Teraz jest sobota, 12 lipca 2025, 06:00

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 11:43 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2010, 13:12
Posty: 55
Nie mam gdzie pisać skoro wątek zablokowany! Poza tym "pacta sunt servanda!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 listopada 2010, 07:12 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2010, 16:00
Posty: 109
Lokalizacja: Brzeg, admin. woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Misza napisał(a):
a karmisz nas gołąbkami z liści winogron


Moja prababka robiła takie , babcia też. :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 listopada 2010, 11:50 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 13:37
Posty: 238
Lokalizacja: Promna na skarpach rzeki Pilicy
Drogi Ambrozjo - duzo czytam czasem pisze, poznaje, a teraz pozwolisz, że wreszcie skomentuje.
Nie wiem kim jesteś, bo ciężko mi ocenic Cie po Twoich postach. 30 lat doświadczenia??? Tyle ma mniej więcej Roman Myśliwiec, którego wszyscy doskonale znają i większośc z forumowiczow została zarażona pasją właśnie od niego.
Pan Roman nie skrywa swojej wiedzy, ktora u Ciebie wydaje się byc wiedza tajemna - dla reszty forumowiczow niedostepna.
Mijasz sie z odpowiedziami, wypowiedzi sa lakoniczne i wymijajace. Ot plec pleciugo, aby nabic ilosc postow.
Tylko PO CO ???
Wybacz, ale nie wzbudzasz zaufania, ani u mnie, ani jak mniemam u reszty towarzystwa tu zagladajacego.
Przepraszam za swoj spam, ale mam nadzieje ze to przeczytasz i da Ci to nieco do myslenia. Nikt z nas sie tu nie ukrywa, nie struga wazniaka, nie pisze ze to, ze tamto. Forum to medium otwarte, wdzieczne i zabawne.
Ale czy to aby z cala pewnoscia piaskownica dla Ciebie?

_________________
Pozdrawiam Marcin

[url]https://winnicamazovia.pl/[/url]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 listopada 2010, 17:38 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2010, 13:12
Posty: 55
Prawdę mówiąc nie miałem ochoty już czegokolwiek pisać ....ale wzbudza Pan moje zaufanie więc skreślę kilka zdań. Są zarzuty, że piszę o niczym! Czy o niczym? Było pytanie o sok- napisałem, było pytanie o herbatę - odpowiedziałem, było pytanie o osy, częściowo odpowiedziałem. Przyznaję, nie do końca ale nad tym drugim sposobem pracowałem trzy sezony zanim uzyskałem efekty - i co tak "za frajer " ma to ogłaszać "miastu i światu". Było pytanie o gołąbki- zostałem wyśmiany. Pytanie o odmiany? Co to komu da że napiszę iż była to Aurora, Bianka, Seyval , Muskat Odeskij i Gołubok. Doszedłem do wniosku że nie wydolę przy obowiązujących przepisach, nie czekałem na komornika. Pierwsze krzaki winorośli sadziłem jak Unia Racibórz była w pierwszej lidze ale nigdy nie traktowałem uprawy winorośli jako źródło utrzymania. Nie będę oceniał tych co są na świecznikach w tej dziedzinie, ale branża ta ma takie znaczenie, w sensie gospodarczym jak hodowla kaktusów, złotych rybek czy pawi. Ja postrzegam winoroślarstwo jako całokształt zagadnień od profesjonalnego szkółkarstwa, po przez wszystkie produkty z winogron po wina. Zachwyt na kilkudziesięcioma butelkami wina /nie wątpię, że bardzo dobrego/ to i tak mniej niż zero w porównaniu do tego co inni robią. Ciekawy jestem ilu Greków, Mołdawian żyje choćby z tych gołąbków. I co? Za to, że się odgryzłem za trolla - dostałem ostrzeżenie, wątek został zawieszony. Pozostaje pytanie; po co mi to?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 grudnia 2010, 18:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 17 listopada 2010, 19:00
Posty: 46
Lokalizacja: Chełm/Nieder-Olm
Witam po przerwie, tak jak wczweśniej pisałem jestem juz w Polsce i przymierzam się do pobrania próbek gleby moze juz w środę.Gdzieś na Forum czytałem o laboratorium z Krakowa któremu zlecam analize przez internet może ktoś pomoże mi linkiem.
Nie dostałem odpowiedzi od Pana Myśliwaca wspawie sadzonek , pozostaje mi chyba e-sadzonka.
Mam pytanie czY jest sens zawracania sobie tym głowy: mianowicie mysle powoli poważnie o viniferach może dornfelderze , Grau Burgunder , Gewurztraminer, Bachus od maja będę miał dużo wolnego czasu żeby się tym opiekować i nie boję się okrywania bo dam napewno radę ale sprobowałbym Marszaleka i Aurorę , ktore znalazłem po 4 zł za sadzonkę chodzi o te 2 ostatnie odmiany ale raczej są bez podkładki czekam na odpowiedz od winnicy- czy ma to sens.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 grudnia 2010, 22:44 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
Widzę,że trochę się miotasz podejmując decyzję co sadzić na swojej działce.Swój projekt zacząłeś od planów sadzenia mieszańców amerykańskich motywowany położeniem siedliska pod winnice, a teraz jesteś bliski decyzji sadzenia vinifer. Myślę,że posadzenie 1000szt. to nie jest już zajęcie hobbystyczne,ale decyzja niosąca pewne konsekwencje.Zamawianie sadzonek w szkółce np. u P.Myśliwca to czerwiec,lub lipiec,-póżniej nie zawsze dostanie się to co się chce pod względem odmianowym i jakościowym.W e- sadzonce prawdopodobnie są większe możliwości.Co do sadzonek,które Ci ktoś oferuje po 5 zł. to musisz mieć pewność,że jest to materiał pierwszego sortu a nie jakieś "śmieci", Aurora,czy M.F. nie muszą być na podkładkach. Masz teraz czas na decyzje,ale przed jej podjęciem zrób monitoring zimowych temperatur na miejscu,gdzie masz robić nasadzenia. Da Ci to pewien obraz warunków klimatycznych, pomimo,że zima zimie jest nierówna. Co nasadzisz to ty sam musisz zdecydować,możesz na próbę posadzić co chcesz,ale bazą twojej winnicy muszą być odmiany,które w naszych warunkach się sprawdziły i dają niezłej jakości wina. Pozdrawiam Janek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 06:42 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2010, 16:00
Posty: 109
Lokalizacja: Brzeg, admin. woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Spróbuj w winnicy " Jaworek" z Miękini. Zamówienia zdaje się realizują już w marcu po dość przystępnych cenach. Tylko, że Twoja lokalizacja ... sam wiesz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 08:36 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Po co w ogóle pisać takie rzeczy i sprawia komuś przykrość, że niby ma gorszą lokalizację, pochodzenie, region? W Polsce jest niewielu, którzy mogą to ocenić na podstawie doświadczenia. Ja uprawiam od czterech lat na mojej Syberii: pinot noir, gris, chardonnay. Tylko i wyłącznie z sentymentu do francuskich nazw. Lepiej dbam o aldena, bo deserówki są dla mnie cenniejsze. Vinifer celowo nie okrywam, co najwyżej kładę na śniegu. To jest właśnie dla mnie sposób na testowanie mojej lokalizacji. Jak dotąd nic nie padło, oprócz wostorga nieszczęsnego. Zobacz sobie, jak w arboretum w Bolestraszycach rosną winorośla z Ziemi Świętej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 08:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Kolego @buuber każda szanująca się szkółka przy zamówieniu 1000szt sadzonek sprzeda Ci je nie drożej niż po 6zł za sztukę.
Mówimy oczywiście o sadzonkach pierwszego sortu na podkładkach.
Jeśli usłyszysz wyższą cenę to po prostu olej tego sprzedawcę.
1000 krzaków to nie całe 20arów więc spokojnie dasz radę.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 13:22 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 13:37
Posty: 238
Lokalizacja: Promna na skarpach rzeki Pilicy
zawsze mozesz sprobowac kupic sadzonki za naszymi granicami - Morawy, Niemcy, Austria.
Ceny mają niższe. Zresztą jak myślicie - skąd biorą się sadzonki w e-sadzonka? :-)

_________________
Pozdrawiam Marcin

[url]https://winnicamazovia.pl/[/url]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 13:29 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 13:37
Posty: 238
Lokalizacja: Promna na skarpach rzeki Pilicy
a wracając do Twoich przemyślen odnośnie odmian - mam identyczny problem - 30 arow do obsadzenia - podobnie jak u Ciebie - rozmyślac jest nad czym - nie wiem, co chcesz do konca uzyskac, ja ostatecznie najprawdopodobniej zdecyduje sie na 1/15 - deserowki (wiecej nie ma sensu) - kolejna 1/15 to szpaler doswiadczalny (kilkanascie roznych odmian po 4-5 krzewow), a reszta... regent, bianka ... i dalej jeszcze nie do konca wiem co - nie obsadze calosci na raz.
Ktos mi tu napisal madre slowa - czas jest dobrym doradca...

_________________
Pozdrawiam Marcin

[url]https://winnicamazovia.pl/[/url]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 16:06 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
buuber napisał(a):
Witam po przerwie, tak jak wczweśniej pisałem jestem juz w Polsce........


Tak czytam ten wątek i myślę kolego,że szkoda tego twojego zdobytego doświadczenia na lokalizację typu Chełm.
Moim zdaniem powinieneś zastanowić się nad sprzedaniem gospodarstwa tego które posiadasz i zakupem czegoś w lepszej lokalizacji. Bo skoro wracacie do Polski i zaczynacie od zera to może warto nad tym się zastanowić. Na większą skalę szkoda pracy w tej lokalizacji.
Dziwię się jeszcze, że jako kilkuletni pracownik tej branży w Niemczech szukasz sadzonek w Polsce :shock: :shock: :shock:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 grudnia 2010, 18:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
heavy napisał(a):
buuber napisał(a):
Witam po przerwie, tak jak wczweśniej pisałem jestem juz w Polsce........


Tak czytam ten wątek i myślę kolego,że szkoda tego twojego zdobytego doświadczenia na lokalizację typu Chełm.
Moim zdaniem powinieneś zastanowić się nad sprzedaniem gospodarstwa tego które posiadasz i zakupem czegoś w lepszej lokalizacji. Bo skoro wracacie do Polski i zaczynacie od zera to może warto nad tym się zastanowić. Na większą skalę szkoda pracy w tej lokalizacji.
(...)

Waldek,
zamiast zachęcić kolegę buuber do założenia winnicy w Lubelskiem , to Ty Go zniechęcasz :?: :?: :?: :?:
A dlaczego Ty nie sprzedasz ojcowizny i nie przeniesiesz się na Dolny Sląsk :?: :lol:
Sądzisz, że Rondo lepiej dojrzeje na Pomorzu Zach. niż w Lubelskiem ?
Zajrzałem w temat "odszypułkowywarki" - to Twoje Rondo rocznik (2010 ?) jakieś tak mało wybarwione - wygląda tak jakby dopiero co po veraison ?? :wink:
Może parametry moszczu ma OK - nie wiem ? - wszak "nie wszystko złoto co się świeci"
Sądzę, że się nie obrazisz ?
Ale gdybyś jednak , to przepraszam z góry :!:
Tylu TU teraz "obraźników" ,że już nawet nie jestem pewien Ciebie a nawet i siebie :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 grudnia 2010, 09:20 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Kochany Zbyszku :wink:

Wybierasz z mojej wypowiedzi co chcesz!! Dlaczego mi to robisz???? :x
A ja właśnie w trosce o przyszłe losy naszego kolegi zachęcam go do zmiany lokalizacji.
Jeśli to jest ojcowizna to rzeczywiście mamy problem.
Co do ronda to uważam,że lepiej dojrzeje u mnie niż w okolicy Chełmna, ale chyba nasz nowy kolega nie chce go sadzić, tylko chodzą mu po głowie vinifery.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 grudnia 2010, 09:29 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 13:37
Posty: 238
Lokalizacja: Promna na skarpach rzeki Pilicy
ja pomimo tego iz uwazam moja lokalizacje za lepsza - nie mam jakos odwagi na vinifery.
Dlaczego? Nie chce sie zrazic do swojej pasji, nie chce aby czas byl stracony, lata leca.
Jestem jeszcze mlodym czlowiekiem, ale mimo wszystko wole zaczac od hybryd, z nich wino naprawde da sie pic, zreszta nie oszukumy sie - wybitnego wina opartego tylko na viniferach w Polsce nie da się otrzymac. Moze raz na 10 lat...
Ale jeszcze takiego nie piłem....

_________________
Pozdrawiam Marcin

[url]https://winnicamazovia.pl/[/url]


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO