Teraz jest sobota, 26 kwietnia 2025, 17:24

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 981 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 66  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 15:22 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
Jest taki serwis ,który ostrzeże mailem o przymrozkach:

https://prognozy.projekt-proza.pl/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 15:23 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
A jak się zaczną można zamgławiać:

http://www.jagodnik.pl/technologia-upra ... rzymrozki-


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 21:33 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 10 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 134
Lokalizacja: Poznań
heavy1 używałem PulsFog od 1995 roku przy uprawie roślin w tunelach ogrodniczych. Wtedy środkiem który robił mgłę -adiuwantem był http://docs8.chomikuj.pl/527880697,0,1, ... -80-EC.pdf Stosowało go się tylko w pomieszczeniach zamkniętych ,bo pomimo gęstej mgły po 10-30minut znikał całkowicie z tunelu czy szklarni .Jeżeli wymyślono inny preparat to i tak jego szybkość rozrzedzania i przemieszczania się raczej nie zagwarantuje utrzymanie zera w winnicy. na tym filmiku widać to o czym piszę http://www.youtube.com/watch?v=ADbgPOX4PEU. Nie wiem czy Wiesz że PulsFogi i podobne pulsatory są wykorzystywane do przenoszenia środków owadobójczych i grzybobójczych we wszystkich ważniejszych kurortach ,wdmuchiwane są do kanałów pod ulicami i zabijają wszystkie latające robale.Dlatego latem w Hiszpani czy innych gorących krajach nie ma komarów i innych ,,muszorów''. W naszych wylęgarniach w Polsce nie stosuje się chemii do zwalczania robactwa dlatego niedługo zaczną nas wpier.... meszki, a potem reszta.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 21:39 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
Dzięki heavy za adres serwisu z ostrzeżeniami. W tym roku już się przygotowuję do przymrozków poważnie. Jutro jadę po 300m rury pe 40mm :D

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 21:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 14 sierpnia 2011, 12:33
Posty: 41
Lokalizacja: lubelskie
bezpłatny ten serwis?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 09:51 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
shron napisał(a):
Dzięki heavy za adres serwisu z ostrzeżeniami. W tym roku już się przygotowuję do przymrozków poważnie. Jutro jadę po 300m rury pe 40mm :D


Będziesz deszczował??? Póki co to chyba najskuteczniejsze rozwiązanie!!
I mnie to czeka! Wydaje się,że zamgławianie też powinno się sprawdzić!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 13:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Ja już kilka sezonów leję. Bez tego to nie wiem czy co drugi rok bym coś zebrał. U nas na wschodzie potrafi przymrozić konkretnie.
Do przewidywania przymrozków najlepszy jest pomiar temperatury punktu rosy. Stacje pogody z tą funkcją są jednak dość drogie.
Na razie u mnie nie ma co zraszać, krzewy w głębokim uśpieniu, ale lada dzień trzeba będzie zmontować system.
Jak ktoś ma wprawę to wyjdzie wieczorem na dwór i "na oko" może ocenić czy będzie przymrozek, czy nie.
Jak do tej pory wystarczała mi stacja pogody z alarmem temperatury.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 14:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Ja właśnie testuje zraszacz w którym punkcie winniczki go ustawić i na ile dysz (2 czy 1).
Oskryptowanie alarmu temperatury przygruntowej też już zrobiłem więc powoli jestem gotowy do walki. Mam nadzieje że nie będe musiał :evil:
Zalogowałem się też w tym w/w serwisie więc porównam wskazania z moim systemem. Teraz temperatura trafiona +/-0,5C

A pąki już włochate na Marszałku, Kristaly, Primie, Izie i kilku innych w mniejszym lub większym stopniu. Przypuszczam że -5st by to skosiło.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 16:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7001
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Każdy kto już dłuższy czas uprawia winorośl ma swój sposób na przymrozki wiosenne.
A sposoby bywają różne : zraszanie, zamgławianie, palenie ognisk, wiatraki(mieszanie powietrza), okrywanie itp.
Żadne jednak nie dają 100% gwarancji. ?
Wszystkie podnoszą koszty wytwarzania produktu finalnego.
Przy naszym polskim klimacie nie zawsze sprzyjającym uprawie winorośli jest to poważny dodatkowy problem ekonomiczny.
Takie mrozy (adwekcyjne)a nie przymrozki, jakie wystąpiły pod koniec kwietnia i początkiem maja 2007 (-6 do -7 st.C) w niektórych rejonach Polski nie pozwalają na żadną skuteczną ochronę.
Przy takich mrozach jedyną skuteczną metoda jest uprawa odmian owocujących z pąków zapasowych.
U mnie takimi odmianami są :MF, LM, Aurora, Gołubok
Inne jeszcze testuję.
Wg prof. J. Lisek ? taką odmiana jest tez Regent (owocował b. dobrze po przymrozkach majowych 2011 !)
ZB
PS
A przymrozki coraz bliżej ! :?: :mrgreen:
A pąki już włochate (na nieokrywanych) na Marszałku, Kristaly ...

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 18:36 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 24 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 440
Lokalizacja: Dolny Śląsk
U mnie w polu, pąki na większości odmian nawet jeszcze nie nabrzmiały, natomiast w uprawie przyściennej pędy mają już nawet po kilka centymetrów 2-3. Pod domem przymrozków się nie obawiam, bo to po pierwsze dobra lokalizacja, po drugie ściana, a po trzecie nawet zeszłoroczny kataklizm majowy w tym przypadku nie okazał się groźny. Jeśli się taki zeszłoroczny numer jednak powtórzy(chyba raczej mało prawdopodobne), to i w otwartym gruncie dzięki tegorocznemu opóźnieniu wegetacji nie powinien być aż tak groźny dla winorośli. Ale nawet jeśli przymrozki jakoś miną, to aby nie było zbyt pięknie, zawsze pozostaje jeszcze w zanadrzu gradobicie lub tak żałosne warunki pogodowe jak w 2010 :twisted: :wink:

_________________
Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 20:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
U mnie nic nie jest okryte, znaczy była w tym roku arkadia, ale chyba za słabo, efekt braku śniegu, wygląda że żaden z 15 krzewów 2 letnich nie przeżył. Na razie mogę stwierdzić autorytatywnie, że na pewno przeżył MF praktycznie w 100%, pąki już jak pisze Zbyszek włochate, najniższa temp. -28,3C krzewy posadzone w roku 2007.
Niestety nie zdążyłem w tym roku z instalacją zraszającą, jak coś będę palił ogniska, ale opału mam najwyżej na jedną nockę :( .

Heavy fajny serwis :) .

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 21:01 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
heavy1 napisał(a):
Będziesz deszczował??? Póki co to chyba najskuteczniejsze rozwiązanie!!
I mnie to czeka! Wydaje się,że zamgławianie też powinno się sprawdzić!

Tak. Jak się okazało pod Bydgoszczą jest importer rur pe, który rozprowadza je po całej Polsce, więc cena była niezła. Zraszaczy testuję 2 rodzaje, ale ponieważ nie ma teraz przymrozków dokupię na oko jeszcze 4 jednego rodzaju - mam nadzieję, że się sprawdzą.

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 21:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
przemar napisał(a):
...była w tym roku arkadia, ale chyba za słabo, efekt braku śniegu, wygląda że żaden z 15 krzewów 2 letnich nie przeżył...
Ma jeszcze czas, okrywana Arkadia dość późno startuje.
Mam jedną Arkadię którą okrywam tylko igliwiem, ma mnóstwo wielkich włochatych pąków.
Mam też ponad 30 Arkadii które okrywam ziemią, te są jeszcze głęboko uśpione. Trafiają się sporadycznie włochate pąki ale w tych miejscach gdzie było prawie na wierzchu.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 24 kwietnia 2012, 21:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7001
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Wszystkie winifery mam okrywane
Te późne jak: PN, Chardonnay, Traminer
będę musiał przyspieszać (ściółkowanie) aby zdążyły dojrzeć przed 15/10

Nigdy jeszcze nie zraszałem, zamgławiałem i nie paliłem ognisk przy ilości 250 krzewów.
Opóźniam wegetację (okrywanych) tak długo jak to jest w danym roku możliwe.
W tym roku odkryłem kilka dni temu i wszystko jeszcze uśpione.
Przed przewidywanym przymrozkiem majowym:
- podlewam glebę
- zdejmuję z drutów i układam na glebie
- przykrywam wszystkim co mam do dyspozycji
I piję wino każdego roku.
Każdy radzi sobie jak potrafi ? jeden lepiej a drugi gorzej.
Najważniejszy jest efekt finalny produktu oraz koszty, a nie bajery.
PS
Piostop próbował TU na forum dla Miękinii jakieś piece czy nagrzewnice ? (już nie pamiętam, tak dawno :lol: )
Ciekawe co mu z tego wyszło ? :idea:
Pewnie Czarnogóra ?! :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 kwietnia 2012, 09:29 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
zbyszekB napisał(a):
........................
.....piję wino każdego roku.
Każdy radzi sobie jak potrafi.......
Najważniejszy jest efekt finalny


Ja też piję każdego roku, ba nawet każdego dnia!!! :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 981 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 66  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdrianK, DotNetDotCom.org [Bot], McGr3gor, Yandex [Bot] i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO