Sadzenie winorośli szczepionych : Uprawa

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Sadzenie winorośli szczepionych

Strona 1 z 1

[ Posty: 6 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

emto

Tytuł: Sadzenie winorośli szczepionych

Napisane: sobota, 28 października 2006, 19:43

przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 66
Lokalizacja: Lublin-Puławy

Witam,
proszę o odpowiedź na jedno pytanie: jeśli sadzimy sadzonki szczepione, to punkt szczepienia powinien znajdować się nad ziemią, aby ta "nałożona" część nie puściła korzeni. Tak? Więc jeśli na wiosnę posadzę winorośl, i zgodnie z instrukcją usypię kopczyk nad wystającą częścią, to powinienem go rozgarnąć gdy latorośle podrosną, czy może w ogóle tego kopczyka nie usypywać? Nie denerwujcie się na mnie za to pytanie, ale chcę wszystko wiedzieć aby czegoś nie zepsuć.
Pozdrawiam,
Marek

Góra

Leszek_B

Tytuł: Re: Sadzenie winorośli szczepionych

Napisane: sobota, 28 października 2006, 21:23

Kiper

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie

[quote="emto"]Witam,
proszę o odpowiedź na jedno pytanie: jeśli sadzimy sadzonki szczepione, to punkt szczepienia powinien znajdować się nad ziemią, aby ta "nałożona" część nie puściła korzeni. Tak? Więc jeśli na wiosnę posadzę winorośl, i zgodnie z instrukcją usypię kopczyk nad wystającą częścią, to powinienem go rozgarnąć gdy latorośle podrosną, czy może w ogóle tego kopczyka nie usypywać? Nie denerwujcie się na mnie za to pytanie, ale chcę wszystko wiedzieć aby czegoś nie zepsuć.
Pozdrawiam,
Marek

Kopczyk ziemi usypiesz po to by cie przymrozek nie zaskoczył, ale to zależy jak wczesną wiosną chcesz sadzić - ja sadziłem po przymrozkach i juz kopczyków wtedy nie robiłem

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B

Góra

wlodekj

Tytuł:

Napisane: niedziela, 29 października 2006, 08:22

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź

Kopczyk sypiesz jesienią albo gdy pracujesz na cmentarzu. Wiosną albo wysadzasz sadzonki bezlistne albo dopiero po przymrozkach.
Włodekj

Góra

emto

Tytuł:

Napisane: niedziela, 29 października 2006, 09:32

przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 66
Lokalizacja: Lublin-Puławy

[quote="wlodekj"]Kopczyk sypiesz jesienią albo gdy pracujesz na cmentarzu. Wiosną albo wysadzasz sadzonki bezlistne albo dopiero po przymrozkach.
Włodekj

Włodku, moje pytanie wzięło się stąd, że na stronie głownej, w artykule "Sadzenie" napisane jest tak:
"W przypadku sadzenia wiosennego, do dołka należy nalać ok. 5 litrów wody. Gdy woda wsiąknie, należy zasypać dołek do końca, a nad wystającą częścią sadzonki usypać pięciocentymetrowy kopczyk ziemi. Sadząc jesienią, nie przycina się sadzonek, nie wlewa wody do dołka, a jedynie nad sadzonką usypuje się kopczyk o wysokości ok. 30 cm. Przycinanie sadzonki wykonuje się wiosną, po rozgarnięciu kopca, pozostawiając 2, 3 pąki i usypując nad sadzonką niski kopczyk (podobnie, jak to ma miejsce przy sadzeniu wiosennym)."

Roman Myśliwiec w swojej książce pisze dokładnie tak samo i radzi rozgarnąć kopczyk dopiero gdy latorośle nieco podrosną. Więc czy kopczykowanie ma celu wyłącznie ochronę przed wiosennymi przymrozkami?

Góra

Janusz

Tytuł:

Napisane: niedziela, 29 października 2006, 09:38

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka

[quote="emto"]
Więc czy kopczykowanie ma celu wyłącznie ochronę przed wiosennymi przymrozkami?

Generalnie kopczykowanie ma za cel ochronę przed niskimi temperaturami występującymi zarowno zimą jak i na wiosnę.
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: niedziela, 29 października 2006, 09:50

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

[quote="emto"]
Więc czy kopczykowanie ma celu wyłącznie ochronę przed wiosennymi przymrozkami?

Dokładnie tak , chociaż osobiście nie robiłem kopczyków , tylko w przypadku niebezpieczeństwa wystąpienia przymrozku, okrywałem pudłami kartonowymi. Dzięki temu odpadał problem zabezpieczania "szparagów" przed poparzeniem przez słońce po rozgarnięciu kopczyków.

pozdrawiam

Kuba

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 6 ]

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników