Teraz jest sobota, 17 maja 2025, 11:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 17 maja 2007, 08:47 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 23 listopada 2005, 01:00
Posty: 342
Lokalizacja: Bielsko-Biała Podbeskidzie
Z przyczyn bardziej lub mniej ode mnie zależnych :? mogę rozpocząć ukorzenianie dopiero teraz. Ukorzeniarkę mam już przygotowaną, ale zastanawiam się czy zamiast grzać sztobry w domu, nie prościej byłoby (i lepiej) wystawić całą ukorzeniarkę (styropianowe pudło w plastikowej kuwecie) na czarną agrotkaninę wyściełającą u mnie międzyrzędzia. W ciągu dnia w takim miejscu wysoką temperaturę mam raczej zapewnioną, a nocne spadki temperatur nie powinny mieć na sztobry negatywnego wpływu. Poza tym zakallusowane sztobry przed wsadzeniem w czarną folię, będą już od razu zahartowane. Co sądzicie o tym pomyśle, ma to sens?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 maja 2007, 09:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4623
Lokalizacja: Rybnik
Wsadź je od razu w czarną folię.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 maja 2007, 09:56 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 23 listopada 2005, 01:00
Posty: 342
Lokalizacja: Bielsko-Biała Podbeskidzie
Bez kallusowania?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 maja 2007, 10:47 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 850
Lokalizacja: Siedlce
Witam

Ja bym pokalusował jednak do początków pękania pąków, nie dłużej jak 2 tygodnie, żeby korzeni nie było, tylko kalus.

Tak zrobiłem z Muskatem Odesskim, był w gruncie w te przymrozki, ale pąki miał nie pęknięte i dziś ładnie się rozwijają :-)

Tylko trzeba podlewać bo w suchym korzenie nie urosną :-)

Pozdrawiam

Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 maja 2007, 13:02 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 23 listopada 2005, 01:00
Posty: 342
Lokalizacja: Bielsko-Biała Podbeskidzie
[quote="Agent0700"]Witam

Ja bym pokalusował jednak do początków pękania pąków, nie dłużej jak 2 tygodnie, żeby korzeni nie było, tylko kalus.

Tak zrobiłem z Muskatem Odesskim, był w gruncie w te przymrozki, ale pąki miał nie pęknięte i dziś ładnie się rozwijają :-)

Tylko trzeba podlewać bo w suchym korzenie nie urosną :-)

Pozdrawiam

Jacek


Prawdę mówiąc dwa tygodnie podkallusowania bardziej do mnie przemawia :) Oczywiście kontrola odpowiedniej wilgotności to podstawa.
Dzięki za wszystkie rady :)

Pozdrawiam
Kamil

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 maja 2007, 21:55 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 października 2006, 01:00
Posty: 537
Lokalizacja: Bobowa/Gorlice
ja tam posluchalbym Miszy..
sam dostalem ponad tydzien temu sporo sztobrow Ronda i Sibery.. a ze mialem juz wlasnie gotowe rozsadniki z czarna folia to..:
sprawilem sztoberki jak trzeba, mokre nozki obsypalem ukorzeniaczem, zawinalem je (te nozki - cala wiazke) folia spozywcza, taka cienka, przezroczysta na cala noc, a rano powtykalem pojedynczo do rozsadnika..
wszystkie (100%) pokazaly sliczne pąki..:)) na dzis Sibera ma je troche mniejsze a na Rondzie to juz nawet widac jak sie zaczynaja listki rozwijac..
:)))
pozdrawiam Bajtek

PS.. nie moge sie powstrzymac zeby sie nie pochwalic..:)) wlasnie dzis skonczylem sadzic nasze pierwsze 10 arow.. winnica MARIA stala sie faktem dokonanym..!!!! hej..:))


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 maja 2007, 08:24 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 25 marca 2004, 01:00
Posty: 206
Lokalizacja: Jarosław
PS.. nie moge sie powstrzymac zeby sie nie pochwalic..:)) wlasnie dzis skonczylem sadzic nasze pierwsze 10 arow.. winnica MARIA stala sie faktem dokonanym..!!!! hej..:))[/quote]

Gratulacje wielkie, witamy w coraz większej rodzinie winogrodników - życzymy aby wszelkie badziewie omijało Twoje (Wasze) poletko, słoneczko mile pieściło dorodne owoce z których wytworzysz boski napój (i dasz skosztować?). :D

_________________
Pozdrawiam-Jurek www.jaroslawskie-winnice.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 maja 2007, 20:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Bajtek"] wlasnie dzis skonczylem sadzic nasze pierwsze 10 arow.. winnica MARIA stala sie faktem dokonanym..!!!! hej..:))


A ile będzie docelowo?z 10 "HA" :?: :lol: Czego Tobie życzę lub nie - niepotrzebne skreślić :lol:

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 maja 2007, 20:52 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 października 2006, 01:00
Posty: 537
Lokalizacja: Bobowa/Gorlice
No czesc Jurku, czesc Heniu..
juz to chyba gdzies pisalem.. ale mam taki plan: do maja 2010 - 2 do 2,5 ha, w granicach 5 do 6 tys. szt krzakow.. oczywiscie deserowki, oczywiscie przerobowki, choc stosunek tych do tych jeszcze w tej chwili nie okresle.. czas pokaze, sami wiecie, ze jest sporo uwarunkowan..
po pierwsze chce sprawdzic samego siebie, czy wytrwam w realizacji zamierzenia.. nie jestem rolnikiem, nigdy nie mialem doczynienia z uprawa czegokolwiek, ale w wieku 54 lat stwierdzilem, ze wszystko co robilem w zyciu, robilem dla kogos, komus dobrze, na czyjes zlecenie i czyjs dochod, a samemu dla siebie jakos nic.. wymyslilem sobie te winnice juz kilka lat temu.. i tak ten pomysl dojrzewal we mnie, az wczoraj stal sie faktem..
dzis bylem ogladac kolejne poletko do zagospodarowania.. 1,5 ha na zboczu w jednym kawalku, ze swietna wystawa pld. - zach. moze sie uda, ze za dwa tygodnie dobije targu..
powiem Wam tez, ze chyba ciezko by mi bylo realizowac to wszystko, gdyby nie to, ze dzieki temu forum, czuje, ze nie jestem sam, ze Wy tez w ten sposob sie spelniacie.. to jest takie mobilizujace i wciagajace.. po ciezkim dniu, zamiast isc spac lub robic rzeczy "przyjemne"..;) gnam do kompa, czytam posty, zyje tym czym Wy zyjecie.. czuje cala ta atmosferke..:)) naprawde to wciaga..!!!
i za to wsparcie wszystkim Wam dzieki.. i oczywiscie: winko bedziemy pic razem..:))
pozdrawiam Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 maja 2007, 04:54 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 marca 2007, 01:00
Posty: 36
Lokalizacja: Wawa
No to ładnie.
Docelowo będziesz miał 12000 butelek wina rocznie.
Toż oni od Ciebie w życiu nie wyjadą :D
Wychodzi po 33 dziennie.
Posadź trochę deserówek, bo kto to wypije ?
Chociaż, kilku forumowiczów nonstop w gościach i kto wie :roll:
Gdyby nie było chętnych, pomogę.
A poważnie, to gratuluje.
I udanego dobicia targu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 maja 2007, 09:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Bajtuś,

moje gratulacje i z powodu aktualnego nasadzenia i z powodu śmiałych planów. Jak dałeś radę zasadzić te 10 arów ? To sporo pracy.

pzdr
Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 maja 2007, 12:19 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 października 2006, 01:00
Posty: 257
Lokalizacja: Jarosław
Ja zasadziłem pierwsze 5 arów po 30 Rondo, Regent, Marechal Foch, Solaris, Seyval blanc, Muskat odeski, i z 15 deserwoych, a co do pracy to pomagało 3 kolegów a na dłoniach do dziś widać tę pracę , więc kosztuje zdrowia to ale to dopiero początek. ( a dzisiaj juz nowa wojna przędziorki zaatakowały krzew 5 - letni IZE ).

Pozdrawiam Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 maja 2007, 12:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="karolek44"]Ja zasadziłem pierwsze 5 arów po 30 Rondo, Regent, Marechal Foch, Solaris, Seyval blanc, Muskat odeski, i z 15 deserwoych, a co do pracy to pomagało 3 kolegów a na dłoniach do dziś widać tę pracę , więc kosztuje zdrowia to ale to dopiero początek. ( a dzisiaj juz nowa wojna przędziorki zaatakowały krzew 5 - letni IZE ).

Pozdrawiam Paweł


A jak pamiętam to zaczynałeś na tym forum od pytania o 5 na białe i 5 na czerwone (?) :lol: :lol: :lol:

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 maja 2007, 13:51 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 października 2006, 01:00
Posty: 257
Lokalizacja: Jarosław
[quote="DW"][quote="karolek44"]Ja zasadziłem pierwsze 5 arów po 30 Rondo, Regent, Marechal Foch, Solaris, Seyval blanc, Muskat odeski, i z 15 deserwoych, a co do pracy to pomagało 3 kolegów a na dłoniach do dziś widać tę pracę , więc kosztuje zdrowia to ale to dopiero początek. ( a dzisiaj juz nowa wojna przędziorki zaatakowały krzew 5 - letni IZE ).

Pozdrawiam Paweł


A jak pamiętam to zaczynałeś na tym forum od pytania o 5 na białe i 5 na czerwone (?) :lol: :lol: :lol:

Daniel

No no jak w komisji śledzczej wszystko na Ciebie mają :D

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 maja 2007, 17:19 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
Bajtek: gratuluję założenia winniczki, oraz ambitnych planów na przyszłość.
Mam jednak pytanie te dosadzane w przyszłości 2h to z przeznaczeniem "dla siebie i rodziny", czy też myślisz o biznesie winiarskim?

Nie da się ukryć, że czytanie postów innych zapaleńców na forum strasznie wciąga i podkręca.
Po posadzeniu pierwszych 250szt pomyślałem " o jejku ile tego jest. Co ja z tym zrobię..." Na następną jesień i wiosnę dosadziłem kolejne 400 :mrgreen: i myślę, że to jeszcze nie koniec (pola jest 14h, z tym że do winorośli optymalnie nadaje się ok 2,5h.)

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO