Teraz jest środa, 17 grudnia 2025, 21:06

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 26 lipca 2012, 22:43 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
Dziękuje raz jeszcze.
Bardzo mi Państwo Wszyscy pomogliście. Chyba zacznę od Marszałka i Leona w górnej części stoku, a resztę rozplanuje zgodnie z radami Poszukiwacza.

Życzę Wszystkim dobrych plonów i znakomitego wina , a sobie dobrych przetworów.
I oczywiście zdrowia

Dobranoc
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 lipca 2012, 22:50 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Podobno niezłe wino można zrobić z marszałka i leona, oczywiście swoistą techniką. Koledzy z większym doświadczeniem chwalą je za niezawodność w uprawie w formie kurtyny, z tym że na zboczu będą lepsze warunki niż na równym.
Następna pozytywna cecha tych odmian, to odporność na szkodnika korzeni, można więc śmiało rozmnożyć samemu przez ukorzenianie.
Gołubok jest super, poza odpornością na mączniaki, zaczynam żałować że wykopałem :roll:
Pomyśl też o kilku krzaczkach odmian uniwersalnych, do skubania, to duża frajda. Myślę że za jakiś czas zorientujesz się w odmianach, a może koledzy z forum coś odstąpią?

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 lipca 2012, 23:50 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
Czytałam o winach, ale przyznam się że " tego nie czuję". Fascynuje mnie potencjał zgromadzony w tych owocach, choćby i niepozornych : antocyjany, polifenole i cała grupa antyutleniaczy których ( tak mi się wydaję) w winogronach z Chile ( kupionych na bazarze) jest niewiele - zniszczone w trakcie transportu i przechowywania. Jestem zwolennikiem żywności hodowanej w kraju dostępnej dla szerokiej rzeszy odbiorców lepszej jakościowo w składniki odżywcze od importu.

A tak nawiasem pisząc nie wiem czy Państwa nie nudzę rozmawiałam z autorką pracy na temat żywności liofilizowanej wysokiej jakości ( pracownik naukowy w stacji badawczej w Skierniewicach) i wg jej badań potwierdzonych przez Politechnikę żywność ta nie przedstawia takiej wartości odżywczej jaką deklarują producenci.

Jednym słowem macie Państwo zdrowie w ręku i to należy propagować :idea: .
Pamiętajmy o tym , że umiar w konsumpcji wina jest wskazany 8)


Pozdrawiam serdecznie
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 28 lipca 2012, 15:09 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wino wzięło się właśnie z potrzeby konserwacji owoców winorośli, choć w tamtych czasach nic nie wiedziano o wartościowych cyjankach w owocowej skórce.
Osobiście uważam że równowartościowe dla zdrowia jest doświadczenie uprawiania drzew i krzewów.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 28 lipca 2012, 22:03 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
Doświaczenie w hodowli jest niezastąpione, właśnie na to chciałam zwrócić uwagę i za wszystkie wskazówki dziękuję.
Nie mam wystarczająco dużo czasu ani wiedzy , żeby nadrobić Państwa doświadczenie ( kilku a czasem kilkadziesiątletnie ) w hodowli winogron i produkcji wina. Chciałam tylko zwrócić uwagę, że sok z winogron jest również wartościowym produktem , a szeroko bardziej dostepnym dla osób które z pewnych względów nie mogą i nie powinny spożywać wina np. dzieci lub osoby chore z przeciwwskazaniem do spożycia alkoholu.

Czy określenie " cyjanki" jest równoznaczne z antocyjanami, bardzo proszę o wyjaśnienie, dla mnie antocyjany to substancje przeciwutleniające korzystne dla zdrowia, a cyjanki kojarzą mi się raczej negatywnie :?

Podnoszę pytanie Czy ktoś ma do odstąpienia kilka sadzonek winogron odpowiednich do przerobu na sok do posadzenia w mazowieckim klimacie nad rzeczką nie wymagających szczególnej uwagi i pielęgnacji odpowiednich dla nowicjuszki? :)

Pozdrawiam
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 28 lipca 2012, 23:08 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 13 lutego 2011, 13:25
Posty: 197
Lokalizacja: woj.Łódzkie Prażmów
Masz duże szanse żeby nadrobić wiedze i doświadczenie Ewa:-) ( jeśli tak moge zwrócić się po imieniu:-) ? )
Poproś raczej o sztobry na jesień i pobaw się w ukorzenianie, wtedy będziesz częściej i coraz częściej odwiedzać to Forum:-) Zdziwisz się po jakimś czasie jak masz dużo czasu na czytanie:-)
Wiem to po sobie:-) Pozdrawiam:-)

I może nikt się nie pogniewa jak przestaniesz mówić na Państwo:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 19:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
Ok, będzie na Ty.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 20:10 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
Zastanawiam się jak czy masz zamiar konserwować sok i jeśli tak to w jaki sposób? Czytałem kiedyś jakieś w miarę rzetelne badanie w którym wykazano że zbawienne właściwości wina w porównaniu z sokiem z winogron wynikają z tego że nie ma kontaktu z wysoką temperaturą. Dobrze cieszyć się przeciwutleniaczami cały rok :) Chyba żeby sok zamrozić? Ale to z ekonomicznego pkt widzenia kiepskie rozwiązanie.
Druga sprawa to zawartość cukru- w soku z winogron jest go mnóstwo. Myślę że lepszym pomysłem jest jedzenie owoców. Pestki zapełnią brzuch, skórki mają błonnik i dużo barwników i tego nie da się zjeść tak strasznie dużo. Policz ile kalorii ma litr soku z winogron, które miały ok 20brix. Co oczywiście nie oznacza że soku nie należy pić wcale ale chyba lepiej jeść owoce a wtedy to już inne odmiany niż np leon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 21:04 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:47
Posty: 135
Lokalizacja: Warszawa
Alcapone - źle myślisz. Jeśli boisz się cukrów to polecam do jedzenia trociny dębowe.
Żoładek pełen, celuloza prawie się nie trawi no i nie odbija się żywicą jak po sosnowych.
I proszę, nie filozuj.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 21:28 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 13 lutego 2011, 13:25
Posty: 197
Lokalizacja: woj.Łódzkie Prażmów
Chciałbym Ci zaoferować Ewa na jesień sztobry z mojej rózowej labruski bo tylko narazie z niej moge uciąc "patyczki " . Soku z niej nie zrobisz ale będziesz miała jedną odmiane na początek:-)
Ukorzenianie to fajna sprawa:-)
Wszystkich chętnych też zapraszam:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 22:02 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
alcapone napisał(a):
Zastanawiam się jak czy masz zamiar konserwować sok i jeśli tak to w jaki sposób? Czytałem kiedyś jakieś w miarę rzetelne badanie w którym wykazano że zbawienne właściwości wina w porównaniu z sokiem z winogron wynikają z tego że nie ma kontaktu z wysoką temperaturą. Dobrze cieszyć się przeciwutleniaczami cały rok :) Chyba żeby sok zamrozić? Ale to z ekonomicznego pkt widzenia kiepskie rozwiązanie.
Druga sprawa to zawartość cukru- w soku z winogron jest go mnóstwo. Myślę że lepszym pomysłem jest jedzenie owoców. Pestki zapełnią brzuch, skórki mają błonnik i dużo barwników i tego nie da się zjeść tak strasznie dużo. Policz ile kalorii ma litr soku z winogron, które miały ok 20brix. Co oczywiście nie oznacza że soku nie należy pić wcale ale chyba lepiej jeść owoce a wtedy to już inne odmiany niż np leon


Ja soki zawsze pasteryzowałam w temp. ok 80 stopni, nie jestem technologiem żywności, wiem, że tracę wit C w może 50-70%, natomiast o zachowaniu antocyjanów w procesie pasteryzacji nie wiem nic, podobnie jak przy produkcji wina. Zgadzam się, że korzystniej jest jeść świeże owoce niz przetworzone, ale na to mamy tylko sezon, a co później? Soku nie klaruje, więc w przypadku mojej maszynki cząsteczki owoców i skórki są zachowane.

Do wyboru winogrona import, które w transporcie tracą więcej niż w przypadku pasteryzacji? Co do liczenia kalorii to nie wiem jak przeliczać ten brix na kalorie, z 1 g węglowodanów otrzymujemy ok 4 kcal, z 1 g alkoholu 7 kcal, u siebie i pacjentów liczę BMI i masę tłuszczową, oraz obwody " pas do bioder"

A co to są właściwie te zbawienne właściwości wina? :shock: , jeśli opracowanie było wiarygodne to powinno się to jakoś wyjaśnić?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 22:14 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
madmarx napisał(a):
Alcapone - źle myślisz. Jeśli boisz się cukrów to polecam do jedzenia trociny dębowe.
Żoładek pełen, celuloza prawie się nie trawi no i nie odbija się żywicą jak po sosnowych.
I proszę, nie filozuj.


Proszę, podaj sensowne argumenty takie jak ja poniżej bo to nie jest filozofia tylko rzetelne informacje, a potem pisz o trocinach. Do meritum:
-załóżmy 20blg ma sok/moszcz. Nie czujemy że jest aż tak słodki bo jest też sporo kwasów, tanin, barwników. W każdym razie w 1kg jest 200g cukru. 200g węglowodanów*4kcal=800kcal. Mało?
-są to głównie cukry które świetnie się wchłoną, wątroba "przerobi" na tłuszcz i odłoży się nam ok 100g nowego tłuszczu.
-sok z winogron (owoce zresztą też) mają wysoki indeks glikemiczny co oznacza że wywołują nagły wysoki krótkotrwały skok poziomu cukru we krwi. Organizm musi się trochę wysilić żeby się tego pozbyć z krwi, wyrzuca kupę insuliny a po stosunkowo krótkim czasie znów jesteśmy głodni.

Dla jasności: nie mam zamiaru odradzać jedzenia winogron! Warto się jednak zastanowić jak. Dla mnie wyższość mają całe owoce i wino nad sokiem. A sok znaczną przewagę nad coca-colą lub sprite :P A tak w ogóle to lepsze są warzywa od owoców, ale soki warzywne przyznam że okropne.
Niektórzy się tu znają na pogodzie, budowlance inni na opryskach a ja na cukrze itp więc dzielny się swoją wiedzą.
PS do madmarx: celuloza nie trawi się WCALE :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 22:17 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
ROMEK napisał(a):
Chciałbym Ci zaoferować Ewa na jesień sztobry z mojej rózowej labruski bo tylko narazie z niej moge uciąc "patyczki " . Soku z niej nie zrobisz ale będziesz miała jedną odmiane na początek:-)
Ukorzenianie to fajna sprawa:-)
Wszystkich chętnych też zapraszam:-)


Jasne, że skorzystam z przyjemnoscią. Wielkie podziękowania.
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 22:31 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2012, 08:25
Posty: 17
alcapone napisał(a):
madmarx napisał(a):
Alcapone - źle myślisz. Jeśli boisz się cukrów to polecam do jedzenia trociny dębowe.
Żoładek pełen, celuloza prawie się nie trawi no i nie odbija się żywicą jak po sosnowych.
I proszę, nie filozuj.


Proszę, podaj sensowne argumenty takie jak ja poniżej bo to nie jest filozofia tylko rzetelne informacje, a potem pisz o trocinach. Do meritum:
-załóżmy 20blg ma sok/moszcz. Nie czujemy że jest aż tak słodki bo jest też sporo kwasów, tanin, barwników. W każdym razie w 1kg jest 200g cukru. 200g węglowodanów*4kcal=800kcal. Mało?
-są to głównie cukry które świetnie się wchłoną, wątroba "przerobi" na tłuszcz i odłoży się nam ok 100g nowego tłuszczu.
-sok z winogron (owoce zresztą też) mają wysoki indeks glikemiczny co oznacza że wywołują nagły wysoki krótkotrwały skok poziomu cukru we krwi. Organizm musi się trochę wysilić żeby się tego pozbyć z krwi, wyrzuca kupę insuliny a po stosunkowo krótkim czasie znów jesteśmy głodni.

Dla jasności: nie mam zamiaru odradzać jedzenia winogron! Warto się jednak zastanowić jak. Dla mnie wyższość mają całe owoce i wino nad sokiem. A sok znaczną przewagę nad coca-colą lub sprite :P A tak w ogóle to lepsze są warzywa od owoców, ale soki warzywne przyznam że okropne.
Niektórzy się tu znają na pogodzie, budowlance inni na opryskach a ja na cukrze itp więc dzielny się swoją wiedzą.
PS do madmarx: celuloza nie trawi się WCALE :wink:


Czy BLG to to samo co brix i jak to się przelicza na weglowodany?

Jaki jest index glikemiczny i ładunek glikemiczny wina? Z moich tabel wynika, że IG piwa jest wyzsze od glukozy?

Co do soku z winogron i odkładania w postaci tk. tłuszczowej to jest fakt. Ale barszcz to ja lubię na obiad, też ma antocyjany :mrgreen:


Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 23:55 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
BRIX na węglowodany: Bx ? (3/20 x Bx). Czyli dla 20brix wychodzi 170cukru w kg roztworu. Litr soku waży więcej niż 1kg więc w przybliżeniu w litrze soku ~200g węglowodanów.
BLG już całkiem prosto: ile blg tyle gram cukru w 100g roztworu.

tu: old.wino.org.pl/frames/wino_i_zdrowie.doc jest trochę o wpływie wina na zdrowie.
(nie mogę znaleźć wyników tego badania z Karlsruhe, tzn tylko że w winie poziom antyoksydantów był wyższy niż w soku ale nie wiem czy miało to przełożenie na zdrowie badanych)

Indeks glikemiczny wina zależy od jego cukru resztkowego. Dla wytrawnego IG=0. Dla piwa posłużyłbym się wymiennikiem węglowodanowym: 1WW dla piwa to 260g; czyli kufel jasnego piwa ma ok 20g przyswajalnych węglowodanów. Też do końca nie wiem jak oni to mierzą indeks glikemiczny dla piwa ale z pewnością nie podnosi tak poziomu glukozy. Może mierzą maltozę przed fermentacją(?) albo biorą pod uwagę ekstrakt(?).


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO