Teraz jest niedziela, 8 czerwca 2025, 18:15

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 12:29 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 5 czerwca 2011, 19:41
Posty: 10
proszę się nie śmiać. uprawa wina to dla mnie nadal abstrakcja mimo zaopatrzenia się i czytania lektur tematycznych.

nie pojmuję jednej rzeczy tj :

wino owocuje na latoroślach ( pęd tegoroczny ) wyrośniętych z łozy ( latorośl zeszłoroczna, przycięta)

na przykładzie "głowy" z poradnika na winogrona.org : jest pień , z niego wyrastają trzy łozy. w tym roku z łozy wyrośnie latorośl owocująca. żeby mieć na następny rok łozę to na koniec sezonu skracam latorośl. czyli mam pień z trzema patykami dwuletnimi z których wychodzą łozy a z nich wyrośnie latorośl. w kolejnym roku mam pień , 3 patyki trzyroczne z których wyrastają dwuletnie z których wyrasta łoza a z niej latorośl. więc w moim - wiem że błędnym rozumowaniu , tylko nie wiem gdzie - z każdym rokiem mam krzew coraz większy z coraz większą ilością drewna, wiec jak krzew 20 letni ma sam pień i 3 'patyki'?

no chyba że jest to tak : z pnia wyrastają trzy łozy, z nich wyrośnie latorośl owocująca a z pnia wyrosną "latorośle" nieowocujące. po sezonie wycinam tegoroczne łozy a te "latorośle" nieowocujące przycinam by zostały znowu trzy patyki które będą łozami na przyszły rok ....

cięzka sprawa

jeszcze jedno. jeśli mam stary krzew , odmiany chyba aurora, to jeżeli z pnia (wysokość ok 3m ) gdzieś po drodze wyrośnie pęd i jeżeli go przytnę to na następny rok będzie on łozą z której wyrośnie to latorośl ? chcę go odmłodzić bo był bardzo zaniedbany i praktycznie samo drewno


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 13:04 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
Trochę namieszałeś z tym przycinaniem winorośli. Nie jestem specjalistą (jeszcze :wink: ) ale może trochę pomogę.
Przyjmijmy za rok zero 2012. To co było latoroślą w 2011 teraz jest łozą i z pąków na tej łozie wybiją latorośle które będą dawać owoce (przynajmniej klasycznie tak się to opisuje i jest prawdą co do znacznej większości odmian). Przyjmijmy że rok temu z jednego pąka na szczycie pnia wybiły trzy latorośle, nalezało je przyciąć na 2-4 oczka i z tego w 2012 będą owoce. Z miejsca gdzie jest głowa powinny z pąków zapasowych wybić znów latorośle, załóżmy że zostawisz 4- na wiosnę 2013 właśnie te przytniesz na owocowanie a te które już owocowały (czyli w zasadzie latorośle z 2011) wycinasz całkiem u podstawy. Czyli oprócz pnia i głowy nie powinno być starszego drewna niż jednoroczne. I teoretycznie tak wkoło choćby i 20 lat bez wydłużania formy podstawowej.
Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 13:31 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 5 czerwca 2011, 19:41
Posty: 10
dzięki za rozjaśnienie , mam nadzieję,że się nie mylisz :]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 14:01 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
michbu napisał(a):
na przykładzie "głowy" z poradnika na winogrona.org : jest pień , z niego wyrastają trzy łozy. w tym roku z łozy wyrośnie latorośl owocująca.
Latorośli wyrośnie tyle, ile pąków zostało na łozie.
michbu napisał(a):
żeby mieć na następny rok łozę to na koniec sezonu skracam latorośl.
W naszych warunkach klimatycznych lepiej to robić dopiero wiosną.
michbu napisał(a):
czyli mam pień z trzema patykami dwuletnimi z których wychodzą łozy a z nich wyrośnie latorośl.
Te patyki skracasz, żeby zostało tyle zeszłorocznych łóz, ile potrzebujesz (zależy od formy przestrzennej: w tym przypadku pewnie znowu łącznie 3). A z tych łóz znowu wyrośnie tyle latorośli, ile pąków zostawisz.
michbu napisał(a):
w kolejnym roku mam pień , 3 patyki trzyroczne z których wyrastają dwuletnie z których wyrasta łoza a z niej latorośl. więc w moim - wiem że błędnym rozumowaniu , tylko nie wiem gdzie - z każdym rokiem mam krzew coraz większy z coraz większą ilością drewna, wiec jak krzew 20 letni ma sam pień i 3 'patyki'?
Jeśli będziesz tak robił, jak pisałem, to nie. Z tym zastrzeżeniem, że czopki (powstałe z przycinanych w kolejnych latach krótko łóz) rzeczywiście będą się z czasem wydłużać.
michbu napisał(a):
no chyba że jest to tak : z pnia wyrastają trzy łozy, z nich wyrośnie latorośl owocująca a z pnia wyrosną "latorośle" nieowocujące. po sezonie wycinam tegoroczne łozy a te "latorośle" nieowocujące przycinam by zostały znowu trzy patyki które będą łozami na przyszły rok ....
Tak nie. Wilki (bo o nich piszesz) służą tylko do odmładzania krzewu.

michbu napisał(a):
jeszcze jedno. jeśli mam stary krzew , odmiany chyba aurora, to jeżeli z pnia (wysokość ok 3m ) gdzieś po drodze wyrośnie pęd i jeżeli go przytnę to na następny rok będzie on łozą z której wyrośnie to latorośl ? chcę go odmłodzić bo był bardzo zaniedbany i praktycznie samo drewno
Tak (ale nie latorośl, tylko latorośle...). Ale ta łoza musi być odpowiednio gruba i zdrewniała.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 czerwca 2012, 19:29 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Odpowiedź jest prosta, stary krzew jak jest przycinany, to z tego starego drewna na dole wybijają i tak jak szalone nowe latorośle. Którymi możesz go odmładzać. Nie ma więc czegoś takiego, że powiększa się w nieskończoność drewno.

Ja to przerabiam w tym roku, i można powiedzieć w nieskończoność obrywam wilki u spodu. Najpierw chciałem go usunąć, ale znalazłem mu inne zastosowanie, jednego wilka puszczę pionowo w górę, dorobię 4 linki do muru domu i za rok puszczę go jako zadaszenie nad głową :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 czerwca 2012, 18:50 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 13 września 2010, 12:04
Posty: 39
Lokalizacja: podlaskie
Podepnę się pod temat. Mam problem z 4- letnim Rondo. Jak pisałam wcześniej w zeszłym roku jako 3-latek po raz pierwszy zaowocował jak szalony a mi szkoda było redukować grona więc doigrałam się. Przeciążyłam krzew. W tym roku rośnie ale słabo. Ma podwójny pień i oczywiście dwa ramiona stałe. Wiosną przycięte zeszłoroczne łozy na dwa oczka, więc pozycja wyjściowa to dwa ramiona z czopkami. I tu mam problem, niektóre pąki nie ruszyły wcale, inne puściły po 3-4 nitkowate latorośla, tylko dwa są dobrej grubości. Czy zostawić tylko to co grube? Wtedy kawał ramienia będzie goły. Czy te nitki mają szansę się wzmocnić? Już przerzedziłam i zostawiłam po dwie słabiutkie latorośle na węzle. A jeśli to co słabe się nie wzmocni to co z tym robić na przyszłą wiosnę?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 10:07 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
marta30 napisał(a):
(...) w zeszłym roku jako 3-latek po raz pierwszy zaowocował jak szalony a mi szkoda było redukować grona więc doigrałam się. Przeciążyłam krzew.
Witaj w klubie. Też tak miałem, ale obyło się bez większych konsekwencji.
Czy dobrze rozumiem, że to jest Royat z dwoma pniami?

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 12:22 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 13 września 2010, 12:04
Posty: 39
Lokalizacja: podlaskie
Chiba tak. :lol: Staram się nadać temu jakąś formę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 19:18 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
Wydaje mi się, że zrobiłaś OK, ale nie wiem, czy to pomoże. A ile tych czopków masz na krzaku, ile łącznie latorośli z nich rośnie i które to są te dobrej grubości (licząc w stosunku do pnia)?

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 czerwca 2012, 20:03 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 13 września 2010, 12:04
Posty: 39
Lokalizacja: podlaskie
Sprawdziłam dokładnie. Więc tak: lewe ramię- 10 latorośli, prawe ramię- 8 latorośli. Jest tyle bo część wyrasta z czopków zeszłorocznych a część bezpośrednio ze stałego ramienia. Zapomniałam dodać, że zostawiłam jesienią łozę mrozową a ta się ostała i to właśnie na niej rosną te grubsze latorośle, pierwsza i ostatnia od pnia są najładniejsze. Pogubiłam się w tym, czy wycinać stałe ramię i łozę mrozową zostawić na to miejsce skoro są tam najgrubsze latorośle? Z drugiej strony szkoda mi tych ramion bo są fajnie zdrewniałe, odpowiednio grube, czy mają szansę się zregenerować?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 19 czerwca 2012, 08:33 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
marta30 napisał(a):
Zapomniałam dodać, że zostawiłam jesienią łozę mrozową a ta się ostała i to właśnie na niej rosną te grubsze latorośle, pierwsza i ostatnia od pnia są najładniejsze.
A ta łoza mrozowa z którego dokładnie miejsca wyrasta? Może zrobisz rysunek krzewu?

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 19 czerwca 2012, 11:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 13 września 2010, 12:04
Posty: 39
Lokalizacja: podlaskie
Kurcze, rysować to ja nie umiem. Miałam nadzieję, że opisałam to bardzo obrazowo. Dodam, że łoza mrozowa wyrasta z samego dołu prawego pnia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 19 czerwca 2012, 12:07 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
marta30 napisał(a):
Dodam, że łoza mrozowa wyrasta z samego dołu prawego pnia.
O to mi chodziło. Uważam, że może się okazać, że to, co wyrasta z ramion na nic się zda. Może krzewy oberwały zimą. Moje po "przymrozkach" zeszłorocznych też czasem coś słabego wypuściły, ale nic z tego nie wyszło. Wykorzystałem to, co wyrosło przy ziemi do odbudowy krzewów.
I myślę, że powinnaś o tym myśleć. Skoro latorośle rosnące z łozy mrozowej rosną robrze, to nie usuwaj jeszcze ramion, ale zostaw tam jak najmniej (najlepszych) latorośli - max. tyle, ile miało być czopków.
A jednocześnie nastaw się na to, że odbudowujesz krzew. Ta łoza mrozowa będzie wówczas nowym pniem. Powinna być przycięta na odp. wysokości (planowanego pnia) i wówczas 2 najwyżej i najlepiej rosnące latorośle zostaw (zrobisz z nich ramiona).

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 23 czerwca 2012, 15:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 23 czerwca 2012, 15:07
Posty: 9
Lokalizacja: Skarzysko-kamienna
Witam jestem tu nowa i całkiem zielona Otóz mam u siebie jeden winogron odmiana arkadia W zeszłym roku wyprowadziłam dwa długie pędy po obu stronach krzaka -urosły na trochę ponad metr/po obu stronach /Ponizej ich rosły jakies cieńsze i przycięłam je na jesieni na 3 oczka ,a te długie patyki zostawiłam W tym roku z tych długich rozpiętych nisko na drucie wyrosło po obu stronach po 8-9pędów ,które prowadzę w góre wycinając wszystkie wilki z kącików liści Na niektórych pędach mam grona .I tu moje pierwsze pytanie -do jakiej wysokości mam utrzymywać te pędy?KIedy je przyciąc?Druga sprawa to -z tych krótkich zastępczych patyczków ,które zostawiłam przycinając na 3 oczka z obydwu stron wybiły wszystkie trzy i na niektórych zawiązały się owoce??Zupełnie nie wiem co z nimi robić?Zostawiłam je -pną się prawie po ziemi Co mam z nimi zrobić?? ..A już wogóle nie wiem które mam zostawić ,a które wyciąć na jesieni czy na początku wiosny .....Może ktoś z was mi nieco rozjaśni.Dlaczego na tych pędach zastępczych w/g mnie jednorocznych pojawiły się owoce????


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 23 czerwca 2012, 20:02 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 370
Lokalizacja: Mazańcowice k/ Bielska-Białej
Witamy
Arkadia to fajna odmiana pod względem wielkości gron i smaku ale czasem kapryśna i chorowita.
Co to twoich pytań to tak jeśli sadziłaś w ubiegłym roku to wydaje mi się powinnaś zostawić góra dwa kwiatostany/grona, a i to może być za dużo to zależy jak bujnie on rośnie. Chodzi o to by krzew dobrze zdrewniał na zimę i był mocny. Raczej zostaw grona na tych wyższych latoroślach (zielone tegoroczne pędy). To że te latorośle wyrosłe z tych krótkich czopków przy ziemi są płodne to raczej nic dziwnego. Jeżeli taka forma jak masz Ci odpowiada to te latorośle możesz w ogóle usunąć lub zostawić np jedną na zapasowe ramię.
Co do przycinania owocujących latorośli to to robi się to tak powyżej 8 liścia, nie wiem na czym się to pnie a ale jak już będą miały 1-1,4 metra to można je skracać. Wilki urywaj za pierwszym lub drugim liściem nie wyłamuj całkowicie bo wybiją Ci paki zimowe.
To tyle na początek ,wpisz w profilu swoja lokalizację, to nasz dobry zwyczaj, wszytko co napisałem i o wiele więcej możesz już naleźć na forum używają wyszukiwarki.
Powodzenia

Pozdrawiam Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Yandex [Bot] i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO