Teraz jest sobota, 26 lipca 2025, 01:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 981 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 66  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 00:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1219
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
No to ja się pochwalę, że u mnie przymrozków nie bylo. Ani ogrodnicy, ani zimna Zośka nie wyrządzily mi żadnych szkód. Najbardziej okazałe kwiatostany mam na Rusbole. Jeśli grad lub inne klęski nie załatwią mi tych krzewów, to plon w tym roku może być rekordowy. I jeszcze jedna uwaga, najpóźniej startująca odmiana po zimie to Kodrianka, ale i tak ma wiele zawiązków kwiatowych, więc jest szansa, że spróbuję jej smak w tym roku. :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 01:09 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): piątek, 19 maja 2006, 01:00
Posty: 76
Lokalizacja: Częstochowa
Canin napisał(a):
vitia3 napisał(a):
U nas przymrozku nie było, ale widzę że na południu ...

No od Ciebie (Gdynia) to raczej wszystko jest na południu :lol:

Cenna uwaga


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 06:50 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
Zakładając, że już przymrozków nie będzie (czerwcowych?) wygląda na to, że w tym roku wyszedłem obronną ręką*. Ale przypominam, że w zeszłym skosiło mi wszystko i to nie tak, że potem coś wyrosło z pąków zapasowych, tylko tak, że wszystkie kilkuletnie krzewy odtwarzałem od ziemi (dobre i to), czyli cofnąłem się na sam początek. W tym roku zapowiada się nieźle i nie piszę tego, żeby się chwalić, tylko dodać wszystkim otuchy.

PS. Najbardziej współczuję tym, którzy ucierpieli drugi rok z rzędu (Misza, zdaje się, już drugi raz kończy sezon w maju :( ).

* Jeszcze nie wiem, co z krzakami, które posadziłem u teściów (koło Łodzi). Dzisiaj będę miał okazję sprawdzić.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 07:19 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
U mnie, jak to już pisali inni koledzy z podkarpacia, noc z czwartku na piątek spoko. Chmurki sprawiły, że termometr zatrzymał się na + 5.2 stopnia.
Już myślałem że po przymrozkach, a tu dzisiaj widzę, że minimum tej nocy było + 0,4 !!! Ufff, blisko było. Kiedy to się wreszcie skończy.

Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 07:21 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
U mnie przy -1 st.C bez strat, a nawet "szkółka" sadzonek starej winorośli nie oberwała chociaż na trawie był szron. Agrest, wiśnie, czereśnie bez strat. Dzisiejsza noc była bezchmurna, ale już "ciepła" z +6 st.C.
Współczuję wszystkim, którzy ponieśli starty. Wiem, jak trzęsę się nad moimi krzakami, a co dopiero Koledzy w przypadku większych nasadzeń.
Koledze z Kędzierzyna dodatkowo współczuję starty królików i doradzę, jak jeden z forowiczów. Na lisa najlepszy pies pilnujący terenu.
alkor, miałem odpisać Ci wczoraj rano. Zwracam honor. W obecnych czasach już nic nie jest pewne.
kuneg, w której dzielnicy Wro mieszkasz? Może odległość od Odry ma też jakiś wpływ? Jeden z kolegów z Opola pisał w zeszłym roku, że ma nasadzenia nad samą Odrą, co uchroniło go od przymrozku majowego z 3/4 maja.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 07:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 10 kwietnia 2012, 09:32
Posty: 29
Lokalizacja: skierniewice
ja się dziś dowiem co z moimi. dziś sztobry ida do ziemi. na wszelki wypadek opryskam asahi. jak sie czyta jaka masakra spotkała niektórych to sie słabo robi. wspolczuje.

ps. a na lisy najlepszy jest ołowiany granulat. najlepiej w miedzianym płaszczu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 08:10 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Ja miałem dziś powtórkę z rozrywki, na szczęście krótko i jedynie -0,5 zaraz idę zobaczyć jak to wygląda, ale mam nadzieję że przy normalnym temperaturowo przymrozku woda ocaliła spokojnie to, co zostało z wczoraj.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 08:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2356
Lokalizacja: Dębica
Czyli jedynie zraszacze są ochroną - niestety.

Ładne zdjęcia zalodzonych pędów zaksiu wrzucił na wino.org
http://wino.org.pl/forum/viewthread.php ... 665&page=4

Mnie się kolejny rok upiekło (jeśli nie liczyć szalonych mrozów w zimie)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 09:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Pocztówka z "tropików" - ze szczególną dedykacją dla tych, co twierdzą, że "u nas" przymrozki kończą się 20 kwietnia :lol:
Zdjęcia wiszących "szmatek" z wczoraj.

Kristaly: Obrazek

Timur i Wostorg Idealnyj: Obrazek

V25/20: Obrazek

Marszałki: Obrazek Obrazek

P.S.: Dolnoslonzok, na Wiki w "Winnicach" znajdziesz baaardzo dokładną lokalizację mojego ogródka :)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Ostatnio edytowano sobota, 19 maja 2012, 10:53 przez kuneg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 10:28 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): piątek, 19 maja 2006, 01:00
Posty: 76
Lokalizacja: Częstochowa
kuneg napisał(a):
Pocztówka z "tropików" (...)


Ale rusztowanie (i chyba pergola) piękne. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 10:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Dziękuję Jacku :) To zasługa mojego męża :)
Przy V25/20 widać tył ławeczki z mini pergolką - taką z Auchan.
Prawdziwe rusztowanie dopiero robimy tam, gdzie widać tyczki bambusowe - docelowo 3 krótkie rzędy. Słupki krańcowe (metalowe i chyba ich nie widać) już stoją, jak się uda, to dziś pójdą słupki pośrednie i druty. Może uda się w tygodniu przygiąć ocalałe Ronda, Nera i Onyksy do właściwego Gujota. Pozostawię do 3 gron na krzew na tym, co sadziłam zeszłej wiosny i co wygląda O.K.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Ostatnio edytowano sobota, 19 maja 2012, 10:42 przez kuneg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 10:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Małgosia, tak mi przykro!!!
Jak już nawet Wrocka nie mija to nie wiem co powiedzieć, wydawało mi się, że przynajmniej Wy jesteście bezpieczni i zawsze tego zazdrościłam.
Mój syn mieszka we Wrocławiu i z bezpośrednich relacji wiem, że zwykle macie dużo cieplej niż my tu. Mam nadzieję, że jednak coś zostało.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 10:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Dzięki Aga. :)
Niestety, Wrocek oberwał drugi rok z rzędu. W zeszłym było zimniej, ale wcześniej i latorośle były mniejsze, więc część udało mi się położyć na ziemi i okryć gazetami. Na moim koncie na Fotosiku są zeszłoroczne fotki - można porównać.
Na razie wydaje się, że część plonu ocalała, bo pąki wyglądają O.K., ale to się jeszcze okaże, bo mogą jeszcze zczernieć.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 11:33 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 4 lutego 2006, 01:00
Posty: 236
Lokalizacja: Opole
Do spyrek35:
Ciekawi, mnie, jak Ty okrywałeś te swoje winogrona, skoro wszystko zmarzło?
Możesz podac szczegóły?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 13:17 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Mein herzlichen Beileid----Tak się mówi jak ktoś w Niemczech umiera.W życiu bym nie pomyślał
że takie zimno i straty mogą przyjść, nawet u tych co niedaleko mnie i odry mieszkają-Chmielowice,Brzeg,Wrocław
Moje jeszcze nie wiem za tydzień przyjeżdżam to się okaże.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 981 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 66  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO