nooo kapitan pełen szacunek, naprawdę świetnie to rozpracowałeś. zgadzam się z tobą w pełni! dla mnie jeden minus-sztuka cierpi!

ps:zwóciliście uwagę na odległość pomiędzy słupami-10 roślin to sporo,chociaż tu wygląda nieźle!
ps2:kapitan, po tym twoim"śledztwie" twój nick nabiera trochę światła!!!!!

_________________
Rafał

Oczywiście jestem za dociekaniem i szukaniem przyczyn (sam dociekam), ale to był taki mały wkręt do dyskusji, bo czasami się zdarza się tak jak w interpretacji poezji, że docieka się co miał na myśli autor, wyciąga się górnolotne wnioski a autor może jak pisał to pił wódeczkę i myślał całkiem o czymś innym. Boje się wniosków, jakbyście zobaczyli niektóre moje zdjęcia jak mam winorośle obłożone dużymi kamieniami i kto by się domyślił, że krzaczki własnie nawiozłem gnojówką i mi później tam pies kopie, bo (ocenzurowano) czuje i jest nie do upilnowania.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

tak się składa że znam Roberta z "Hanatu"(odpowiedzialny za leszczynę) postaram się przy najbliższej okazji spytać go o ten film,ale tak na marginesie to zastanawia mnie ta odmiana chyba wielkoowocowa lub jakiś uniwersum!

_________________
Rafał

Autor filmu nie jest autorem zdjęć wykorzystywanych na tym szkoleniu ale popytać możesz. A tak dedukując głośno to faktycznie wykosić wykaszarką łatwiej ale ścianka musi być odporna na żyłkę, nasypać na zimę ziemi na wiosnę wybrać też można choć przy wybieraniu dużo roboty ale średnica tak pewnie minimum 20cm , na nornice pomysł dobry ,ale plewienie tylko ręczne.

_________________
Wyjeb....ali mnie z forum.. na trzy miechy a może i dłuzej.. za chamstwo, bezczelność i łamanie regulaminu. Dobrze mi tak.

pominę to że ścianka rury napewno nie jest odporna na żyłkę,ale stary przyznaj że wygląda to jak "róże w starej oponie" "sztuka cierpi" jak mawia mój mistrz.

_________________
Rafał

A mnie się rury podobają czyli kwestia gustu i podejścia do sztuki. ( w młodości chwilę byłem hydraulikiem )

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

ja chwilę byłem mechanikiem,teraz jestem winoogrodnikiem (teraz jestem poetykiem) "oj! zaczynam się martwić!

_________________
Rafał

Właścicielem winnicy jest Marian Głodowski z Faliszowic, gmina Samborzec, powiat Sandomierz,
woj. świętokrzyskie,
Jest przede wszystkim sadownikiem.

za artykułem - Sad Nowoczesny:
"Sadownik z Faliszewic sprzedaje swoje
jabłka do sieci supermarketów. Ma chłodnię na 100 t, bez KA (? Przecież co drugi dzień
muszę ją otwierać) i drugą kopaną w ziemi, również na 100 t. Oprócz jabłek jest jeszcze 25
arów winorośli. To raczej przyjemność, ładowanie energii i wypoczynek niż interes, choć
owoce sprzedają się na pniu. ? Zysk jest taki jak... prowadzenie gołębnika. Koszty
rekompensuję sprzedażą sadzonek winorośli."

tu jest jeszcze pare fotek
http://www.vinisfera.pl/wina,539,254,0,0,F,news.html

pozdrawiam Jarek

Tak jak pisałem, to jest Winnica Faliszowice.
Pani dr. Magdalena z filmiku, prowadzi badania w tej winnicy. Na prelekcji pokazywała zdjęcia z tej właśnie winnicy.
http://ourfirstwine.blogspot.com/p/winn ... owice.html

Pozdrawiam
Rafał

Nie ważne jak, ważne , że mówią.... Ja jednak już pasuję w tym temacie, bo mi się akumulator wyczerpał

_________________
****

Winnica zlokalizowana, kolega co to aparatem nakręcił też zidentyfikowany, no jeszcze jakby wiedzieć jakim aparatem i jak na drugie imię ma właściciel winnicy co tak posadził toby wiele wyjasniło
Warto rozmawiać.

_________________
Wyjeb....ali mnie z forum.. na trzy miechy a może i dłuzej.. za chamstwo, bezczelność i łamanie regulaminu. Dobrze mi tak.

Skoro już jesteśmy przy temacie rur , to mam pytanie, po co się wsadza rury pcv (takie hydrauliczne) obok krzewów?
Tak, jak na tym filmiku - https://www.youtube.com/watch?v=POHbUBNw8WY

Pozdrawiam
Rafał

Ta rura jest do bespośredniego podlewania i dokarmiania rośliny pod korzeń. Tak jak ten gość to się można bawić jak się sadzi parę krzaków

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Jeśli jest to rura kanalizacyjna, to na pewno jest odporna na żyłkę. Rura ta stanowi między innymi, osłonę łozy przed uszkodzeniem.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Nie chodzi w tym wyłącznie o żyłkę. Taka osłona przyjmuje na siebie wszystkie uderzenia kółkami, krawędziami osłon i innymi ostrymi elementami, wszelkich urządzeń stosowanych w agrotechnice. Kosiarki, glebogryzarki ect..., wszystkie mogą powodować uszkodzenia pni. Nawet słaba rura, zanim się całkowicie rozsypie, to wielokrotnie ochroni.

_________________
****