Witam, chciałbym Was zapytać czy dla amatora który robi pierwsze nasadzenia ma to większe znaczenie jakie kupi? Chce posadzić w tym roku trochę winogron odmiany solaris i się waham które wybrać. Za nieszczepionymi przemawia chyba to ze w razie przemarznięcia odbija od korzenia. Za szczepionym chyba lepszy wzrost i odporność. Podpowiedzcie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dla amatorskiej uprawy nie ma to raczej większego znaczenia. Czy podkładka = lepszy wzrost i odporność? Niekoniecznie. Trzeba by dobierać charakterystykę podkładki do swojej lokalizacji, warunków glebowych itp. Generalnie gra nie warta świeczki, chyba że chodzi o winnicę towarową. Wtedy zdaje się jest taki obowiązek, chroni przed filokserą. Ta z kolei podobno w Polsce łatwo nie ma i póki co nie stanowi jakiegoś dużego problemu. Chyba?
Tu masz charakterystykę najczęściej stosowanych podkładek http://www.winorosl-mch.eu/index.php?op ... &Itemid=51

Podkładki miały dwa zadania: po pierwsze walka z fitoksera i by można było sadzic odmiany lubiące typ podłoża A na rodzaju ziemi B. Dodatkowo mogą wpływać na czas wegetacji, siłe wzrostu i inne parametry winorośli.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

W rzędzie szczepionego Solarisa mam nieszczepione z odkładów z sąsiednich krzewów i nie widzę żadnej różnicy. Odmiany hybrydowe lepiej tolerują kwaśnawą glebę jak czyste winifery i dla tych drugich można rozważyć użycie podkładek. Większość gleb w Polsce ma naturalny odczyn lekko kwaśny (bielice i brunatne).

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Jeśli chodzi o szkółkarzy to oni z jednej strony nie uznają sadzonek nie szczepionych, ale z drugiej również oferują w sprzedaży nieco tańsze sadzonki nie szczepione.
Można zauważyć również, że założenie profesjonalnej winnicy (z której będzie legalnie sprzedawane wino) wymaga przede wszystkim paszportów , a taki dokument otrzymują również sadzonki nieszczepione (niektórzy winiarze w Polsce zakładają szkółki, produkują na własny użytek kilka tys sadzonek, automatycznie schodzą z kosztów)
Jeśli nie zamierzasz sadzić u siebie vinifer to wg. mnie wystarczą ci sadzonki z własnej produkcji, na własnym przykładzie mogę stwierdzić, że u mnie na ciężkiej glinie niektóre sadzonki szczepione rosną gorzej od tych z własnego ukorzeniania

pozdrawiam

Do Solaris bym polecił podkładkę zmniejszającą wzrost. Kolejna sprawa nie wszędzie chce dobrze rosnąć, średnio lubi gliny. Kolejna sprawa to wino które potrafi mieć gorycz, no i trochę upierdliwy w uprawie.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Święta prawda. Dodam od siebie że dobrze dobrana podkładka do gleby to pewność poprawnego wzrostu danej odmiany na własnym siedlisku ale wcale nie tak prosto ją dobrać a później znaleźć odmianę akurat na tej podkładce naszczepioną. (P.s. jak u mnie się męczą odmiany na węgierskiej podkładce, a jak dobrze się przyjmują na binowie)

Oj, potrafimy udziwnić bez potrzeby prostą sprawę. Szto eta takoje poprawny wzrost?