[quote="czeslaw"]...
Wiosną się przekonamy.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

[quote="Ganz"][quote="Heniek"]optowała

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Mam jeszcze pytanie, czy mrozoodporność odmian podawana w opisach
jest maksymalna jaką dana odmiana może wytrzymać ( przy zachowaniu
optymalnych czynników wpływających na mrozoodporność ) czy jest to
wartość średnia cz polowa ?
Jeśli maksymalna to w praktyce wymarzanie krzewów będzie zachodzić
w niższych temperaturach ( nie mamy wpływu na przebieg pogody w
okresie hartowania, w czasie zimy, wilgotność gleby jesienią ).
Jeszcze dojdą błędy w agrotechnice i później się dziwimy, komuś coś
wymarzło, a nie powinno

[quote="czeslaw"]Mam jeszcze pytanie, czy mrozoodporność odmian podawana w opisach
jest maksymalna jaką dana odmiana może wytrzymać ( przy zachowaniu
optymalnych czynników wpływających na mrozoodporność ) czy jest to
wartość średnia cz polowa ?
Jeśli maksymalna to w praktyce wymarzanie krzewów będzie zachodzić
w niższych temperaturach ( nie mamy wpływu na przebieg pogody w
okresie hartowania, w czasie zimy, wilgotność gleby jesienią ).
Jeszcze dojdą błędy w agrotechnice i później się dziwimy, komuś coś
wymarzło, a nie powinno

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

A może ktoś ma swoje obserwacje na temat odporności mrozowej krzaków golonych jesienią i tych ciętych na wiosnę. Czy według Was pora cięcia wpływa na mrozoodporność winorośli ?

_________________

Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech pominie.
Pozdrawiam Zbyszek z Łomży: szer.geogr. N53st.11`01.00"; dł.geogr.E22st.03`36.67"; 1

Chcę podzielić się wstępnymi obserwacjami:
mróz tej zimy najniższy -26*C za oknem ; w polu zawsze mniej o 1,5*C więc przypuszczam
że było przynajmniej -27*C,
-Arocznyj pąki przemarzły,łoza żywa
-Kristaly pąki żywe
-Seyval pąki żywe

Ja dziś sprawdziłem najwyższy pąk Kristaly i główny przemarzł ale zapasowy żywy z tym że krzew postawiłem do pionu przy tyczce i owinąłem agrowłókniną. A najniższą temperature miałem -24,5.
Myśliwiec w jednej ze swoich ksiązek pisze że taka jesień jak była może wpłynąć na rozhartowanie krzewów.
Aż się boje patrzeć czy wszystkie pąki takie jak na najwyższym bo niecierpliwie czekam na jej pierwsze pełne owocowanie.
Tak czy inaczej ta zima nauczyła mnie że jak coś nie ma odporności przynajmniej -30 to idzie "do piachu"

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Najwyższe pąki mogły być po prostu słabiej zdrewniałe. Ile lat ma krzew?

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Krzew w tym roku to już 3 latek i łoza bardzo ładnie drewniała . Skrócona na jesień do przyzwoitej długości.
Ostatni pąk jest niedaleko cięcia więc też biorę pod uwagę że mogło mu ta bliskość jakoś zaszkodzić.
Jutro jeszcze rozdłubie następnego pąka bo ciekawość mnie zjada.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Rozumiem twoją niecierpliwość

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Pąki słabiej zdrewniałe wytłumacz... bo jakoś nie bardzo pojmuję ...

Ooo, może śpiąca już jesteś Marcin pojął w mig

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Na ostatni pąk na łozie nigdy nie liczę,zawsze zostawiam na wyrost 1,2 pąki bo duże prawdopodobieństwo że coś się z nimi stanie w zimie.Miałam tego dowody na czopkach zastępczych gdzie 1 oczko przeważnie zawsze jest martwe.

Nie byłabym taka pewna... zobacz:

będzie przez Ciebie dalej rozdłubywał , bo pewnie nie może doszukać się tego zdrewnienia

No własnie miękki taki jakiś był ten pąk

A tak na poważnie to też zauważyłem przejęzyczenie ... po co się czepiać

Tak jak piszesz Zuzanno nie przejąłem się tym zbytnio bo ostanie pąki pierwsze padają ale i tak zapasowy był żywy.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki