Teraz jest niedziela, 25 maja 2025, 05:03

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 3 czerwca 2015, 19:20 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 15 maja 2015, 10:49
Posty: 15
Lokalizacja: Przemyśl
Witam, są to moje pierwsze sadzonki winogron. Nie jest ich dużo 10x Rondo, 10x Seyval Blanc, 4x Bolero i 5x Swenson Red 1xPiesnia .
Jako amator ma kilka pytań do co prowadzenia sadzonek.

1. Sadzonki wypuszczają pąki. Wiem że trzeba zostawiać 2-3 sztuki a na końcu prowadzić dwie. Niektóre sadzonki wypuściły 2-3 i tak sobie rosną . Ale na niektórych jest ich dużo i w tym problem że nie wiem które wyłamać a które pozostawić i tu prosiłbym o poradę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

2. Na niektórych sadzonkach wyszły już małe gronka. Jak dobrze poczytałem to w pierwszych dwóch latach trzeba je wyłamywać ( w drugim roku można jedno zostawić ? ).
Obrazek

3. Większość sadzonek ma już około miesiąca, reszta około 15 dni . Pytanie jest takie kiedy i na co stosować opryski i czy są w ogóle potrzebne w pierwszym roku i czy coś dadzą ? Czy stosować teraz jakieś nawozy? Jeśli tak to jakie i jak często.

Z góry dziękuję za każdą podpowiedź i radę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 czerwca 2015, 20:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1170
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Poczekaj jeszcze parę dni, jak odrosty będą miały po 3-4 cm. to dokonasz selekcji. Wybierz dwie sztuki które rosną najładniej, prosto do góry i są najsilniejsze, resztę usuń. Z pryskaniem to na razie daj sobie spokój. Możesz jedynie zasilić dolistnie gdy będzie 5-8 liści, ale bez przesady.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 czerwca 2015, 20:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
krzysiekk napisał(a):
Witam, są to moje pierwsze sadzonki winogron. Nie jest ich dużo 10x Rondo, 10x Seyval Blanc, 4x Bolero i 5x Swenson Red 1xPiesnia .
Jako amator ma kilka pytań do co prowadzenia sadzonek.

1. Sadzonki wypuszczają pąki. Wiem że trzeba zostawiać 2-3 sztuki a na końcu prowadzić dwie. Niektóre sadzonki wypuściły 2-3 i tak sobie rosną . Ale na niektórych jest ich dużo i w tym problem że nie wiem które wyłamać a które pozostawić i tu prosiłbym o poradę.
2. Na niektórych sadzonkach wyszły już małe gronka. Jak dobrze poczytałem to w pierwszych dwóch latach trzeba je wyłamywać ( w drugim roku można jedno zostawić ? ).
3. Większość sadzonek ma już około miesiąca, reszta około 15 dni . Pytanie jest takie kiedy i na co stosować opryski i czy są w ogóle potrzebne w pierwszym roku i czy coś dadzą ? Czy stosować teraz jakieś nawozy? Jeśli tak to jakie i jak często.
Z góry dziękuję za każdą podpowiedź i radę.

1.Zostaw dwie najbardziej dorodne.
2.Dobrze poczytałeś, w drugim roku grono kontrolne tylko na silnych sadzonkach.
3.Profilaktyka tak, będzie mniejszy problem w kolejnych latach. Głównie walczymy z mączniakami, prawdziwym i rzekomym.
Siarkol i Ridomil Ci się przyda.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 5 czerwca 2015, 22:18 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 15 maja 2015, 10:49
Posty: 15
Lokalizacja: Przemyśl
Dziękuję za informacje.

Jeśli podsypię teraz nawozem wieloskładnikowym do winorośli np: agrecol to nie zaszkodzę ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 6 czerwca 2015, 05:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Jeśli sadziłeś w odpowiednio przygotowanych dołkach to nie ma potrzeby teraz nawozić.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2015, 21:12 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2014, 21:58
Posty: 111
Lokalizacja: Radzymin
Witam serdecznie,

Chciałem podłączyć się ze swoim pytaniem. Dotyczy ono wysokości pędów owocujących.
Na moim najstarszym krzewie (Golubok), mam Guyota 2-ramiennego, na każdej poziomej łozie pozostawiłem 2-3 pionowe ramiona owocujące, oraz po jednym ramieniu na owocowanie w następnym roku.
Na każdym pionowym ramieniu są aktualnie 2-3 kwiatostany (jeszcze nie zaczęły kwitnąć). Większość ramion owocujących osiągnęło już, lub w najbliższych dniach osiągnie wysokość ostatniego, najwyższego drutu, pomimo, że były zakopczykowane na zimę, a odkopałem je dopiero 20 kwietnia. Czyli w praktyce w miesiąc, odkąd ramiona wykluły się pąków urosły już ponad 1 metr i za chwilę, jeśli nic z nimi nie zrobię i będą dalej rosły staną się niestabilne, bo nie będą się miały czego chwycić. Aktualnie przy obecnych upałach rosną w tempie 5-8 cm na dobę
I teraz pytanie co mam dalej robić?
Gdzieś czytałem, że ramiona owocujące należy skracać chyba za 8 liściem powyżej grona, ale jakoś mam wątpliwości, czy te kilkanaście w sumie liści (są wielkości rozłożonej dłoni) będzie w stanie wyżywić 2-3 grona? Odnośnie skracania wiem tylko, że robi się to w sierpniu, aby nie rosły już dalej, ale co robić teraz jeśli ramiona przekroczyły już ostatni, najwyższy drut?
Podobną sytuację mam na większości pozostałych krzewów. (druty mam zgodnie z książką Romana Myśliwca "Uprawa winorośli" na wysokości 70 cm, 80 cm, 110 cm, 140 cm i 170 cm).

Z góry dziękuję za pomoc.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2015, 21:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2249
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Na razie nic nie skracaj za 8 liściem, za wcześnie. Widać że twoja gleba odpowiada winoroślom. W zależności od kondycji krzewu należy po kwitnieniu ograniczyć ilość kwiatostanów (po kwitnieniu) na latorośli. 3 kwiatostany na latorośl to za wiele.
Ogławianie latorośli można przeprowadzić już na pocz. lipca. A te łozy które nie są przeznaczone na owocowanie w kolejnym roku można ogłowić wcześniej.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2015, 23:47 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Dodam trochę słownikowo.
Ramieniem jest łoza którą zostawiłeś w poprzednim roku. To co wyrasta teraz z kwiatostanami to jest nie ramię tylko latorośl,do tego dochodzi latorośl nie owocująca (łoza na przyszły rok).
Masz jeszcze coś na czopek dwu oczkowy najlepiej poniżej owocującej w przyszłym roku?

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 14 czerwca 2015, 07:37 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
zajaczek83 napisał(a):
Masz jeszcze coś na czopek dwu oczkowy najlepiej poniżej owocującej w przyszłym roku?

A po co mu czopek na Gołuboku.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 14 czerwca 2015, 19:06 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2014, 21:58
Posty: 111
Lokalizacja: Radzymin
Bardzo dziękuję za pomoc.
Czyli wstrzymać się do zakwitnięcia i zawiązania gron, zredukować ich liczbę i wówczas skrócić górę.
Mam jeszcze kilka pytań pomocniczych:
Ile skrócić? Za 8 liściem od najwyższego grona?
I co zrobić, jeśli latorośle przerosną górny drut np. o metr, co jest prawdopodobne? Już w tej chwili najdłuższa latorośl przerasta go o jakieś 30 cm.
Co z pasierbami? Dotychczas je wyrywałem, ale może zostawić jakieś, żeby zwiększyć powierzchnię liści na latorośli?

Co do ziemi, to nie wiem, czy jest dobra, badań nie robiłem, tereny w okolicy są lekko bagienne, u mnie jest trochę wyżej, ale generalnie wszystko rośnie jak szalone, dodatkowo winorośle nawoziłem 2 krotnie florovitem do winorośli (pierwszy raz tuż po odkryciu, drugi raz w ub tygodniu (tak było na opakowaniu). Poza tym tylko oprysk siarkolem zmieszanym z dithanem.
Jak zauważyłem, Golubok nie jest na tym forum krzewem cieszącym się szczególną estymą. Sam nie miałem okazji tego jeszcze sprawdzić, bo będzie owocował mam nadzieję pierwszy raz (w ub. roku pierwsze pędy mi wymroziło, a 2 lata temu zgodnie z zaleceniem wogóle urwałem grona, żeby zbudować mocne korzenie). Krzew jest 4-letni, jeśli liczyć z sadzonką, to 5-letni, u nasady pnia ma jakieś 4 cm grubości.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 14 czerwca 2015, 20:07 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
mechan napisał(a):
Bardzo dziękuję za pomoc.
Czyli wstrzymać się do zakwitnięcia i zawiązania gron, zredukować ich liczbę i wówczas skrócić górę.
Mam jeszcze kilka pytań pomocniczych:
Ile skrócić? Za 8 liściem od najwyższego grona?
I co zrobić, jeśli latorośle przerosną górny drut np. o metr, co jest prawdopodobne? Już w tej chwili najdłuższa latorośl przerasta go o jakieś 30 cm.
Co z pasierbami? Dotychczas je wyrywałem, ale może zostawić jakieś, żeby zwiększyć powierzchnię liści na latorośli?

Co do ziemi, to nie wiem, czy jest dobra, badań nie robiłem, tereny w okolicy są lekko bagienne, u mnie jest trochę wyżej, ale generalnie wszystko rośnie jak szalone, dodatkowo winorośle nawoziłem 2 krotnie florovitem do winorośli (pierwszy raz tuż po odkryciu, drugi raz w ub tygodniu (tak było na opakowaniu). Poza tym tylko oprysk siarkolem zmieszanym z dithanem.
Jak zauważyłem, Golubok nie jest na tym forum krzewem cieszącym się szczególną estymą. Sam nie miałem okazji tego jeszcze sprawdzić, bo będzie owocował mam nadzieję pierwszy raz (w ub. roku pierwsze pędy mi wymroziło, a 2 lata temu zgodnie z zaleceniem wogóle urwałem grona, żeby zbudować mocne korzenie). Krzew jest 4-letni, jeśli liczyć z sadzonką, to 5-letni, u nasady pnia ma jakieś 4 cm grubości.

Latorośle ktore przerosną druty ucinam tak na wyciągnięcie ręki.
Pasierbów nie wyrywaj tylko skracaj za drugim liściem, pomijam zwiększenie powierzchni liści, ale wyłamując ryzykujesz że ruszą Ci pąki zimowe.
Mój post o niepotrzebnym czopku nie wynikał z braku estymy do odmiany, tylko tym że Gołubok rusza ze wszystkiego co się da.
Dlatego dziwię się że jak Ci wymroziło latorośle w ubiegłym roku to nie owocował z pąków zapasowych.
Mam cztery owocujące krzewy i piąty wsadzony bo; miałem miejsce i chciałem mieć pewność że te poprzednie krzewy są Gołubokami.
Irytuje mnie tylko nieustanne zagęszczanie, to jedyna odmiana na której już ciąłem pasierby.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2015, 11:54 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 15 maja 2015, 10:49
Posty: 15
Lokalizacja: Przemyśl
Winogrona rosną ładnie i w tym momencie potrzebuje kolejnej porady.
1. Niektóre sadzonki przerosły już na ponad dwa metry i rosną dalej i nie wiem czy skracać je na jakąś długość czy niech rosną aż dam rade kołki przedłużać ?
2. Prawie wszystkie poszły dużo też w boki i zrobiła się miotła i nie wiem czy je też jakoś skracać czy zostawiać ?
3. I kolejne pytanie czy sadzonki ciąć na zimę jakoś czy ma pozostać na kołkach takie jak jest ?
4. Ostanie pytanie dotyczy 3 sadzonek które rosły sobie normalnie miały po 30 cm i zaczęło palić liście . Po czasie wyrastały nowe liście i znów paliło i zostało to co widać na zdjęciu. Jaka może być przyczyna ?
Z góry dziękuję za porady.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2015, 12:35 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Te ostatnie to chyba uschły. Widać że je podlewałes ale moze czasami popracuj motyką wkoło sadzonek.
Ja z nowymi nasadzeniami nic nie przycinam dopiero jesienią przycinam zostawiając dwie najgrubsze latorośle. Jeżeli są dostatecznie grube to możesz zostawić na długość docelowego pnia jeżeli nie to wiosna przytniesz na 2-3 pąki I wyprowadzić pień w przyszłym roku.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2015, 12:47 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 15 maja 2015, 10:49
Posty: 15
Lokalizacja: Przemyśl
Nie ma takiej możliwości żeby uschły z braku wody. Motyką jest robione bardzo często, a na zdjęciach akurat 2 dni temu było robione i podlane i czekam aż przeschnie jeszcze.
Dwie najgrubsze latorośle to znaczy że wszystkie pasierby skracam i zostawiam taką długość na jaką urosły ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2015, 13:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Pasierby skracasz do zera, a najgrubsze latorośle zostawiasz 2-3 oczka ponad planowaną wysokość (tak na zapas). resztę jesienią po opadnięciu liści ucinasz. Im więcej i dłużej krzew ma zielone tym lepiej rozbudowuje się system korzeniowy, a pierwsze dwa lata praktycznie to jest priorytetem.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO