Jak chcesz iść w metal, to w Sycowie można kupić tanio przeróżne rury: http://allegro.pl/rura-stalowa-fi33-7-d ... 24048.html

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Dzięki Zbyszku. Sam do końca nie wiem w co chcę iść, na wiosnę chcemy montować. Przeszukuje forum i opinie są różne, z tego co pamiętam to nie byłeś do końca zadowolony z betonu, a te profile jakoś wpadły mi w oko, do tego na krańcowe jakieś solidniejsze rury i powinno być ok. Dużo tego nie ma, 7 rzędów po 15m, myślę że 3 przelotowe wystarczą.

Dwa przelotowe ci wystarczą na 15-tu metrach.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/

Dziś zakupiłem te profile z linku na słupki przelotowe, natomiast na krańcowe wziąłem 60x40x2x2700 firmy Horn cena 40zł za sztukę. Wyglądają solidne, sądzę, że się sprawdzą. Jeśli pogoda pozwoli to jutro wezmę się za ich wkopywanie.

Początkowo też chciałem zrobić ze stalowych rur, ale w mojej okolicy ciężko z dostępem. Podejrzewam, że cenowo wyszłoby mi podobnie o ile nawet nie drożej, a tak to mam problem z głowy ze spawaniem przelotek na druty.

_________________
Pozdrawiam Łukasz

Ja do swojej ?winnicy też kupiłem te słupki. Nie wiem jeszcze jak się będą sprawowały bo nie rozwiesiłem drutów a i krzewy małe. Słupki wyglądają na solidne. Horn i klevner, pierwsze o 1 cm szersze, oba grubość 2 mm i długość 270 cm. Wkopałem je profilaktycznie, żeby się grunt zagęścił bo wbijać nie miałem czym i na czym Wszystkie stoją pionowo, krańcowe też, myślę, że nie będą się giąć bo szpalerki krótkie, długości od 9 do 12 mb i przelotowe co 4 i 4,5 m i nawet udało się równo między krzewami. Na wiosnę założę jeszcze odciągi i kotwy. Cieszę się jak siedmiolatek z jajka z niespodzianką bo w Krakowie te słupki kupiłem z dostawą na działkę, za co należy się wielki szacun dla firmy! A gdzie ja nie szukałem? wszędzie. Nawet w Hiszpanii. Tam trzeba było zamówić w tonach, wyszłoby chyba około 3000 szt. Mają przedstawiciela w Krakowie, nie tylko oni, w Krakowie są też Austriacy i też na tony. Po co oni siedzą tutaj jak nie chcą handlować? A z kraju niestety też kilkunastu słupków nikt do mnie nie wyśle. Problemem był koszt transportu.

_________________
µdnik

Na temat uprawy winorośli na YouTube jest szereg ciekawych filmów (tj. 38, około 15 godzin oglądania) ale w języku angielskim - autor Tom Zabadal. Polecam, warto obejrzeć.

_________________
Pozdrawiam,

Bogusław

Witam , jeżeli można włączyć się do tematu, to proszę o podpowiedzi , ponieważ chcę postawić rusztowanie dla trzech rzędów winorośli. Na rusztowanie mam słupki fi51mm o długości 250cm. W każdym rzędzie będą tylko słupki krańcowe ponieważ długość między nimi to tylko 4,5m. Słupki chcę wkopać na 60cm, ustawić je pod kątem i zabetonować. Moje pytanie, czy powinienem robić zastrzały lub odciągi. Przyznam szczerze że mam trochę z tym problem , na odciągi mam mało miejsca a na zastrzały nie mam taniego materiału.
Pozdrawiam !

_________________
Jacek

Jeśli jak to piszesz masz problem z odciągami czy podporami, wnioskuję z tego iż chcesz zrobić bez tych "udoskonaleń". Aby tak zrobić przy odległości 4,5m i płytkiej głębokości jaką zakładasz(60cm) potrzeba wlać sporo betonu. Dołki kopałbym łopatą lub świdrem conajmniej fi 30cm. Kąt ustawienia słupków im większe pochylenie od 0 do 45stopni tym lepiej. oczywiście pochylenie 45 nie wchodzi w grę ze względów estetycznych, jak i utraty wysokości( tak do 66 jest do przyjęcia). Tak bym to zrobił na twoim miejscu, wkopałbym te słupki pochylone 67 stopni względem poziomu i solidnie zabetonował. Mój znajomy tak ma zrobione rzędy 12metrowe i powiem Ci że to bardzo dobre rozwiązanie, bardzo lekkie i nie toporne. Oczywiście zachowanie takich samych kątów pochylenia na każdym rzędzie jest konieczne(a nie jest to takie łatwe jak w przypadku słupków w pionie) jeśli chcemy uniknąć komentarzy że robione było po pijaku.

_________________
Wyjeb....ali mnie z forum.. na trzy miechy a może i dłuzej.. za chamstwo, bezczelność i łamanie regulaminu. Dobrze mi tak.

Rury dwu calowe dla tej odleglosci to daj normalnie w pionie. Nie cuduj. Tyle, ze jak kolega piszę nie załuj betonu. To musi byc duża waga w ziemi, głębokość min 80 cm i kopane łopatą. Ja bym na dole do tej rury jeszcze dospawal jakies szpeja ( np kawalki innych rurek, zrobisz takie jakby dwie nogi, pręty zbrojeniowe itp ) na długość i coś krótszego w poprzek. Wtedy wystarczy do ziemi 50 cm
plus 30 cm to co dospawasz. Jak tak zrobisz to na tej długości nie potrzebujesz żadnych zastrzałów ani pochylenia.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Dzięki , Wasze opinie bardzo mnie ucieszyly , trochę więcej cementu i kilka prętów zbrojeniowych załatwi sprawę. Pozdrawiam !

_________________
Jacek

Przyspawanych. Nie tak lużno wrzuconych do betonu.
Jak pręty zbrojeniowe to daj po trzy 50 cm na kazdą rurę.
10cm spawasz do rury plus 30 - 40 cm wystaje po za rurę.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Wie ktoś może gdzie można w Polsce kupić takie oto koromysłu do okręcania drutu i jak to się fachowo nazywa?

_________________
pozdrawiam
Mariusz

Wystarczy zagiąć kawałek płaskownika i zaciąć fleksem.

_________________
****

Gorsza sytuacja jest wtedy jeśli ktoś nie ma takiego kawałka płaskownika ani szlifierki i wtedy taniej opłaca się kupić to coś, które jest już odpowiednio wyprofilowane. A tak w ogóle to czy używa ktoś czegoś takiego do kręcenia drutu i czy to faktycznie usprawnia pracę, a może lepiej wykorzystać kawałek cienkiej rurki lub po prostu kombinerek?

_________________
pozdrawiam
Mariusz

Ja w taki sposób zakręcałem druty na ogrodzeniach prądowych (pastuchach)..tyle że kombinerkami i spokojnie można było owinać bardzo ciasno.Może owy wynalazek pomaga owijać twardszy drut,a jeśli ktoś nie ma predyspozycji manualnych do kombinerek by zagiąć tak drut to na pewno by się przydało.No i zależy ile jest nawijania:)