Mam w swojej kolekcji Izę . która ma ponoć w żyłach labruscę i smakuję w opini mojej pani jak ścierka kuchenna, ja jestem trochę mniej krytyczny co do smaku tej odmiany . Ale za nią nie przepadam. Natomiast moje "latorośla " i teściowa się tym smakiem zajadają. I dlatego sobie rośnie w moim ogrodzie i czuje się bezpiecznie . Chyba że się smak rodzince zmieni wówczas pójdzie do odstrzału. Jak widać gusty ludzkie są różne. Jeden lubi to co dla drugiego jest nie do "strawienia".

O smakach rzeczywiście niezmiernie trudno dyskutować, ale...

[quote="Artur"]Mam w swojej kolekcji Izę . która ma ponoć w żyłach labruscę

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

A jak określić w słowach smak odmiany Sevar, bo to jedna ze smaczniejszych odmian wg. mnie oczywiście. Szkoda że niema odmiany o jagodach Kodrianki a smaku Sevara , bo to dla mojego podniebienia była by prawdziwa rozkosz. Chyba , że jest taka odmiana a ja jej jeszcze nie odkryłem.