beny napisał(a):
Nie wiem krzychu, ale moim zdaniem też powinieneś wytoczyć ciężką artylerię.
Obawiam się jednak,czy może zaszkodzić to trochę moim nasadzonym krzakom? Jakby to było rok wcześniej nawet bym się nie zastanawiał tylko zastosował terapie szokową. Jeżeli stopniowe podawanie będzie niewystarczające to zastosuje radykalne sposoby.
beny napisał(a):
Poza tym nawozy, które stosujesz mają działanie zakwaszające glebę więc zastosowana dawka wapna będzie zbyt mała i jeszcze jedno
jeśli wapnowałeś wiosną, to te wszystkie nawozy zakwaszające powinieneś wysiać nie wcześniej niż 3-4 tygodnie po wapnowaniu
Już o tych działaniach zakwaszających wcześniej dowiedziałem się od kolegi ale za późno. Jednakże kędzierzyńska saletra amonowa, która zastosowałem ma w swoim składzie dolomit, podejrzewam po to aby neutralizować to zakwaszające działanie.
radecki napisał(a):
krys
na te Twoje piachy ja bym nie sypał wapna budowlanego, bo zrobi się pustynia. Wapno tlenkowe jest dobre na ciężkie gliniaste gleby Najszybciej działająca i zalecana na lekkie gleby jest kreda. Było już gdzieś na ten temat na forum.
U mnie już teraz jest pustynia. Po glebogryzarce ziemia bardzo przeschła nawet chwasty powysychały. O kredzie czytałem i nawet chciałem ją kupić ale w ogrodniczych nie ma a w budowlanych jest z dodatkami klejów więc odpuściłem. Do jesieni daleko, chyba jednak gdzieś ją kupie w sieci.
SilwMaliniarz napisał(a):
Sypnij jeszcze solą potasową( ja sypałem puławską) część możesz teraz, potem pod koniec lipca.
Jak policzyć potrzebną ilość na 5 ar przy 10mg K2O/100g gleby?
Dzięki koledzy za rady, widzę ,że jest jednak nadzieja na uprawę u mnie winorośl.