Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 02:41

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 3 lutego 2011, 21:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Ja ten nieszczesny perlit użyłem do doniczek . Jeśli ktoś używa go wokół korzeni już rosnącego krzewu to być może efektu ubocznego nawet nie zauważy .Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 8 lutego 2011, 20:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1048
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
Zuzanna napisał(a):
Droga sprawa z tym perlitem.
Na pewno zatrzymuje wodę na dłużej.
Winorośl i tak sobie poradzi bez perlitu.Zamiast perlitu kup obornik.

Akurat troszkę mam w nadmiarze.
Jak go najlepiej wykorzystać?
1. Wsypać za dół pod sadzonką?
2. Na górę?
3. Czy ziemię z perlitem wymieszać i obsypać z boków sadzonkę?
Napiszcie proszę co na ten temat myślicie.

No i mój perlit na pewno nie jest solony ;)

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 8 lutego 2011, 22:53 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska
Tak się zastanawiam czy podczas sadzenia, ziemia którą zasypujemy dołek będzie wzbogacona ziemią ogrodniczą o lepszej zasobności w mikro i makro-elementy jak i optymalne PH, to zmieni to coś, czy jest to raczej zbędne. Zważywszy na fakt, iż ziemia na działce nie ma optymalnej zasobności jaką potrzebuje winorośl.

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lutego 2011, 12:11 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Owszem trochę zmieni ale doraźnie, ciężko powiedzieć na jak długo (na rok wystarczy), niezbędne będzie wzbogacanie gleby w składniki corocznie lub cyklicznie w zależności od pierwiastka jaki chcesz wprowadzić.
Osobiście zastanowiłbym się nad kosztami bo one będą istotne, kupowanie ziemi ogrodniczej i zaprawianie dołków, czy porządne nawożenie i przygotowanie gleby przed sadzeniem. Dodatkowo nie wiesz jak bogata w składniki jest ta ziemia, w pisane to ja nie wierzę :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lutego 2011, 12:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
Witam
Ponieważ od sąsiada "badylarza" dostaję masę zielska itp. zrobiłem kompostownik a pod winorośl robię wymianę gleby - wykopuję żwir ( robię z niego słupki ) na gł. 50 cm i zasypuję kompostem lub wręcz zielskiem . Mam nadzieję że na parę lat wystarczy .


Załączniki:
400_06 028.jpg
400_06 028.jpg [ 54.1 KiB | Przeglądane 1644 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lutego 2011, 13:04 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Aaa to na "zielsku" tak ładnie rosną :lol: powinno wystarczyć


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lutego 2011, 13:32 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2011, 14:19
Posty: 217
Lokalizacja: Myszkow
Chwasty owszem dobre ale radzę je przekompostować ponieważ ;surowe; wytwarzają niekorzystne związki dla systemu korzeniowego

_________________
kenaj24


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lutego 2011, 19:36 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska
Ludwik napisał(a):
Owszem trochę zmieni ale doraźnie, ciężko powiedzieć na jak długo (na rok wystarczy), niezbędne będzie wzbogacanie gleby w składniki corocznie lub cyklicznie w zależności od pierwiastka jaki chcesz wprowadzić.
Osobiście zastanowiłbym się nad kosztami bo one będą istotne, kupowanie ziemi ogrodniczej i zaprawianie dołków, czy porządne nawożenie i przygotowanie gleby przed sadzeniem. Dodatkowo nie wiesz jak bogata w składniki jest ta ziemia, w pisane to ja nie wierzę :lol:


Chodzi o to że glebę mam dosyć ciężką. Działka jest przygotowywana już dwa lata, nawożona, wapnowana. W 2010 przyorany był poplon (łubin). Mimo wszystko jest jeszcze dosyć uboga.
Dołki i tak będą zaprawiane obornikiem. Ziemia lepszej jakości zmieszana z tą z działki ma zapewnić w moim mniemaniu lepsze warunki korzeniom w pierwszym roku.
Stąd moje pytanie czy to ma w ogóle sens.

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2011, 02:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
Skoro masz obornik bo będziesz dawał do dołków to gdy posadzisz sadzonkę , trochę obsypiesz ziemią to wrzuć jeszcze trochę obornika nad korzeniami, deszcz stopniowo będzie wypłukiwał składniki z obornika i będą docierać do korzeni. Kupowanie ziemi ogrodniczej mija się z celem, koszt wyjdzie wysoki a ona nie jest tak bogata jak obornik.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2011, 12:33 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Nie widzę potrzeby stosowania ziemi ogrodniczej - nie sadzisz w doniczkach, Zuzanna ma racje - masz obornik to zastosuj a korzyśc z niego będzie większa niż z tej ziemi ogrodniczej, możesz jeszce wspomagać się nawozami mineralnymi jeśli zajdzie taka potrzeba.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lutego 2011, 22:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 01:00
Posty: 570
Lokalizacja: mazury/k mikołajek
Wacku..dołek słuszny...takie wymiary 2x1..jeśli pod warstwa wierzchnią znajduje się jakaś teściowa..obornika na kilka lat wystarczy..dla krzewów...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lutego 2011, 00:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
@dess1, myślę, że wszyscy mają już dość czytania Twoich bzdurnych postów. Dostajesz ostrzeżenie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lutego 2011, 05:05 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
dess1, co Ty z tą teściową ni z gruszki ni z pietruszki?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2011, 22:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 21:19
Posty: 44
Lokalizacja: Płaskowyż Nałęczowski
Wysiałem motylkowe z początkiem września, czekam do listopada na głęboką orkę i tu planuję jeszcze sypnąć sól potasową jedynie ten makro jest na niskim poziomie. Czy dobrze myślę żeby jeszcze przed zimą nawozić potasem? Czy lepiej zrobić to wiosną? I jeszcze jedno pytanie Jak na wiosnę jeszcze raz wysieję motylkowe na przyoranie to będzie przesada przed majowym nasadzeniem? A może lepiej sobie odpuścić te motylkowe na wiosnę bo i tak krzewy będą w dołkach zaprawionych obornikiem, a dopiero na wiosnę następnego roku wysiać w międzyrzędzia?

_________________
Pozdrawiam, Dominik


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2011, 23:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Kindorgo napisał(a):
Wysiałem motylkowe z początkiem września, czekam do listopada na głęboką orkę i tu planuję jeszcze sypnąć sól potasową jedynie ten makro jest na niskim poziomie. Czy dobrze myślę żeby jeszcze przed zimą nawozić potasem?

dobrze kombinujesz ;
Cytuj:
Czy lepiej zrobić to wiosną? I jeszcze jedno pytanie Jak na wiosnę jeszcze raz wysieję motylkowe na przyoranie to będzie przesada przed majowym nasadzeniem? A może lepiej sobie odpuścić te motylkowe na wiosnę bo i tak krzewy będą w dołkach zaprawionych obornikiem, a dopiero na wiosnę następnego roku wysiać w międzyrzędzia?

siej motylkowe zawsze i wszędzie gdzie się tylko da;przyoruj zawsze wtedy gdy jest co !

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Trendiction [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO