Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 06:59

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 15 czerwca 2012, 13:20 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2012, 09:19
Posty: 49
Lokalizacja: Lublin
Witam,

Czy w połowie czerwca jest jeszcze sens sadzić nowe sadzonki winorośli czy lepiej poczekać do jesieni? Czy jest już za poźno i jest duże prawdopodobieństwo, że sadzonka się nie przyjmie?

_________________
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 czerwca 2012, 13:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
jhucal napisał(a):
Witam,

Czy w połowie czerwca jest jeszcze sens sadzić nowe sadzonki winorośli czy lepiej poczekać do jesieni? Czy jest już za poźno i jest duże prawdopodobieństwo, że sadzonka się nie przyjmie?

kilka lat temu przesadzałem grubo ponad 100 krzewów w terminie 15.06 - 15.07.
Napisałem gdzieś już o tym na tym forum :?:
3 dni temu posadziłem do foliaka odmianę Triumf (z doniczki) i przesadziłem także odmianę Kryżownikowyj. (krzew ok.1,5m :!: )
A jak to zrobić aby się przyjeło to napisałem wtedy przy przesadzaniu ponad 100szt krzewów.

Doniczkowane - możesz sadzić przez cały sezon wegetacyjny - od kwietnia do listopada.
pozdr. Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 czerwca 2012, 17:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
jhucal napisał(a):
Witam,

Czy w połowie czerwca jest jeszcze sens sadzić nowe sadzonki winorośli czy lepiej poczekać do jesieni? Czy jest już za poźno i jest duże prawdopodobieństwo, że sadzonka się nie przyjmie?


Sadzić, jak najbardziej można. Kupować młode, szczególnie wysyłkowo, odradzam.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 czerwca 2012, 17:07 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 marca 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Chełmno Kuj-Pom
zbyszekB napisał(a):

Doniczkowane - możesz sadzić przez cały sezon wegetacyjny - od kwietnia do listopada.
pozdr. Zbyszek


Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że sadzić możesz przez cały rok jak pozwalają warunki glebowe.
Ja sadziłem w lutym i rosną pięknie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 czerwca 2012, 20:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Jak to czy jest sens?? ... dopiero minęły przymrozki, więc teraz się sadzi, wcześniej to tylko forma bezlistna.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 czerwca 2012, 23:46 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Jeśli wszyscy byli za sadzeniem, to ja przyjmę stanowisko przeciw.
Jeśli pada pytanie o to czy warto sadzić, to znaczy że sadzonki nie są jeszcze kupione. Należy więc doliczyć trochę dni na zakup i przygotowanie gleby.
Jeśli gołokorzeniowe to należy je wymoczyć w letniej wodzie by się napiły i zastartowały. Czas mija i niestety nie będą dobrze przygotowane do zimowania, mogą wymarznąć. Z racji spóźnionego startu mogą mieć przez kilka lat słabszy wzrost, zanim się zsynchronizują z porami roku.
W sumie jak to ma być kilka krzaków to można, ale jeśli dużo :roll: no to już lepiej czekać na jesień.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 16 czerwca 2012, 06:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
poszukiwacz napisał(a):
Jeśli gołokorzeniowe

Mowa o doniczkowych, gołokorzeniowych to już z najlepszych chłodni chyba nie sprzedają, chyba że z zamrażarki :roll:
Widziałem aukcje Austrovinu, chyba to czego nie sprzedali, zapakowali do doniczek i sprzedają parę zł drożej. Ale mimo że to zeszłoroczne, ciężko im będzie sprzedać takie odmiany. http://allegro.pl/winorosl-szczepione-s ... 42495.html

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 16 czerwca 2012, 19:41 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
alkor napisał(a):
poszukiwacz napisał(a):
Jeśli gołokorzeniowe

Mowa o doniczkowych, gołokorzeniowych to już z najlepszych chłodni chyba nie sprzedają, chyba że z zamrażarki :roll:
Widziałem aukcje Austrovinu, chyba to czego nie sprzedali, zapakowali do doniczek i sprzedają parę zł drożej. Ale mimo że to zeszłoroczne, ciężko im będzie sprzedać takie odmiany. http://allegro.pl/winorosl-szczepione-s ... 42495.html

No to jakaś hybryda . Gołokorzeniowe w doniczce.
Ale piszą tam, że sadzone w maju 2012 i tak wygląda na obrazku. Jeśli udało by się przetransportować bez uszkodzeń, to myślę że można by jeszcze je sadzić.
Najbardziej żywotna sadzonka którą mam, to właśnie doniczkowa ale prawdziwie doniczkowa, ukorzeniona w niej a nie tylko ratowana.
Z tego co podają kupiłem jako gołokorzeniowe: Muscaris, Johanniter, Zwigelt i Roesler. Bez limitów i ograniczeń.
Najlepiej z nich startuje Muscaris a słabo Roesler, ale wierzę że nadrobi.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 08:28 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 19 maja 2009, 01:00
Posty: 229
Lokalizacja: Horyniec-Zdrój
Ja po ubiegłorocznych doświadczeniach z czerwcowym sadzeniem jakoś sceptycznie do tego podchodzę. Miałem własne roczne sadzonki w doniczkach pięciolitrowych, dbałem o nie jak najlepiej prawie półtora roku, były w bardzo dobrej kondycji, z "miotłą" korzeni w doniczkach. Po wsadzeniu do gruntu mocno przyhamowały, trochę zmarniały, były problemy z drewnieniem jesienią nawet na długości kilku pąków, na około 60 posadzonych wtedy 3 (Regent , Moskiewki Czarny i Nadieżda Azos) nie wystartowały, a były przykryte ziemią. Może to specyfika mojej lokalizacji, ciężka gleba, mokre lato 2011, ale nie polecam zbyt późnego sadzenia, aż strach pomyśleć co byłoby z młodziutkimi sadzonkami albo z wynalazkami od "super sprzedawców" z pewnego portalu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 12:14 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2012, 09:19
Posty: 49
Lokalizacja: Lublin
Dziękuję wszystkim za rady.

O czerwcowe sadzenie pytałem się, gdyś jedna z rocznych winorośli - Jutrzenka, po wypuszczeniu paru małych listków kompletnie stanęła w miejscu. Myślałem, że złapała wiosenny przymrozek, ale liście mimo, że w ogóle nie rosną, są zielone.

W związku z tym, nie wiem czy posadzić nową winorośl czy poczekać na następny rok czy coś z niej jeszcze będzie. Dodam, że obok rośnie druga Jutrzenka, mimo, że plenność nie jest oszałamiająca, to jakoś rozwija się. Załączam poniżej zdjęcie.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/504 ... 33ab9.html

_________________
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 13:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Przez cały maj i połowę czerwca temperatura nocami niemal nie przekraczała 10"C, w ciągu dnia też nie najcieplej, a w dodatku pochmurno i deszczowo. Winorośl, a zwłaszcza sadzonki potrzebują ciepła i nagrzanej ziemi do wzrostu.
Moje sadzonki też stoją. Najbardziej cierpią te które były w szklarni. Pogoda się poprawia i myślę że w ciągu kilku dni powinny zdecydowanie ruszyć, choć noce jak na drugą połowę czerwca niezbyt ciepłe, no ale przynajmniej w ciągu dnia ziemia powinna się lepiej nagrzewać na takiej "patelni" jak dziś.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 21:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Ja tam się nie czaję i wsadzam moje ledwo ukorzenione sadzonki od początku maja, co kilka dni w różne miejsca (także u kolegów) i pewnie trochę się pomęczyły, bo zimno było, ale te w petach, chowane na noc, nic szybciej nie poszły. Niektóre w petach mi gniły, wodę szczędziłem, ale pewnie za małe dziury zrobiłem, więc wolałem sadzić. Strat wśród zasadzonych na razie nie zarejestrowałem, u kolegów też ok, nawet odgryzione przez psa :lol: ponownie ruszyły z pąków zapasowych. Cały czas i tak obserwuję wzrost, choć zależny od odmian, bo niektóre poszły szybciej, a teraz już już reszta goni. Dziś wsadziłem dwie następne sadzonki.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 19 czerwca 2012, 08:53 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 10 kwietnia 2012, 09:32
Posty: 29
Lokalizacja: skierniewice
mi wpadły w ręce 2 krzaki - regent i rondo. oczywiscie w 5l doniczkach. 3 lub 4 latki. regent latorośl gruba, dluga na 3m - jedno grono. rodno zielonego ma na 1metr co jest pewnie spowodowane 15 rosnącymi gronami. tu zielone jest cherlawe, latorośli jest wiele, ale cieniutkie.

Ja jednak wsadze te krzaki do gruntu w najblizszą sobote, niech sobie rosną.

Pytanie tylko do ilu gron zredukowac to rondo żeby dało rade dojść do siebie przed zimą :shock: ? (strasznie szkoda, ale wiem że jak nie zredukuje to krzak zimy nie przezyje - jesli bedzie taka jak ostatnia) rozumiem że nawożeniem na siłe azotem nic nie wskóram.

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 19 czerwca 2012, 09:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Rondo zredukować do 0 gron i do góra 3 latorośli. Jak teraz posadzisz na miejsce stałe, to w przyszłym roku możesz zaryzykować jakieś pojedyncze grona.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 19 czerwca 2012, 15:14 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 10 kwietnia 2012, 09:32
Posty: 29
Lokalizacja: skierniewice
oj będzie bolało... wielgachne te grona ma i tyle tego ze bede cierpieć obcinając to... no ale jak ma to pomóc roslinie to niech ma.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Feliks, Yandex [Bot] i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO