Dostałem na wiosnę sztobry winorośli Solaris od kolegi. Z 12 sztuk przyjęło się 7. W chłodniejsze dni wiosenne były trzymane na grzejniku w garażu, kilka z nich puściło przedwcześnie pąki i te właśnie się nie przyjęły. Sztobry dopiero ruszyły wczesnym latem (późna wiosną) schowane w chłodnym zacienionym pomieszczeniu. Jako ukorzeniacza użyłem do półzdrewniałych. Chociaż powinno być do zdrewniałych, ale wtedy o tym nie wiedziałem. Mimo to widzę że jakiś sukces jest. Mieszanka ziemi ogrodniczej z piaskiem (proporcje pół na pół). Proszę teraz o poradę co dalej z nimi zrobić. W butelkach widać cienkie korzenie. Ale czy dalej trzymać je w butelkach do jesieni i wtedy przesadzić do gruntu? Czy podsypać teraz jakimś nawozem?

Jak masz miejsce to posadź do gruntu, w tych petach mają marne warunki do rozwoju. Staraj się to zrobić tak, aby nie naruszyć bryły korzeniowej. Z nawożeniem postępuj bardzo ostrożnie, jak już masz takie ciśnienie to dolistnie, jakiś florowit lub podobne cóś. No i obserwuj, bo różnych choróbsk, które czychaja na nasze winorośle jest od groma.

Wsadzić do gruntu (zacieniować na parę dni po wsadzeniu) lub każdą sadzonkę do osobnej doniczki wysokiej oraz o minimalnej 2l objętości. Jak będą rosły w doniczkach to uważać żeby nie przelać i nie przesuszyć.

ok dzięki, tak poczynię

-- sobota, 25 czerwca 2016, 11:04 --

Chcąc przesadzić moje sztobry do doniczek zobaczyłem że u jednej wyrósł korzeń w dwóch miejscach (przez to że za głęboko siedział w ziemi). Co teraz? Wyciąć dolny korzeń, czy usunąć górny? Czy w miejscy tego górnego korzenia wyrośnie jeszcze jakiś pąk?

Na dole jest ich tyle że spokojnie możesz środkowe usunąć.
Rozumiem że wyżej masz coś zielonego?

_________________
Grzegorz

Tak ale tylko jedno oczko puścilo długą łozę bo druga miała puścić z miejsca gdzie wyrósł górny korzeń. Rozumiem że już z tego miejsca nic nie puści?

Bardzo dobrze ze nic tam nie wyrosło. Wystarczy górna latorośl.

_________________
****

A myślałem że lepiej jak z dwóch oczek puści. A co jeśli mam w innych sztobrach na drugim oczku a na wierzchołku nic? Uciąć ten wierzchołek?

Jeśli jest wystarczająca ilość korzeni, to nie ucinać, po jakimś czasie uschnie i samo odpadnie, lub odłamiesz. Gdyby liście więdły, co by świadczyło że więcej schnie niż ciągną korzenie, to można skrócić 1cm nad miejscem wyrastania latorośli.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Ok. Zerknąłem na kolejnego sztobra i tutaj puszcza z dwóch górnych oczek. Rozumiem że zostawić oba i zaczekać czy korzenie są w stanie je posilić? Czytając o sposobie ukorzeniania i o tym żeby sztobr przed ukorzenieniem uciąć na dwa górne pączki (a trzeci dolny na korzeń) myślałem że to po to by sztobr puścił dwie łozy i by mieć je na następny rok do formowania. Ale rozumiem że jedna wystarczy w myśl zasady - pierwszy rok na rozwój korzenia, drugi na 2 łozy, trzeci na owocowanie?

Trzy oczka czy też pączki po to żeby sztobry były odpowiednio długie. Zostawiaj zielone tylko na górnym.
Jesienią wysadzisz do gruntu a na wiosnę to co puściło w tym roku przytniesz na dwa oczka.

_________________
Grzegorz

Po powrocie z 2 tygodniowych wakacji ku mojemu zaskoczeniu zauważyłem że jeden sztobr Solarisa wsadzony na próbę marcu w ziemię (oczywiście z ukorzeniaczem) wypuścił dwa piękne pędy z dwóch oczek. Tylko że stanowisko jest nie tam gdzie chciałem. Kiedy mogę go przesadzić we właściwe? Pewnie doradzicie mi też ucięcie jednego pędu? Oba są identycznej wielkości z niemalże taką samą ilością liści.



Druga sprawa chciałem przesadzić go w miejsce wymarłej w tym roku rocznej Bianki ale tu również spotkało mnie zaskoczenie - Bianka ożyła i puściła coś takiego jak poniżej. Czy ona ma w ogóle szanse na przetrwanie? W sumie to na początku ucieszyłem się że wymarła bo czytając informacje o uzyskanym z niej winie dowiedziałem się że nie jest zbyt rewelacyjna, czy się mylę?

Górny pęd zostaw a dolny wyłam, przesadzić po ustanej wegetacji jak już wejdzie w stan spoczynku ,
Co do Bianci to są plusy rośliny sadzonej na własnym korzeniu ze z ziemi coś odbije.Też miałem dewastowaną winorośl..zdepczesz czy skosisz to jest szansa że odrośnie.

A czy porównując Biance i Solaris, która jest lepsza wg. Was na wina?

Gdybym ja znał wcześniej zalety własnych korzeni to może bym odratowal Arkadie którą polamaly mi w ubiegłym roku koty, przy samej ziemi. Nie odrosła. Może spróbować ją wykopać i zobaczyć co zostało?

Popatrz na poniższe forumowe rankingi:
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... Bli_-_2013
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... estawienie

_________________
Pozdr Jarek