Co roku jakieś 2-3 tygodnie po przymrozkach masowo pojawiają się na krzewach dziurawe, zniekształcone liście i zaczyna się spór co to jest, bo wygląd liści jest prawie identyczny jak przy silnym ataku przędziorków. Proponuję, aby wszyscy, których dotknęły przymrozki zapamiętali kiedy to było i jakie odmiany (krzewy) ucierpiały najbardziej. Nie wszyscy godzą się z teorią, że uszkodzenia mrozowe mogą być przyczyną wysypu takich liści i dobrze by było jeszcze raz wrócić do wyjaśnienia problemu za jakiś czas. W miarę precyzyjne informacje z takich miejsc będą bardzo pomocne.

_________________
****

Na razie jest OK, były noce w okolicy 0*C, ale szkody znikome. Rano czasem w niektórych miejscach lekki szron.

Oby do Zośki

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Dzisiaj też może być różnie. Niebo bezchmurne i przejrzyste. Na południowym wschodzie piękny księżyc...
czuję chłód... Czas bym przekręcił rdzawy zawór

Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych wydało komunikat o 80% możliwości wystąpienia dziś w nocy nad ranem przymrozków na terenie całego kraju - więc ratuj się kto może jak kto może

http://pogodynka.onet.pl/ostrzezenia/wo ... wo-slaskie
http://www.twojapogoda.pl/ostrzezenia/slaskie#info

_________________
Pozdrawiam, Ewa

Alarmy o złej pogodzie - Rybnik, Śląskie
Żółte ostrzeżenie ? przymrozki
Żółte ostrzeżenie ? przymrozki obowiązuje od: niedziela, godz. 1:00 CEST do: niedziela, godz. 7:00 CEST. Źródło: Institute of Meteorology and Water Management - National Research Institute
W drugiej połowie nocy i nad ranem na obszarze województwa wystąpią przymrozki. Prognozowany spadek temperatury lokalnie do -1°C, przy gruncie do -4°C.

W Drawsku szykuje się powtórka z zeszłej nocy. W tej chwili mam 5*C. Obejrzałem rano krzaczki i nie zauważyłem po wczorajszej nocy nic niepokojącego. Zobaczymy na ile i na jak długo przymrozi dzisiaj.

-- sobota, 2 maja 2015, 22:29 --

Jakaś masakra temperatura spada z prędkością 3 stopni na godzinę juz jest 4*C. Dobrze, że u mnie 98% krzewów jest w fazie BBCH 05.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

U mnie już tylko 2st, zraszacze będą chodzić chyba całą noc.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

I moja pierwsza porażka. Przymrozku u nas niby miało nie być a jednak był. Osobiście nie widziałem, około piątej termometr za oknem wskazywał mi jeszcze 2 w plusie, ale moja NN. deserowa która jako pierwsza mi ruszyła i miał już ładną latorośl od dołu z którą wiązałem plany wygląda tak jakby pies mi ją obsikał...kurcze dostała strzała, Marszałek, Nero, Regent żadnych zmian.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

godz. 00:00 - temp. +0,4
rozpaliłem ogniska szwedzkie
łysy świeci...ale nadciągają chmury

_________________
Pozdrawiam Wojciech

Widzisz, ludzie tu piszą bo jedni są szczęśliwi że przymrozek ich ominął, inni mniej że ich nie ominął.
I nie widzę w tym żadnego problemu gdy ktoś się cieszy że miał +7 a u sąsiada było -7.
Ciebie razi że ktoś się chwali dodatnimi temperaturami podczas gdy Ty musisz walczyć w swoim "trudnym klimacie".
Kogoś innego może razić jak Ty się chwalisz swoimi wężami, zraszaczami i innymi przygotowaniami
do walki z przymrozkami podczas gdy on nawet bieżącej wody w winnicy niema.
I proponuję Ci nie próbować obrażać ludzi tylko dlatego że nie zrozumiałeś o co im chodzi ale mieli czelność dotknąć Twojego majestatu.
Nie pytałem od jak dawna i z jakim skutkiem walczysz w swoim "trudnym klimacie" i również nie próbowałem Cię pouczać w tej materii.

W chwili obecnej termometr wskazuje u mnie 3,5 stopnia. Ponieważ zakupiona geowłóknina nie przyszła mi przed weekendem majowym muszę sobie radzić w inny sposób. Nad sadzonkami rozciągnąłem worki foliowe, które przywiązałem do palików, a w środek dałem znicza. Wewnątrz powietrze jest podgrzane. Zrobiłem wszystko co mogłem w obecnej chwili, rano okaże się czy zda to egzamin.

_________________
Pozdrawiam Łukasz

W kwestii przymrozku - tym razem się upiekło, wczorajszy nie narozrabiał, dziś stanęło na 0.

A tu tradycyjnie waśnie i spory... jak dobrze, że ostatnio rzadko zaglądam

A w Drawsku P. powtórka z zeszłej nocy najniżej o godzinie 6-tej -1,6*C. Tylko minusowe temperatury utrzymywały się tej nocy około 3 godzin

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Jednak mróz był. Mój syn wstawał o 3 rano fotografować na bagnach i mówi, że temperatura zeszła do -3. Chyba jednak nie tu blisko domu, ale szronik lekki ponoć był. Mój termometr jest pod odkrytą wiatą, tam jednak zawsze ciut cieplej niż na odkrytej przestrzeni.

U mnie z rana trawa siwa. Sadzonki zapudłowane.
Jeszcze tylko kilka nocy i może będziemy mogli spać spokojnie

_________________
Pozdrawiam, Piotrek