prawda o mrozoodporności i wymarzaniu winorośli : Uprawa - 8

FAQ

Teraz jest piątek, 22 sierpnia 2025, 00:02

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

prawda o mrozoodporności i wymarzaniu winorośli

Utwórz nowy wątek

Odpowiedz w wątku

Strona 8 z 18

[ Posty: 261 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 18 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

tomek

Tytuł:

Napisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 19:38

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Cytuj:

Witam.
Napisz jak Twoje winorośla przetrwały te mrozy, będzie to doświadczenie dla potomnych.
_________________
Winogron to źródło odmładzania ciała i duszy.
_______
Tadeusz.

Jak przetrwały okaże się na wiosnę.
Natomiast zdaje się, że u mnie wyjątkowo w tym roku było coś około -13
może -16 st. C.
U młodych jeszcze Rieslingów zostawiłem odkryte ołówkowe łozy, kopczykując lekko część przyziemną.
Jednak docelowo nie przewiduję okrywania.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

heavy

Tytuł:

Napisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 20:18

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

[quote="tomek"]Ja zdecydowałem, że swojej winnicy nie będę okrywał

Również tak zdecydowałem. Mało tego, uważam przymrozki wiosenne za dużo groźniejsze niż -25C zimą.

Dzisiaj odczytałem temperaturę na winnicy i rekord to -18,1C metr nad gruntem. Więc powinno być bez strat czego i wam życzę!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

Zobacz profil

tomek

Tytuł:

Napisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:18

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Cytuj:

Również tak zdecydowałem. Mało tego, uważam przymrozki wiosenne za dużo groźniejsze niż -25C zimą.

Dlatego też ważniejszym jest sadzenie odmian o późniejszym
rozpoczęciu wegetacji.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

aguskac

Tytuł:

Napisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 22:34

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo

[quote="tomek"]

Cytuj:

Również tak zdecydowałem. Mało tego, uważam przymrozki wiosenne za dużo groźniejsze niż -25C zimą.

Dlatego też ważniejszym jest sadzenie odmian o późniejszym
rozpoczęciu wegetacji.

hmmmm a znasz odmianę, która ruszy dopiero po 15 maja? przecież wszystko rusza wcześniej...

Góra

Zobacz profil

posy

Tytuł:

Napisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 23:33

Ekspert

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz

[quote="tomek"]Dlatego też ważniejszym jest sadzenie odmian o późniejszym rozpoczęciu wegetacji.

Wcale tak nie musi być.
Znamy przecież wiele sposobów na opóźnienie rozpoczęcia wegetacji.
A rozpoczęcie wegetacji i termin dojrzewania nie we wszystkich odmianach idzie w parze.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Góra

Zobacz profil

tomek

Tytuł:

Napisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 21:14

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

[quote="aguskac"][quote="tomek"]

Cytuj:

Również tak zdecydowałem. Mało tego, uważam przymrozki wiosenne za dużo groźniejsze niż -25C zimą.

Dlatego też ważniejszym jest sadzenie odmian o późniejszym
rozpoczęciu wegetacji.

hmmmm a znasz odmianę, która ruszy dopiero po 15 maja? przecież wszystko rusza wcześniej...Ja nie, ale Miczurin zna.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 22:13

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7013
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="tomek"][quote="aguskac"][quote="tomek"]

Cytuj:

Również tak zdecydowałem. Mało tego, uważam przymrozki wiosenne za dużo groźniejsze niż -25C zimą.

Dlatego też ważniejszym jest sadzenie odmian o późniejszym
rozpoczęciu wegetacji.

hmmmm a znasz odmianę, która ruszy dopiero po 15 maja? przecież wszystko rusza wcześniej...Ja nie, ale Miczurin zna.
W oparciu o dzieła Iwana Władzimirowicza M.
Nikita kazał szczepić V.v na miejscowych podkładkach V.amurensis ale jak na razie cisza o efektach.! Jak wróci opowie co dalej ! warto czekać !
Tomku - Teofim Ł. Przeżył 122 lata i miał dużo większe zasługi w dziedzinie opóźniania... :lol:

:lol:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

Zobacz profil

tomek

Tytuł:

Napisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 22:47

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Cytuj:

Znamy przecież wiele sposobów na opóźnienie rozpoczęcia wegetacji.

Np. okrywanie, tyle że tego właśnie chciałoby się uniknąć.
Opóżnienie startu wegetacji nie musi równać się z opóźnieniem dojrzewania.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 23:54

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7013
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="tomek"]

Cytuj:

Znamy przecież wiele sposobów na opóźnienie rozpoczęcia wegetacji.

Np. okrywanie, tyle że tego właśnie chciałoby się uniknąć.
Opóżnienie startu wegetacji nie musi równać się z opóźnieniem dojrzewania.

Też unikam okrywania
Nie okrywam: MF, LM, Seyval, Aurora, Cascade, Swenson R, Iza, Einset S. ,Iliczewski
Od tego roku dojdą bez okrywania : Bianca, Hibernal, Sibera
Ale nie widzę tak wielu sposobów na opóźnienie rozpoczęcia wegetacji.
Podręczniki zalecają : opóźnienie cięcia wiosennego.
Próbowałem, ale nie zauważyłem istotnych różnic przy wcześniejszym i późniejszym cięciu ?
Znasz jeszcze jakieś inne skuteczne metody opóźnienia rozpoczęcia wegetacji ?
Najpóźniej u mnie startuje Bianca – ale ona już tak ma.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

Zobacz profil

tomek

Tytuł:

Napisane: środa, 14 stycznia 2009, 00:06

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Tak,
nie wzruszanie ziemi.
Ekran z białego płótna.
Śnieg, lód z trocinami.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: środa, 14 stycznia 2009, 11:57

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7013
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="tomek"]Tak,
nie wzruszanie ziemi.
Ekran z białego płótna.
Śnieg, lód z trocinami.

Ten pierwszy sposób stosuję, ale niewiele pomaga.
Te pozostałe dwa polegają na okrywaniu, a miało być bez okrywania ?
Poza tym są kosztowne i pracochłonne.
Na jeden krzew to bym jakieś prześcieradło żonie podwędził, ale na więcej to już byłby kłopot :mrgreen:

:mrgreen:

Sprawdzałeś ten sposób z białym płótnem ? O ile dni można opóźnić wegetację ?
U mnie śniegu i lodu to już w marcu brakuje.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

Zobacz profil

dominikams

Tytuł:

Napisane: środa, 14 stycznia 2009, 12:36

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D

Najlepiej byłoby mieć taką maszynę do wytwarzania sztucznego śniegu

W razie potrzeby odpalamy i okrywamy do woli, w zimie, czy na przedwiośniu. Może Kapitan i Olmek by skonstruowali :mrgreen:

:mrgreen:

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Góra

Zobacz profil

tomek

Tytuł:

Napisane: środa, 14 stycznia 2009, 14:21

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

[quote="dominikams"]Najlepiej byłoby mieć taką maszynę do wytwarzania sztucznego śniegu

W razie potrzeby odpalamy i okrywamy do woli, w zimie, czy na przedwiośniu. Może Kapitan i Olmek by skonstruowali :mrgreen:

:mrgreen:

Genialne!

:lol:

Co do ekranu, to tydzień do dwóch można przystopować.
Szczególnie polecane przy ścianach, gdzie wegetacja zaczyna się szybciej.
Czyli wychodzi na to samo, ale w polu kto wie.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: środa, 14 stycznia 2009, 19:28

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7013
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="tomek"][quote="dominikams"]Najlepiej byłoby mieć taką maszynę do wytwarzania sztucznego śniegu

W razie potrzeby odpalamy i okrywamy do woli, w zimie, czy na przedwiośniu. Może Kapitan i Olmek by skonstruowali :mrgreen:

:mrgreen:

Genialne!

:lol:

Mnie też się ten sposób podoba, ale już nieco mniej przewidywane koszty tego sposobu.
Podejrzewam ,że winogrona konsumpcyjne a także przetwory kosztowały by kilkakrotnie więcej niż w tradycyjnej uprawie polowej bez takiego sposobu opóźniania wegetacji, a uratowane tym sposobem plony nie zrekompensowały by kosztów tego sposobu.

Mam wypróbowany znacznie tańszy sposób. :!:

:!:

:lol:

Cytuj:

Co do ekranu, to tydzień do dwóch można przystopować.
Szczególnie polecane przy ścianach, gdzie wegetacja zaczyna się szybciej.
Czyli wychodzi na to samo, ale w polu kto wie.

Co do ekranu to coś mnie nie przekonałeś Tomku.
Koszty też duże ,a efekty niewiadome , co do uprawy polowej - wg Ciebie ? Przy ścianach moim zdaniem taki ekran tylko przeszkadza zamiast pomóc.
Cały sens uprawy przy ścianach to właśnie przyspieszenie wegetacji i jednocześnie ochrona przed przymrozkami.
U mnie wiosną 2007 ( ponad – 6st.C) blisko przy ścianie nic nie przemarzło, jedynie te latorośle, które były oddalone ok.0,5m lub więcej od ściany przemarzły. Jeżeli ktoś sadzi w takiej właśnie odległości od ściany albo jeszcze dalej, to ekran z białego płótna może mieć jakiś sens. ? nie wiem.?
Sprawdzałeś Tomku praktycznie ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

Zobacz profil

tomek

Tytuł:

Napisane: środa, 14 stycznia 2009, 21:17

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Cytuj:

Cały sens uprawy przy ścianach to właśnie przyspieszenie wegetacji i jednocześnie ochrona przed przymrozkami.

Moim zdaniem sens sadzenia przy scianie polega na wzroście
SAT( również w nocy). Przyśpieszenie startu wegetacji jest w tym przypadku nie na rękę.
Co do ochrony przed przymrozkami mam identyczne z Twoimi doswiadczenia, natomiast przy drewnianym szczelnym płocie efekt był odwrotny, czyli start weg. przyspieszony, natomiast pojemność cieplna płotu tak znikoma, że nie uchroniła przyrostów podczas wiosennego przymrozku.

W obu przypadkach na małą skalę ekran pozwala nieco opóźnić start.

W przypadku uprawy polowej rozwiązaniem mogą być także odmiany wydające plon z pąków zastępczych i śpiących.

_________________
Tomek

Góra

Zobacz profil

Utwórz nowy wątek

Odpowiedz w wątku

Strona 8 z 18

[ Posty: 261 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 18 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

News

Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO