Witam Wszystkich

Moje pytanie jest następujące, czy przy obecnych przymrozkach jakie teraz w nocy panują: poniedziałek -1, wtorek -2, środa -3, czy powinienem już okopać jednoroczne krzewy czy czekać do większych mrozów, pytam dlatego bo opinii na ten temat jest tyle ile ludzi, jedni mówią że jeszcze nie inni że już a w niektórych artykułach jest napisane ze na koniec listopada, początek grudnia powinno się to zrobić bezwzględnie. Proszę o poradę.

Pozdrawiam
Darek

Nic na tym świecie nie jest bezwzględne.
Jeżeli masz niewiele krzewów i będziesz mógł wbić łopatę w ziemię to możesz zabezpieczać krzewy nawet i w styczniu przed dużymi mrozami.
Wyznacznikiem tu jest czas abyś zdążył przed zamarznięciem gruntu w ostatniej chwili. Jeżeli masz natomiast 2-3 tyś krzewów zacznij już dziś

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

Ja już większość okryłem z grubsza, ale dziś już łopaty w ziemię nie wbiję i żałuję teraz ze nie zmobilizowałem się wcześniej. Wystarczyło -5 w nocy żeby ścięło ziemię z wierzchu i nie sądzę że puści w ciągu dnia. Teraz trzeba czekać na ocieplenie, albo do wiosny.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Ja zdążyłem w ostatniej chwili, w niedziele okopałem krzewy a w poniedziałek pierwszy konkretny mróz (-3,-5), zmroziło tylko wierzchnią warstwę gleby, ale kopać w czymś takim to mała przyjemność . Także jeżeli jeszcze ziemia Ci nie zmarzła to lepiej szybko brać się za szpadel.

_________________
Szkółka winorośli Jutrzenka nr 32/04/4182
https://szkolkajutrzenka.wordpress.com/
https://www.facebook.com/Szkółka-Jutrzenka-340179123371843/

Wszystko zależy od rejonu. Trzeba obserwować prognozy, i oczywiście własny termometr - czy się pokrywają. U mnie balansuje przy zerze.

U mnie w nocy przymroziło. Teraz jest -2, ale zapowiadają niewielkie ocieplenie to dokończę obsypywanie. Do tej pory okopane ok 1/3. Starych przerobówek i deserówek pod ścianą nie okrywam.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Na razie nic nie okrywam bo zapowiadają dłuższe ocieplenie. Dzisiaj było najzimniej bo około -6C i teraz mają już być wyższe temperatury. W tym roku będzie trochę mniej roboty bo nie okrywam krzaków w tunelu za wyjątkiem nowych nasadzeń oraz pozostawiam na drutach trochę krzaków w gruncie. W odróżnieniu od prognoz długoterminowych, które są nic nie warte, te 2-3 dniowe w miarę się sprawdzają a ja tyle potrzebuję czasu na okrycie. Czekam zatem z okrywaniem jak długo się da.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Ja będę okopywał w ten weekend, wiec musi być Ciepło jak nie to kilofem będę walczył heheh

Co do okopywanie do potwierdzam że "im później tym lepiej, oby nie za późno aż zamarznie" i tego chyba się trzeba trzymać.

Pozdrawiam

_________________
Lukasz
http://winnicamazurkiewicz.blogspot.com

Ja swoje deserówki przykryłem w ten weekend gdyż , w poprzednim roku musiałem kuć kilofem aby dostać się do miękkiej ziemi ...
A jaka jest różnica w kopczykowaniu o około 2 tygodnie wcześniej , jak jest jeszcze dodatnia temperatura ???


Pozdrawiam Krzysztof

W moim przypadku wyznacznikiem jest zmiana opon na zimowe Robię to zawsze w ostatniej chwili a po tej rozgrzewce zabieram się za winorośle. Też robiłem to w ten weekend.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/

Wczoraj obsypałem jednoroczniaki, a ponieważ wiosną robiłem "wymianę" w rzędach trzylatków... to żeby nie robić pojedynczych kretowisk w rzędach obsypałem resztę. Dzisiaj przymroziło grunt na 2-3 cm ale w dzień nie odpuściło a jest teraz -2.

Dziękuję wszystkim za opinie i spostrzeżenia

Pozdrawiam

Darek

http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dl ... lny#themed
Najwyraźniej przewidują powtórkę z ubiegłego roku - początek października i koniec wegetacji, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.

_________________
Grzegorz

Nie kracz. To jest tylko gdybanie. Jak raz było to pewnie się powtórzy. Utworzyli sobie taki model i straszą. Twoja pogoda często ma nietrafione prognozy.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Oby nie trafili, bo u mnie pokazują na środę -1, a tu jeszcze tyle dobra na krzewach.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.