Teraz jest sobota, 17 maja 2025, 02:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 24 kwietnia 2020, 16:54 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 19 września 2015, 09:14
Posty: 275
Lokalizacja: Świętne gm. Wilczyn Wielkopolska
Zbyszku jestem daleki od uogólniania. Wybór odpowiedniego terminu cięcia nie jest łatwy. Jak widać klimat w Polsce staje się coraz bardziej śródziemnomorski :D Mrozy -10 czy -15 st C stają się w większości kraju coraz większą egzotyką. Obserwując od wielu lat winnice w Polsce oraz zagraniczne doszedłem do wniosku, że trudno jest wykonać zbyt wczesne cięcie. Raczej mamy skłonność do wykonywania tego zbyt późno. Swoje winorośla pociąłem w tym roku 23 stycznia. Teraz mogę powiedzieć, że zrobiłem dobrze. Nic nie płakało i nie płacze.

_________________
https://www.wunderground.com/dashboard/pws/IWILCZ1

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 kwietnia 2020, 19:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Płacz,to płacz. Przedziwne białe i galaretowate wysięki z ran po cięciu nie koniecznie musza być objawiam niewłasciwego terminu cięcia. Ja na tych zdjęciach nie widzę zniszczonych pąków, co najwyżej mokre lepiej i słabiej rozwinięte. Które przeżyją i zaowocują jeszcze bym nie przesądzał. Te zdjęcia co najwyżej potwierdzają tezę, że późne cięcie i płacz opóźniają start. Jak Roman będzie uprzejmy to może za kilka dni pokaże te same pąki i dowiemy się czy zgniły. Na razie nie ma się co napinać.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 kwietnia 2020, 21:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
dziadek2 napisał(a):
Cytuj:
Przedziwne białe i galaretowate wysięki z ran po cięciu nie koniecznie musza być objawiam niewłasciwego terminu cięcia.

Piotrze, może to katar sienny, albo łzawienie (płacz) alergiczny :wink: - pylenie trwa, https://www.claritine.pl/pl/prognoza-dl ... tersanchor , sierść jest itd

Obrazek :lol:


Niczego nie można wykluczyć, nawet koronawirusa :lol: Jeżeli ktoś uważa, że gnicie pąków wskutek płaczu łóz to jakieś powszechne, masowe i groźne zjawisko, to niech sobie tak uważa. Ja tak nie uważam. Uważam natomiast dokładnie tak jak Zbyszek. Każdy powinien dobierać termin cięcia do tego jaka ma glebę, jak utrzymuje międzyrzędzia i przebiegu pogody w jego siedlisku. Pomimo że jestem na Dolnym Śląsku, to przypuszczam po tym co widze na zdjęciach, że wegetacja moich krzewów jest o jakieś 2 tygodnie do tyłu w porównaniu do tego co obserwuję na zdjeciach. Mam świadomość z czego to wynika i wcale się tym nie przejmuję... "poznacie go po owocach jego" :) . Oby tylko nie było gorzej to będzie ok.


Załączniki:
Grona 2019 małe.jpg
Grona 2019 małe.jpg [ 146.97 KiB | Przeglądane 1041 razy ]

_________________
****
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 kwietnia 2020, 05:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
No i wszystko jasne - płacz łozy to zwykłe uczulenie na ogrodnika 8) :lol:

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 kwietnia 2020, 07:06 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 14 czerwca 2018, 20:39
Posty: 112
Lokalizacja: Winnica Feliksa we Wrześni
W tym roku ciąłem winorośl w ostatnich dwóch tygodnia stycznia tj. 17 i 24.01.2020. Był to czas, gdy księżyca ubywa i jest to najkorzystniejszy moment na cięcie roślin czy też winorośli. Ten sam termin III kwadra księżyca był wybrany na cięcie winorośli w poprzednim w roku 2019.

Na ponad 300 ciętych krzaków żaden z nich mi w tym dwóch latach nie płakał:) :lol:

Pozdrawiam
Feliks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 kwietnia 2020, 09:37 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
dziadek2 napisał(a):
No i wszystko jasne - płacz łozy to zwykłe uczulenie na ogrodnika 8) :lol:

:ROFL: :clap:

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 kwietnia 2020, 09:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
przemar napisał(a):
dziadek2 napisał(a):
No i wszystko jasne - płacz łozy to zwykłe uczulenie na ogrodnika 8) :lol:

:ROFL: :clap:

Cokolwiek to oznacza też się pośmieję :lol:

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 kwietnia 2020, 12:26 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1686
Lokalizacja: okolice Ojcowa
dziadek2 napisał(a):
Fotki wstawiłem, bo każdy ma swój rozum i czasem może warto sekundę pomyśleć przed zaciśnięciem sekatora w zależności od tego w jakim okresie i na jakiej formie wykonuje się cięcie.
Roman nakierował mnie na pewien wniosek: wydaje się, że nie Wszyscy wiedzą czy po cięciu w danym terminie będzie winorośl płakać czy nie. Nie wiedzą czy ich krzaki są w fazie pełnego zimowego spoczynku, czy już w fazie spoczynku wymuszonego. Stąd, problemy lub szukanie fazy księżyca żeby znaleźć tą odpowiedź.
Też mam kilka fotek (zdjęcia dzisiejsze):
Solaris cięty niedawno w kwietniu (poziomo wygięta łoza - kapie na ziemię, sterczący do góry łozo/czopek - zalany i pokryty osadem):
ObrazekObrazek
A1704 (cięta razem z Solarisem) przykład poziomej łozy gdzie pierwszy pąk jest zalany (bo nie sterczy w górę):
Obrazek
Acolon cięty nieco wcześniej, czyli w marcu (już nie płacze, ale widać osady po wypłakaniu się):
ObrazekObrazek
Acolon startuje u mnie wcześniej niż Solaris - dlatego wcześniej go ciąłem aby upuścić mu turgoru (ciśnienia soków z korzeni).
Na koniec Galante, którego ciąłem w listopadzie jak już ładnie zdrewniał po przymrozkach (jak widać nie ma żadnych śladów płaczu):
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 maja 2020, 10:23 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
Zdjęcia robione wczoraj. Ten sam Zodiak, jedna łoza cięta w listopadzie za ostatnim drutem i druga cięta pod koniec marca (zalana). Ale trzeba napisać cała prawdę Europlewien też cięty pod koniec marca, mocno płakał a mimo to startuje. Obserwując resztę tego szpaleru zauważyłem że chyba zależy to jednak od odmiany bo 50% krzewów mimo zalania prawie normalnie zaczęło się rozwijać ale niestety pozostałe 50% wygląda jak ten zalany Zodiak. Szpalery cięte w styczniu i lutym 100% startów.


Załączniki:
Zodiak n.jpg
Zodiak n.jpg [ 120.11 KiB | Przeglądane 845 razy ]
Zodiak.jpg
Zodiak.jpg [ 105.62 KiB | Przeglądane 845 razy ]
Europlewien.jpg
Europlewien.jpg [ 171.7 KiB | Przeglądane 845 razy ]

_________________
Grzegorz.
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 maja 2020, 20:31 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
U mnie podobnie na Kristaly :
P -Cięta później i płacząca łoza: główny pąk wypadł, wychodzi mały boczny -jest opóźnienie ale czy będzie kwitnienie?:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d8337fffa472c83b

L -Cięta wcześniej łoza -główny pąk ma kwiatostan, jest do b. przodu (tu bać się można ew. przymrozku):
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b475a80b37699523

Zobaczymy co dalej...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 9 maja 2020, 10:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
2.05

Cytuj:
główny pąk wypadł, wychodzi mały boczny -jest opóźnienie ale czy będzie kwitnienie?:

Z całą pewnością nie o to chodzi - opóźnienie startu nie polega na zniszczeniu głównego pąka.........

-- So, 09.05.2020 10:28 --

edit 9.05

Cytuj:
Jak Roman będzie uprzejmy to może za kilka dni pokaże te same pąki i dowiemy się czy zgniły.


Obrazek

Wyjątki też się zdarzają

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 10 maja 2020, 21:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Na ostatnim zdjęciu Romana pąki, które teoretycznie miały zgnić w wyniku płaczu, ruszyły, a paki na silnym poziomym czopie, które z uwagi na ułożenie poziome czopu, nie doświadczyły prawdopodobnie zalania, nie ruszył ani jeden. Tyle z tego wynika, że nic nie wynika :crazy:

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 10 maja 2020, 22:17 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
U mnie wynika cały czas to samo, zalane pąki obumarły, a nie zalane zakwitną -chyba że je zmrozi...
Lepiej uważać z tym późnym cięciem. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 maja 2020, 11:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Mcin napisał(a):
Lepiej uważać z tym późnym cięciem. Pozdrawiam


Uważać przy cięciu, to trzeba na wszystko. To, że np nie ruszły Ci pąki na końcach przyciętych łóz wcale nie musi oznaczać, że spowodował to płacz łozy. Mogło mieć na to wpływ wiele innych, moim zdaniem bardziej prawdopodobnych czynników.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 maja 2020, 12:53 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2872
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Ja z kolei poczyniłam taką obserwację w tym roku.
Ostatnie winorośle przycięte to Marquette i Marechal Foch/ 3 kwietnia/.
Obydwu odmianom radykalnie zmieniłam formę, na pojedynczego lub podwójnego Guota.
Skutkiem czego obie odmiany przycięłam bardzo silnie.

I okazało się, że wystartowały najwcześniej i niektóre pędy mają już 20 cm,
nie potrzeba więc nawet tropików Romana :wink:

Taka reakcja jest chyba prawidłowa na skutek silnego cięcia.
No bo nie wiem co o tym myśleć. :?

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Yandex [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO