W tym roku pierwsze próbne grona na dwulatkach i już wiem że bez siatki się nie obędzie.

Wszystko prawie objedzone przez bażanty.

Zastanawiam się czy dosięgną jak grona będą na 60-70 cm nad ziemią.

_________________
N50° 48' 29.0259"
E18° 37' 4.106

Gdzieś już widziałem coś takiego..... Muminki????

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Złapany na gorącym uczynku.
Po dokładnej lustracji, okazuje się, że to raczej nie kwiczoł, a paszkot.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

W tym roku prawdziwą plagą egipską są u mnie kosy. Co kolwiek bym złego o nich napisał i tak będzie za mało. MASAKRA !!!

Nie wiem jakie, ale nie mam około 70% owoców.

Masakra

To dlaczego siatek nie założyłeś?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Siatki są konieczne i jak pisał też Zodiak, imitacja drapieżnika.

Siatki najlepiej zakładać przed dojrzewaniem owoców, ptaki nie jedzą niedojrzałych.
Przynajmniej u siebie obserwuję taką prawidłowość, że zawsze zaczynają od tych winogron,
które już są dobre do jedzenia.



Mam za miękkie serce...

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Szpaków jeszcze nie ma
Sujki zżarły mi V 68-021 (wszystko co do jagódki!), innych nie ruszają
Siatki zakładałem dopiero w sobotę, tak na wszelki wypadek ,bo pewnie szpaki jeszcze przylecą ?
Os b.mało a kilka szerszeni sie nie liczy
I to by było na tyle, na razie...

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

U mnie kosy w tym roku zjadły wszystko z jednego krzaka Nero i Rondo zanim owoce zdążyły się wybarwić! 13 sierpnia założyłem siatki na Regenta bo już był atakowany. W ostatnią sobotę nie miałbym już po co zakładać siatek.

Z ptakami to jest taka historia że przez dłuższy okres potrafią być niewidoczne ale jak już wypatrzą cel to przylatuje stado i w ciągu 2-3 dni zjada cały plon.Jeśli człowiek nie jest stałym bywalcem na winnicy to może się przejechać.Dwa lata nie dopilnowałem winogron,w tym roku ptaszyska podobne do tego na zdjęciu zjadły mi większą połowę na wpół dojrzałej aronii.Na aronii specjalnie mi nie zależało więc nie rozpaczam natomiast na winorośli założyłem siatki i tutaj szkód nie ma.

No i przyleciały nareszcie długo oczekiwane szpaki z północy. Spóźniły się o dwa tygodnie
Pewnie tam też było do tej pory ciepło w tym roku ?
One żerują rano.Zabezpieczyłem siatkami abym nie musiał zbyt rano wstawać

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Witam, w tym roku szpaki zjadly mi z pod siatki dwa rzędy winogron. Pierwszy dopadły LM/MF byłem w szoku, jak one to robią, ani winogrona nie zostało w całym rzędzie cała reszta nie tknieta. Stwierdziłem że muszą jakiś przechodzić pod siatka. Poprawiłem wszystkie siatki dodatkowo przypilajac. Na koniec sezonu zostawiłem dwa rzędy Dornfelder i Zweigelt i jeden rząd podobnie jak wcześniej zjedzeny jeden rząd do ostatniego winogrona x pod siatki. One muszą siadać na siatkę. Zamontuje chyba kamerę żeby to zobaczyć. Ma ktoś jakieś skuteczne sposoby zamontowania siatki?

_________________
Lukasz
http://winnicamazurkiewicz.blogspot.com

Mnie tez obżarły Frontenac grees, ale ciekawsze jest nie to , ze zżarły, tylko jak badają poziom cukru, bo zżarły go dokładnie w dniu kiedy osiągnął najwyższy poziom. Jak tylko cukier był na maksie, to zrobiły najszybszy zbiór na świecie, nawet nie zauważyłem, iż zostały tylko szypułki, nawet śladów ( tych pachnących) po sobie nie zostawiły.

Też mam ten problem. W październiku są już tak głodne, że wciskają się w dziury na łączeniach i mocowaniach siatek, siadają od zewnątrz, prawie zawisają jak kolibry i wyżerają.
Dobrze je płoszą huki, ja chodzę z wiatrówką i strzelam bez śrutu

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Zbyszku,wierzę Ci bo dobrze patrzy Ci z oczu ,ale dla zrobienia lepszego efektu to lepiej jakiś korkowiec sobie spraw.
W tym roku wyjątkowo nie miałem problemu ze szpakami i inne ptaszyska jak kwiczoły i kosy miały stołówkę w obrębie lasu pomimo,że w trakcie lata cały czas patrolowały teren winnicy wyjadając wszelkie robactwo i chrząszcze. Warto więc docenić ważną rolę tych ptaków w ekosystemie.
Przy zakładaniu siatki szczególnie przy ciemnych odmianach należy zwrócić uwagę na szczelne zamknięcie siatki.
Ps. Chwaląc te ptaszki mam trochę złości ponieważ obżarły mi całą jarzębinę z której wychodzi wspaniała naleweczka,ale są dobrzy ludzie którzy mnie wspomogą więc sumując ; ptaki najedzone
a ja będę miał gąsiorek dobrej naleweczki,ale jak to bywa w ekosystemie, równowaga wskazana