Co taka cisza w temacie? Czyżby wszyscy wierzyli, ze jak sprawa nie nazwana to jej nie ma? Niby prognozy sa obiecujące, ale dla mojego rejonu 16- to dniowa prognoza Twoja pogoda na noc z poniedziałku na wtorek przewiduje - 0.6 przy gruncie. Dlatego też mam zamiar jutro wypróbować działanie gliceryny + asahi, jak to było tu:
post132511.html?hilit=glicer*#p132511
na zasadzie, że strzeżonego Pan Bóg strzeże.

Pozdrawiam

Krzysztof

Ja przytoczę inne powiedzenie: Nie wywołuj wilka z lasu.
Ja też kupiłem literek i 100 Asahi, ale nie planuję używać. A nawet jeśli, to chyba taniej wyjdzie niż dwie noce wodę lać.
Może ktoś inny będzie miał to nieszczęście by przeprowadzić testy polowe z tą miksturą i zdać relację.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

znajomy co ma 10ha borówki i porzeczki powiedział mi, że co roku pryska Asahi przed zimną zośką, ale nie raz tylko 2 razy z kilkudniowym odstępem.

Porzeczka i borówka to nie winorośl. Samo Asahi to za mało.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

W związku z długą zimą, to w tym roku nie będzie przymrozków tzw. "ogrodników i zimnej Zośki". Może być chłodno, ale bez temperatur ujemnych.

pozdrawiam

_________________

Przymrozków nie będzie, gdyż po dwudniowym ochłodzeniu znowu idzie na co najmniej tydzień spore ciepło. Pożądany przebieg pogody, tylko deszczu trochę więcej by się u mnie przydało. Tradycyjnie obserwuję przebieg pogody na stacjach meteo m. in we Francji i RFN, i podobnie jak w ub. roku od początku maja znowu mamy cieplej. We Francji od wielu dni leje są powodzie i jest max. 10-16 c. nocami nawet ok. 4-6 c, choć od końca marca i do końca kwietnia mieli wręcz bardzo ciepło. Wszystkie te zjawiska wiążą się z ponownym osłabieniem wpływu prądu zatokowego Golfsztromu na Europę(przez co mieliśmy taki "upalny" marzec) z tym że teraz powoduje to napływ na teren Europy Wschodniej, Centralnej i Bałkanów ciepłych mas powietrza z południa i pd. wschodu, a nad Europę Zachodnią chłodnych mas powietrza polarno-morskiego z północy i północnego wschodu. To taki wiatraczek nad Europą kręcący się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

U mnie temperatura spadła do +5,3C.
Mam nadzieję że dalej już spadać nie będzie.

_________________
Pozdrawiam z Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jerzy
Szkółka Winorośli "ŻarWin" nr 24/09/6149

Zimni Ogrodnicy nie tacy zimni. ok. 5 rano, tuż przed wschodem Słońca temp. wyniosła + 6 st.C. Po takim 31 marca
i 1 kwietnia nie może już być gorzej ( osiedle przy moim boku, gdzie w jednym z ogrodów miałem swoje krzewy u jednej z moich babć, przed ich przeprowadzką, nie babć, a krzewów, na wieś, za Odrę ):

Ufffffffffffffffffffff....
U nas aż +3 o 4,30 (chyba więcej było nawet w Suwałkach). Drugi raz w ciągu tych ośmiu lat.

Dolnoslonzok Phi też mam takie o:http://img-fotki.yandex.ru/get/5633/89644238.19/0_a6202_97cd0de1_XXXL.jpg to z 1.04 a przecież potem jeszcze padał.

Coś Działy Proszowickie w zimnych ogrodników cieplejsze niż te dolnośląskie tropiki.
Dzisiejsze minimum +10,2.
I tak nie tylko jest dzisiaj.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Oj tam, od razu dolnośląskie...
To u Dolnoślązoka są tropiki, bo u mnie to już nie za bardzo.
Ale, ale... zanosi się, że wreszcie objem się winogron po dwóch latach bezowocnej pracy z powodu mrozów majowych

_________________
mów mi Małgorzato

Oj! Chyba tak! Ja co prawda w zeszłym roku dzięki intensywnym zabiegom co nieco miałem ale dwa lata temu mróz mi ściął wszystko.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Zależność wydaje się potwierdzać, zapomniałem jednak dodać, że w tej sytuacjii częściej występują czerwcowe gradobicia

_________________
Pozdrawiam Kuba

Weźcie przestańcie na ten temat bo zapeszycie. Pare lat temu pamiętam przymrozek majowy w czerwcu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

No to u mnie już 3. rok z rzędu zapowiada się bez większych uszkodzeń spowodowanych majowymi przymrozkami. Tym bardziej to pocieszające, gdyż kilka lat temu obawiałem się, czy moja lokalizacja nie będzie aż nadto poddana na mroźne fronty atmosferyczne ze wschodu. Ponadto, tej zimy prawie wszystko wisiało na drutach. Życzyłbym sobie już tylko takich zim i majów

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again