Teraz jest poniedziałek, 16 czerwca 2025, 01:03

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2022, 09:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5491
Lokalizacja: Łódź i okolice
newrom napisał(a):
szprych napisał(a):
Na perz najlepszy jest glifosat, i to raczej bez dodatków typu siarczan amonu, a za to z jakimś prostym adiuwantem - żeby nie parzyć liści, a zmaksymalizować wchłanianie.


Siarczan amonu daje się w niewielkiej dawce (bodaj jest zalecane 5%) żeby poprawić wchłanialność drugiego środka - np glifosatu czy mospilanu.
Jeśli do oprysku używa się wody twardej to przed dodaniem glifosatu należy ją zakwasić. Nie tylko poprawia to wchłanialność, ale co ważniejsze wapń nie redukuje substancji czynnej (a straty mogą być nawet 20%).

Glifosat sam w sobie jest zajzajerem ale jak ktoś chce to może dodać.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 08:10 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2016, 12:04
Posty: 165
Lokalizacja: Okolice Brzozowa
bartnix napisał(a):
piotr85 napisał(a):
poczytaj . Jesteś pewien tej gorczycy?


Już teraz nie do końca jestem taki pewien :) Szukałem czegoś do wyparcia resztek perzu.




Na perz polecam posiać owies, zdziała cuda :thumbup:

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 08:32 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 1 października 2016, 21:19
Posty: 428
Lokalizacja: Łęczyca
kotmira napisał(a):



Na perz polecam posiać owies, zdziała cuda :thumbup:

Nie ma żadnego środka do zwalczania perzu w owsie. A owies nie jest w stanie go wyeliminować, zagłuszyć. Nie wiem o jakim działaniu piszesz?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 09:23 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2016, 12:04
Posty: 165
Lokalizacja: Okolice Brzozowa
Raaf napisał(a):
kotmira napisał(a):



Na perz polecam posiać owies, zdziała cuda :thumbup:

Nie ma żadnego środka do zwalczania perzu w owsie. A owies nie jest w stanie go wyeliminować, zagłuszyć. Nie wiem o jakim działaniu piszesz?


Piszesz to z własnego doświadczenia czy informacji z sieci? Wraz ze znajomym mieliśmy w winnicach nie duże ilości perzu. U niego i u mnie owies pomógł :)

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 09:56 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2021, 23:55
Posty: 298
Lokalizacja: Mazowsze Centralne / stanowisko 187m n.p.m.
Glifosatu unikałem i nadal nie będę go stosował. Jeżeli już to AGIL, bodaj kolega ZbyszekTW polecał jakiś czas temu.
Z owsem, wyczytałem jakiś czas temu powoduje namnażanie nicieni - jednak w kontekście winnic, nie wiem jakie może mieć to oddziaływanie.
Zamówiłem już seradelę, łubin mam jeszcze trochę nasion. Taką mieszankę wysieję niebawem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 10:25 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 19 maja 2021, 11:27
Posty: 66
Lokalizacja: Lubelskie
Według mnie odpuść sobie facelię. Uprawa facelii na poplon się spopularyzowała, bo w Polsce dominuje płodozmian z pszenicą ozimą, jęczmieniem jarym i rzepakiem ozimym. Gorczyca się tu nie nadaje, bo szkodzi przy uprawie rzepaku, więc padło na facelię. Lepiej idź albo w motylkowe, albo są też takie specjalne mieszanki (np. mieszanka gorzowska) - masz tam kilka gatunków, których działanie się wzajemnie uzupełnia. Za motylkowymi jest teraz szczególnie wartościowy jeden argument - zdolność do wiązania azotu atmosferycznego. Tutaj wydajność bardzo zależy od czynników środowiskowych, szczególnie przebiegu pogody.
Cytuj:
Zastosowanie preparatu pozwala na zwiększenie intensywności wiązania azotu i zapewnia dostarczenie roślinom w zależności od warunków glebowych i uprawianej rośliny do 600 kg N na 1ha w ciągu sezonu wegetacyjnego.
- to z ulotki Nitraginy - szczepionki bakteryjnej dla roślin motylkowych. Takie wartości to można sobie włożyć między bajki, ale 100kg czystego azotu jest jak najbardziej realne bez żadnych szczególnych działań. Saletra amonowa zawierająca 34% azotu w składzie kosztuje obecnie około 4000zł/t. Łatwo sobie przeliczyć, że taka uprawa motylkowych da Ci dodatkowo ~1200zł na hektar bez żadnych dodatkowych działań. Oczywiście zdaje sobie sprawę że rozmawiamy o zupełnie innej skali działań, gdzie to nie ma aż takiego znaczenia - ale to bardziej dla zobrazowania gdzie jest ten haczyk.

Nie bardzo rozumiem awersję dla glifosatu przy jednoczesnym dopuszczeniu do stosowania innych "chemicznych" herbicydów, ale spoko - szanuję. Od siebie dodam tylko że Agil obecnie to już nie jest to samo co Agil kilka lat temu, i jest w rynku głównie dzięki marce. Substancja aktywna się nie zmieniła, ale skład preparatu owszem. Nie pamiętam szczegółów już (mogę odkopać w razie potrzeby), ale jeden z nośników został wycofany, i w efekcie w obrocie nie mamy już Agil 100EC tylko Agil-S 100EC. Działa zdecydowanie gorzej. Jak kiedyś pole po tygodniu robiło się rude od zamierająch chwastów, tak teraz to trwa i 3-4 tygodnie i potrafi wiele przepuścić. Lepsze efekty dają nawet najtańsze tzw. zamienniki Targi, które kosztują połowę tego co Agil.

Siarczan amonu dodawany do glifosatu jest dokładnie po to, żeby zakwasić ciecz roboczą oprysku. Efektem jest przypalenie warstwy woskowej na skórce liści, wobec czego nie będzie ona tak izolować - poprawi się wchłanialność substancji aktywnej (glifosatu w tym przypadku), ale też i samego azotu z siarczanu amonu. W drugą stronę też szybciej i łatwiej odparowuje woda z liści. Szczególnie przy dużym nasłonecznieniu widać efekty w postaci przypalonych końcówek liści gdzie ta transpiracja jest tak silna, że aż zabija te części roślin. W zdecydowanej większości przypadków to jest wartość dodana - chwasty oprócz działania glifosatu mają też zaburzoną gospodarkę wodną i mineralną i są wyniszczane jeszcze szybciej i skuteczniej, ale w przypadku perzu nie zależy nam na czasie, a przedostaniu się do wnętrza rośliny jak największej ilości substancji aktywnej i jednoczesnym nie zaburzaniu życia rośliny, tak żeby ta miała możliwość dotrzeć w każde miejsce rozległej podziemnej części rośliny (kłącza) zanim substancja zacznie na tyle działać, że roślina zacznie zamierać - w tym konkretnym przypadku adiuwant sprawdza się lepiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 10:58 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 1 października 2016, 21:19
Posty: 428
Lokalizacja: Łęczyca
kotmira napisał(a):
Raaf napisał(a):
kotmira napisał(a):



Na perz polecam posiać owies, zdziała cuda :thumbup:

Nie ma żadnego środka do zwalczania perzu w owsie. A owies nie jest w stanie go wyeliminować, zagłuszyć. Nie wiem o jakim działaniu piszesz?


Piszesz to z własnego doświadczenia czy informacji z sieci? Wraz ze znajomym mieliśmy w winnicach nie duże ilości perzu. U niego i u mnie owies pomógł :)


Tak, uprawiam także owies i nie zauważyłem żeby pomagał w zwalczanie perzu.
Nie wykluczam, że masz rację , ale ja takiej zależności owsa i perzu nie zauważyłem. Będę obserwował.
Na perz pomógł mi:
1.gilfosat po żniwach (niestety konieczność) - aczkolwiek nie nadużywam. Stosuje raz na kilka lat, na polach gdzie jest bardzo źle.
2 środki typu Fusilade, Agil czyli te które zwalczają chwasty jednoliścienne- ale nie można ich stosować np. w zbożach. W winnicach jak najbardziej.
3 częstsza uprawa gleby- bronowanie, kultywatorowanie - czyli zabiegi powodujące wyciąganie kłączy na powierzchnie i wystawianie ich na działanie promieni słonecznych czy mrozu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 18:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
piotr85 napisał(a):
...Nicienie przenoszą bakterie raka bakteryjnego.
...

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 kwietnia 2022, 18:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1936
Lokalizacja: Cieszyn
Erikos napisał(a):
piotr85 napisał(a):
...Nicienie przenoszą bakterie raka bakteryjnego.
...

Polecam lekturę


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 12 kwietnia 2022, 21:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
piotr85 napisał(a):
Polecam lekturę
Wcale tego nie neguję.
Zacytowałem Twojego posta ponieważ go wygasiłeś, a szkoda bo zawarta w nim informacja jest pomocna i może kiedyś ktoś takiej będzie szukał.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2022, 08:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1936
Lokalizacja: Cieszyn
Właśnie ostatnio też poważnie zastanawiam się nad wysianiem roślin,jednak zawsze jest za i przeciw. Nie ma złotego jedynego środka. Wychodzę z założnienia,że muszę popróbować,by stwierdzić,co u mnie mnie spełni swoje zadanie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO