Teraz jest środa, 16 lipca 2025, 16:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 11 maja 2012, 14:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7006
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
grapes napisał(a):
tom82 napisał(a):
Polecam ten naciąg ze zdjęcia zamiast śrub rzymskich jest bardzo wygodny w montarzu, przy śrubach za kilka lat gwint ci zardzewieje. Słupy akacjowe teraz osadzałem co 6m między nimi planuję dac pręt 12 z przyspawanymi oczkami przelotowymi żeby druty nie obwisały pod ciężarem krzewów.


A skąd pewność że ten naciąg ze zdjęcia nie zardzewieje? Tak się pytam.

Czy ten rzymski nakręca się jakimś kluczem/obcęgami czy ręką bo rozumiem że ten naciąg ze zdjęcia wymaga jakiegoś klucza np francuskiego?

Jak mocno naciąga się te druty?

PS czy naciągi daje się tylko z jednej strony czy z obydwu przy każdym słupku krańcowym?

U mnie naciągi ze zdjęcia rdzewieją :!: mają też i inne wady :!:

Mam : zapadkowy (ze zdjęcia), śruba rzymska, łańcuszkowy.

Dla grubszych drutów sprawdza mi się lepiej śruba rzymska , lepiej niż zapadkowy.
Dla cienkich drutów najlepszy wg mnie łańcuszkowy.
Obrazek;Obrazek; Obrazek
ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 maja 2012, 20:35 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 23 października 2011, 16:29
Posty: 175
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie
Naciąg ze zdjęcia też z pewnością zardzewieje ale łatwiej nim wtedy naciągac niż zardzewiała śrubą rzymską. Naciąg ze zdjęcia naciągasz zwykłym kluczem 10 lub 8. śruba rzymska składa się z lewego i prawego gwinta dociągasz ją np kawałkiem pręta za środkową jej częśc wtedy obie się wkręcają za dużo nie ciągnij bo poprzestawiasz słupy akacjowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 maja 2012, 21:45 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Niby zawsze można posmarować smarem by nie rdzewiało choć to nie ekologiczne :?

U mnie będzie drut najprawdopodobniej ok 2mm

Musze też wziąć pod uwagę fakt że kupiłem już haki (świński ogonki) więc naciągi powinny do tego pasować.


Mam jeszcze jedne problem. Doradźcie która wersja rusztowania będzie lepsza dla roślin i bardziej funkcjonalna dla mnie.
Szpaler ma mieć ok 180cm-190cm wysokości a odstęp między słupkami ok 5m. Rozstaw między sadzonkami ok 1m. Rośliny chciałbym raczej prowadzić wyżej nie przy samej ziemi np w formie Guyot tylko nie wiem jak później będzie z przykrywaniem :?

Z odmian mam Iza Zaliska, Kristaly (w przypadku drugiej wersji te dwie zapewne posadziłbym najbliżej świerków), Agat doński, Nero, Einset seedless, Canadice, Swenson red.


Jeden szpaler zapewne wyszedłby taniej ale trochę martwi mnie ten cień od 2 świerków zaznaczony jako zakreskowane pole oraz zastanawiam się które ustawienie względem słońca jest lepsze dla roślin.

Obecnie cień jest od ok 15-17 jak słońce będzie wysoko w lipcu może być trochę mniejszy ale we wrześniu znów zapewne się powiększy. Dla jasności zaznaczyłem gdzie jest północ.


Załączniki:
układ.jpg
układ.jpg [ 36.83 KiB | Przeglądane 1536 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 maja 2012, 20:31 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Chyba jednak zaryzykuje 2 wersję czyli pojedynczy dłuższy szpaler.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 maja 2012, 21:16 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 30 marca 2010, 10:25
Posty: 29
Lokalizacja: Okolice Bydgoszczy
grapes napisał(a):
Chyba jednak zaryzykuje 2 wersję czyli pojedynczy dłuższy szpaler.

A dlaczego nie wariant pierwszego ? Pierwszy rząd "poziomo", drugi "pionowo".
.............
.............
...........2
...........2
...........2
...........2
1111111


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 maja 2012, 00:01 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
ZaKontyK napisał(a):
grapes napisał(a):
Chyba jednak zaryzykuje 2 wersję czyli pojedynczy dłuższy szpaler.

A dlaczego nie wariant pierwszego ? Pierwszy rząd "poziomo", drugi "pionowo".
.............
.............
...........2
...........2
...........2
...........2
1111111


Tez racja nie pomyślałem o tym

Rozpisałem mocne i słabe strony tych 3 rozwiązań (tylko czy aby na pewno zwróciłem na to co trzeba uwagę?)

1)

+ Nasłonecznienie cały dzień (5/5)
+ Chyba najlepszy kąt padania promieni słonecznych (5/5)
- Zajmuje 1/3 pola (3/5)
- Najdroższe rozwiązanie (4 słupki, 4 odciagi. 8 naciągów) (2/5)

SUMA 15 pkt

2)

+ najtańsze rozwiązanie (tylko 3 słupy, 2 odciagi, 4 naciągi) (5/5)
-/+ nasłnecznienie 2/3 długości szaplera przez cały dzień (3/5)
-/+ chyba nienajlepszy kąt padania proieni sloczecznych (być może krzewy będą sobie zasłaniać choć nie wiem czy to może mieć wpływ na owocowanie/dojrzewanie) (4/5)
-/+ długi szapaler może byc troszkę nie wygodny gdyż trzeba chodzić na około ale za zajmuje najmniej pola (4/5)

SUMA 16 pkt

3)
+ Nasłnecznienie cały dzień (5/5)
+ dobry kąt padania promieni słonecznych (4/5)
- Drogie rozwiązanie (3 słupy ale 4 odciagi i 8 naciągów) (3/5)
-/+ średnio zajmuje miejsce (4/5)

SUMA 16 pkt


Załączniki:
układ-winogrona.jpg
układ-winogrona.jpg [ 13.64 KiB | Przeglądane 1444 razy ]


Ostatnio edytowano niedziela, 13 maja 2012, 08:44 przez grapes, łącznie edytowano 3 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 maja 2012, 06:40 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
tom82 napisał(a):
.... przy śrubach za kilka lat gwint ci zardzewieje. .

Trzeba raz na 3 lata nasmarować gwint towotem ( smarem stałym typu LT 47) i wytrzyma dłużej niż słupki, nawet z akacji.

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 maja 2012, 15:37 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
A czy ten zapadkowy można cofać (czytałem że trzeba poluzowywać drut na zimę) i czy przez to nawijanie i odwijanie drut nie będzie się niszczyć a w konsekwencji pękać?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 maja 2012, 18:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7006
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
grapes napisał(a):
A czy ten zapadkowy można cofać (czytałem że trzeba poluzowywać drut na zimę) i czy przez to nawijanie i odwijanie drut nie będzie się niszczyć a w konsekwencji pękać?

Bardzo dobre spostrzeżenie :!: :mrgreen:
Trzeba silnego chłopa aby na zimę poluzować naciąg. :lol:
Dodatkowa uwaga
Trzpień na który nawija się drut ma małą średnicę (10-12mm) a co za tym idzie zbyt mały kąt gięcia i rozginania drutu.
Efektem tego jest pękanie druta po wielokrotnym naciąganiu wiosną i luzowaniu jesienią.
Śruba rzymska takich wad nie ma. Drut wogóle nie jest narażony na zginanie. Pokręcić (naciągnąć i poluzować można ręką, patykiem, sekatorem itp)
A rdzewieją wszystkie po dłuższym stosowaniu.
Dzisiaj w Castoramie sprawdzałem ceny zapadkowch : malowane farbą 2,65PLN; cynkowane 3,45PLN.
ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 maja 2012, 21:49 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 maja 2010, 18:34
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia / Reda
zbyszekB napisał(a):
grapes napisał(a):

A czy ten zapadkowy można cofać (czytałem że trzeba poluzowywać drut na zimę) i czy przez to nawijanie i odwijanie drut nie będzie się niszczyć a w konsekwencji pękać?


Bardzo dobre spostrzeżenie
Trzeba silnego chłopa aby na zimę poluzować naciąg.
Dodatkowa uwaga
Trzpień na który nawija się drut ma małą średnicę (10-12mm) a co za tym idzie zbyt mały kąt gięcia i rozginania drutu.
Efektem tego jest pękanie druta po wielokrotnym naciąganiu wiosną i luzowaniu jesienią.
Śruba rzymska takich wad nie ma. Drut wogóle nie jest narażony na zginanie. Pokręcić (naciągnąć i poluzować można ręką, patykiem, sekatorem itp)
A rdzewieją wszystkie po dłuższym stosowaniu.
Dzisiaj w Castoramie sprawdzałem ceny zapadkowch : malowane farbą 2,65PLN; cynkowane 3,45PLN.
ZB


Używałem kilka rodzajów napinaczy zapadkowych (do ogrodzenia).
Jeśli chodzi o luzowanie drutu, to przy napinaczu zapadkowym można o tym zapomnieć. (Chyba, że drut był słabiutko naciągnięty ale po co stosować napinacz jak drut naciąga się ręką?). W tej sytuacji raczej po zimie trzeba ponownie drut napiąć, bo w mrozie się rozciągnie (może też pęknąć :evil: ).
Jeśli chodzi o rdzewienie, to nie ma ono w tym przypadku takiego znaczenia jak przy śrubie rzymskiej. Elementy nie są tak dokładnie spasowane jak gwint tej ostatniej.
Ma natomiast znaczenie czy napinacz jest ocynkowany czy malowany. Wszystkie malowane, których używałem zrobione były z miękkiej blachy (ocynkowane były twardsze). Zęby zapadki ścinały blachę, i otwory się robiły okrągłe,bez "schodków" . Zapadka nie miała oparcia i napinacz nie "trzymał".

Tak więc raczej polecam ocynkowane i z grubszej blachy. A jeśli chcesz go luzować i napinać w zależności od pory roku, to raczej śrubę rzymską.
Możesz ewentualnie napinacz do słupka zamocować za pośrednictwem sprężyny. Wtedy sprężyna powinna kompensować kurczenie się i rozciąganie drutu. Ja tak zrobiłem, ale mam małe rusztowanie, to i sprężyn niewiele potrzeba.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 14 maja 2012, 10:58 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Zatem chyba u mnie bedzie śruba rzymska posmarowana towotem albo łańcuszek :)

Ponawiam prośbę o dopowiedz na nurtujace mnie pytanie odnośnie kąta ustawienia szpalera wzgledem słońca:

Czy w przypadku 2-ego ustawienia szpaleru (pomijajac kwestię cienia) i posadzeniu krzewów co ok 1 m i prowadzeniu ich w formie Guyot krzewy będą się same zacieniać czy raczej nie ma to znaczenia i nie powinno miec to wpływu na owocowanie. Promienie słoneczne będą padać wzdłuż szpaleru ok 16-17

Nurtuje mnie również jeszcze jedna sprawa. Czy w przypadku tak krótkiego szpaleru skladającego się z 3 słupków słupki krańcowe mają być pochylone?
Jesli tak to chyba powinny być dłuzsze od słupka srodkowego ew środkowy musiałby być wkopany płycej.

Czy żeby słupki się trzymały mocno bez betonowania otwory powinny zostać wywiercone świdrem czy wystarczy łopata i np obłożenie słupka kilkoma cegłami?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 14 maja 2012, 21:12 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 maja 2010, 18:34
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia / Reda
grapes napisał(a):
Nurtuje mnie również jeszcze jedna sprawa. Czy w przypadku tak krótkiego szpaleru skladającego się z 3 słupków słupki krańcowe mają być pochylone?
Jesli tak to chyba powinny być dłuzsze od słupka srodkowego ew środkowy musiałby być wkopany płycej.

Czy żeby słupki się trzymały mocno bez betonowania otwory powinny zostać wywiercone świdrem czy wystarczy łopata i np obłożenie słupka kilkoma cegłami?
Jeśli zastosujesz napinacze to słupki muszą być albo pochylone, albo z zastrzałami. Inaczej poprzewracasz je (ściągniesz napinaczami).

Co do sposobu kopania dziur, to nie ma znaczenia, czy zrobisz je świdrem czy szpadlem. (Łopatę odradzam :mrgreen: )


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 maja 2012, 09:48 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
vitia3 napisał(a):
grapes napisał(a):
Nurtuje mnie również jeszcze jedna sprawa. Czy w przypadku tak krótkiego szpaleru skladającego się z 3 słupków słupki krańcowe mają być pochylone?
Jesli tak to chyba powinny być dłuzsze od słupka srodkowego ew środkowy musiałby być wkopany płycej.

Czy żeby słupki się trzymały mocno bez betonowania otwory powinny zostać wywiercone świdrem czy wystarczy łopata i np obłożenie słupka kilkoma cegłami?
Jeśli zastosujesz napinacze to słupki muszą być albo pochylone, albo z zastrzałami. Inaczej poprzewracasz je (ściągniesz napinaczami).

Co do sposobu kopania dziur, to nie ma znaczenia, czy zrobisz je świdrem czy szpadlem. (Łopatę odradzam :mrgreen: )


Oczywiście miałem na myśli szpadel. :lol:

Chodziło mi o to że kopiąc szpadlem robimy sporo szerszą przestrzeń gdzie ziemia jest spulchniona i przez to mniej zwarta a tym samym słabiej trzyma słupek.

Jako że prawdopodobnie będę sadził sadzonki winogron (takie w doniczkach) do gruntu w ten weekend mam jeszcze pytanie. Czy do formy "sznur skośny" trzeba sadzić te sadzonki pod kątem czy prosto? Tak się zastanawiam czy to nie byłaby najwłaściwsza forma prowadzenia do tych odmian które zakupiłem (Iza Zaliska, Kristaly , Agat doński, Nero, Einset seedless, Canadice, Swenson red.). Bo chyba jednak część z nich powinno się przykrywać np nero? Czy to wygięcie mogę uformować już po posadzeniu?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 maja 2012, 12:28 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
Chyba rzeczywiście lepiej posadzić skośnie te które masz zamiar przyginać i okrywać. Gdzieś już o tym było na forum.

Rzędy mam krótkie ok 15m, rusztowanie robię na jesień, pale też akacjowe. Ja dodam swoje pytania nt naciągów i drutów:
Co wybrać: drut ocynkowany goły/ powlekany/ wiązałkowy żarzony jako główny pierwszy od dołu i jako pomocnicze?
Chyba użyję łańcucha do regulacji siły naciągu, metoda prymitywna ale pewna wydaje mi się. Ile tego łańcuszka mogę potrzebować? 6-7 oczek na naciąg? I podstawowe- czy przy tej długości rzędów praca drutów jest na tyle istotna że potrzebna regulacja?

PS. tu jest ładne rusztowanie :) podwójne słupki skrajne, bez odciągów, betonu czy stali. Mnie się podoba!
http://www.camelvalley.com/files/SL380579.JPG (dobrze widać jak się powiększy)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 maja 2012, 18:38 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
alcapone napisał(a):

PS. tu jest ładne rusztowanie :) podwójne słupki skrajne, bez odciągów, betonu czy stali. Mnie się podoba!
http://www.camelvalley.com/files/SL380579.JPG (dobrze widać jak się powiększy)


Ładne i ta forma prowadzenia mi się podoba. Też bym tak chciał. Nie myślałbym o sznurze skośnym gdyby można było tak prowadzić takiego Nero i np przed zimą usypać kopczyk przykrywający część rośliny a resztę opatulić np agrowłókniną czy fizeliną. A może można?

Z tych odmian to zapewne tylko połowę musiałbym przykrywać więc nawet mógłbym bawić się z fizeliną jeśli to by miało w czymś pomóc.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO