa pod osłonami, ale na takiej działce raczej masz niewielkie ryzyko przymrozków, o których tyle się mówi, opóźniony start roślin wiosną, jeżeli gleba gliniasta, niezłe nasłonecznienie i temperatury, zwłaszcza jeżeli jest to skłon o pochyleniu chociaż lekko na południe. Nie jest to miejsce do uprawy super późnych odmian, ale po co Ci takie?
Pozdrawiam
Waldek

Tobie także dzięki za słowa otuchy!
Akurat gleba jest gliniasta, tylko z tym nasłonecznieniem jest problem.
Te mapki nie pokazują tego całkowicie jak jest w rzeczywistości, w dodatku od zachodu (co widać na mapce) znajduje się dom. Po południu już krzaki na samym szczycie będą dawały cień tym położonym niżej.
Ale przecież nie planuje otwierać sprzedaży hurtowej wina wyprodukowanej z tej mini winniczki, wszystko dla swoich celów. Czuje, że praca w winnicy sprawia mi przyjemność. Chciałbym, żeby wyszło choć w miarę pijalne winko z którego będę miał satysfakcję, tylko czy uda się to na stoku wschodnim? Sam sobie zaprzeczam. W sumie to cieszyłoby mnie samo przebywanie na tej góreczce, przejście wśród tych krzaków w zadbanej winniczce. Już wszystko mieszam, jakieś głupoty wypisuję. Ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 kwietnia 2012, 09:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Znalazłam to miejsce na mapach google. Ze zdjęć satelitarnych wynika, że tam strasznie dużo drzew i krzaków wokół rośnie. Przydałoby się oczyścić z nich teren po wschodniej, południowei i zachodniej stronie przyszłej winnicy (chociaż po kilkunaście. dwadzieścia kilka metrów wokół - na ile jest to możliwe), żeby zimne powietrze miało swobodny odpływ w czasie przymrozków wiosennych i jesiennych oraz żeby jak najdłużej promienie słoneczne docierały do winorośli - głównie jesienią jest to ważne w porze dojrzewania owoców.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 kwietnia 2012, 10:04 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 8
Lokalizacja: podkarpackie
Zdjęcia nie są aktualne na mapach google, akurat w tym rejonie. Aktualniejsze zdjęcia są na http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/
Od wschodu nie pada żaden cień z drzew, od zachodu znajduje się domek i kilka sosen, które kilka lat temu posadziłem i urosły na sporą wysokość, ale będą przycięte. Od południa znajduje się teraz kilka małych drzewek, topole posadzone 3-4 lata temu (wtedy nie myślałem o winnicy). Ale gdy już się zdecyduję na zasadzenie stoku winogronami, wszystko zostanie wyczyszczone.

http://iv.pl/images/36345217157058967623.png
Białe kropki to obszar gdzie nie ma raczej drzew, więc nie pada żaden cień od wschodu.
Niebieskie kropki to miejsce gdzie zostały zasadzone topole, ale będą usunięte, a w tym miejscu w planach gdybym już założył winniczkę - budowa piwnicy.
Wydaje mi się, że największy cień będą dawać winorośle umieszczone na samym szczycie, będą rzucać cień krzakom umieszczonym poniżej. :|
Zielony obszar to planowane nasadzenie, czarne linie to kierunek rzędów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 kwietnia 2012, 10:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Proponowałbym Ci zmienić kierunek rzędów na równoległy do tego budynku z czerwonym dachem czyli południowy zachód - północny wschód. To pozwoli wydłużyć nasłonecznienie krzewów w godzinach popołudniowych.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO