Teraz jest wtorek, 29 kwietnia 2025, 14:29

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 sierpnia 2009, 11:05 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 602
Lokalizacja: Kraków
ocenisz jak wystartują, jak otrzymasz 3m pędy grube na kciuk, lub inne pozwalające na wyprowadzenie formy to pewnie zostawisz - rok w butelce to zwykle rok stracony - też będę obserwował u szwagra podobne zjawisko - czeka z wsadzaniem sadzonek z tegorocznego ukorzeniania bo rośnie "stary" szpaler z Konkordami Ros., Isabellą itp. ale z owocami, na które ma chrapkę - jak zje - wycinka i sadzenie - zobacze jak mu ruszą z wiosną.

_________________
najmłodsze dziecko : www.forexx.com.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 sierpnia 2009, 11:21 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 listopada 2008, 01:00
Posty: 577
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Sadzonki będą wykopywane z rozsadnika i przetrzymywane w skrzynkach. Myślałem, że jest to jakaś sztywna zasada, aby sadzonki, które są sadzone w miejscu docelowym były poddane przycięciu w celu wyrównania proporcji między syst. korzeniowym, a częścią nadziemną. Okazuje się jednak, ze niekoniecznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Witam ponownie,
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 09:08 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
Witam wszystkich serdecznie i oczywiście mam kolejne pytanie z serii...

Czytałem na forum posty o cieciu jednorocznych sadzonek i w ogóle o wielu przydatnych rzeczach, ale mam pytanie kiedy ciąć i kiedy przysypywać (kopcować) sadzonki. ? Jest już coraz chłodniej i zapowiadają na ten tydzień nawet śnieg, na moich sadzonkach ( jak pewnie i u innych też) nadal sa liście. czy czekać z przycinaniem i kopcowaniem na zimę aż opadna wszystkie czy można już teraz ciąć ?
Pytam bo nie chcę popełnic jakiegoś błędu, ponieważ moje sadzonki jednoroczne mają na wysokości od 0 do 15 cm średnicę od 0,7 do 1 cm. no i wysokie są tak na 1,5 - 2,0 m. Więc wydaje mi się że sa w miarę ładne i szkoda by mi było je zmarnować.
dzieki za pomoc

pozdrawiam

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 09:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Do jakiej wysokości zdrewniały??
I w jakiej formie chcesz prowadzić?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 09:47 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 11 stycznia 2006, 01:00
Posty: 653
Lokalizacja: Mamaroneck, NY
[quote="Speede_Gonzales"]
kiedy ciąć i kiedy przysypywać (kopcować) sadzonki. ?
pozdrawiam


Tniesz po opadnięciu liści. Co do tego czy jesienią czy na wiosnę to są różne szkoły , na forum jest o tym sporo napisane. Osobiście wybieram "wariant mieszany". Kopcujesz jak najpóźniej (ale bez przesady). Ja staram się okrywać ziemią na początku grudnia, na razie się udaje. Obserwuj prognozy pogody.

_________________
2011 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 6047357265
2012 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 8713606449
2013 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 3534170225


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 09:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
Jeszcze chyba do końca nie zdrewniały, są brązowe tak na 25 - 35 cm.
A prowadzic chcę w formie pojedynczy sznur Guyot'a.

Czy po przycięciu trzeba czyms smarowac końcówki ?

Czyli zanim liście nie opadna nie przycina się ?

A powiedzcie mi cos o tych pasierbach, co to dokładnie jest. Czy to jest problem dotyczący sadzonek jednorocznych ? Wiem wiem, dużo o tym jest na forum ale tylko opisowo, nie znalazłem nigdzie zdjęcia na którym by był zaznaczony pasierb i napisane co z nim zrobić, a ja bardziej jestem wzrokowcem ;).

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 10:14 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 11 stycznia 2006, 01:00
Posty: 653
Lokalizacja: Mamaroneck, NY
Końcówek nie smarujesz, to nie jabłonki. :wink:
Poczytaj tu:
http://www.winnica.golesz.pl/ciecie-winorosli.html
i tu:

http://www.winogrona.org/modules.php?na ... mp;thold=0

_________________
2011 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 6047357265
2012 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 8713606449
2013 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 3534170225


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 11:09 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
dzieki za linki, wiele mi wyjaśniły.

a myślałem że winogrona to tak jak jabłonki po cięciu też się smaruje ;)

czyli czekać az liście opadna i wtedy ciąć na dwa oczka te moje jednoroczne sadzonki, no to fajnie.

dzieki za pomoc

pozdrawiam

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 12:18 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 marca 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Chełmno Kuj-Pom
[quote="Speede_Gonzales"]Witam wszystkich serdecznie i oczywiście mam kolejne pytanie z serii...

Czytałem na forum posty o cieciu jednorocznych sadzonek i w ogóle o wielu przydatnych rzeczach, ale mam pytanie kiedy ciąć i kiedy przysypywać (kopcować) sadzonki. ? Jest już coraz chłodniej i zapowiadają na ten tydzień nawet śnieg, na moich sadzonkach ( jak pewnie i u innych też) nadal sa liście. czy czekać z przycinaniem i kopcowaniem na zimę aż opadna wszystkie czy można już teraz ciąć ?
Pytam bo nie chcę popełnic jakiegoś błędu, ponieważ moje sadzonki jednoroczne mają na wysokości od 0 do 15 cm średnicę od 0,7 do 1 cm. no i wysokie są tak na 1,5 - 2,0 m. Więc wydaje mi się że sa w miarę ładne i szkoda by mi było je zmarnować.
dzieki za pomoc

pozdrawiam


Witam.
Przy takiej średnicy jednorocznej sadzonki cięcie robię w miejscu gdzie zaczyna się zielona częsć sadzonki(nie zdrewniała) oczywiście po opadnięciu liści.Przed nastaniem silnych mrozów np.w grudniu przykrywam ziemią.Wiosną odkrywam i mocuje do rusztowania w maju wygląda wygląda n.p.tak
Obrazek
a tak na początku września
Obrazek
Jeżeli sadzonka jest wyrośnięta to ja bym nie ciął na dwa oczka traci się wtedy rok.Widoczna na zdjęciu łora nie była przeciążona ,łozy porosły na 1,5do2metrów

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 12:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
8O czy chcesz mi powiedzieć że na pierwszym zdjęciu jest winorośl jednoroczna po przycięciu na dwa oczka na jesieni i w drugim roku od momentu odkopania na wiosne do maja wyrosły dwie takie długie odnogi ? ( to chyba to są te łozy tak ?) wow no to jestem w szoku, bo myslalem ze zanim takie grube odnogi puszczą z tej przyciętej sadzonki rocznej to minie ze dwa lata.

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 13:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
[quote="wieja"]...Jeżeli sadzonka jest wyrośnięta to ja bym nie ciął na dwa oczka traci się wtedy rok.Widoczna na zdjęciu łora nie była przeciążona ,łozy porosły na 1,5do2metrów


[quote="Speede_Gonzales"]8O czy chcesz mi powiedzieć że na pierwszym zdjęciu jest winorośl jednoroczna po przycięciu na dwa oczka na jesieni i w drugim roku od momentu odkopania na wiosne do maja wyrosły dwie takie długie odnogi ? ( to chyba to są te łozy tak ?) wow no to jestem w szoku, bo myslalem ze zanim takie grube odnogi puszczą z tej przyciętej sadzonki rocznej to minie ze dwa lata.

Widzisz, nie zrozumiałeś.
Kolega @wieja nie przyciął na 2 oczka po pierwszym roku, dlatego jak widzisz na tym 1 zdjęciu zielone (latorośle) wyrasta już ze zdrewniałego (łozy).

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 13:33 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
aaa... to teraz kumam...

no nie, az tak zdrewniałej łozy to nie ma u mnie, poza tym to jeszcze tak od połowy zielone jest :) więc ja nie będę przyspieszał tylko normalnym trybem pojadę, cierpliwie poczekam :)

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 13:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Też tak uważam.
Mimo, że ręce z żalu będą Ci drżały :lol: przytnij na 2 oczka a wiosną dorodna latorośl Ci wszystko wynagrodzi :wink:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 13:45 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
:) przytnę na pewno, bo z natury jestem cierpliwym człowiekiem i przycięcie juz miałem dawno w planach. Chciałbym wychodowac dorodną winorośl nawet kosztem dłuższego oczekiwania.
w każdym bądź razie dzieki za wszelkie informacje i podpowiedzi :)

pozdrawiam serdecznie

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 16 października 2009, 10:21 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2009, 01:00
Posty: 33
Lokalizacja: Elbląg
:) powiedzcie mi jeśli możecie taką rzecz :)

dzisiaj u mnie w nocy było (- 5) stopni, winorosle jeszcze zielone, liscie na pędach i szczerze mówic boje sie czy nic im sie nie zdarzy od takiego mrozu jesli nie sa przysypane...

_________________
:) Speede Gonzales :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Trendiction [Bot] i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO