Witamy serdecznie!
coala napisał(a):
Od niedawna zaczałem moją przygodę z uprawą winogrona(...)
Nie uprawia się winogrona - uprawiać możesz winorośl(r. żeński), a nie winogron, a jeść możesz winogrona(winogrono, winne grono - r. nijaki) a nie winogron. No chyba, że chcesz zjeść kilka winogron(r. nijaki). To tak, żeby było po polsku
coala napisał(a):
(...)jako że jestem ze śląska gdzie ostatnio temperatury nawet nawet
To wpisz to proszę w profilu, bo taki tu mamy zwyczaj. Nie zaszkodzi gdybyś zechciał trochę sprecyzować, bo Śląsk jest dosyć spory
coala napisał(a):
Czy oprócz pilnowania czy aby jakie szkodniki jej nie uszkodzą
Podstawa w naszym klimacie to uważać na choroby grzybowe. Oczywiście należy też pamiętać o cięciu - w sezonie ogławianie i przycinanie pasierbów. Pochwal się jakie odmiany uprawiasz/chcesz uprawiać, to będzie można też powiedzieć coś więcej w odniesieniu do każdej odmiany.
coala napisał(a):
podlewanie
Winorośl to nie chińska róża w doniczce, którą trzeba codziennie podlewać, żeby nie zrzuciła kwiatów. Winorośl ma poradzić sobie sama, a podlanie jest dopuszczalne w razie wybitnej suszy i to raczej tylko w pierwszym roku uprawy. Troszkę inaczej jest pod osłonami.
coala napisał(a):
Aha i jeszcze jedno pytanie czy na zimę z takich sadzonek bedę mógł już robić swoje sadzonki ?
To zależy jakie masz sadzonki - jakie zdołają urosnąć w tym roku, abyś miał materiał rozmnożeniowy. Jeśli powyrastają Ci grube latorośle na 3-4 m i do jesieni ładnie zdrewnieją, to nie widzę przeszkód.
Zachęcam do skorzystania z wyszukiwarki, gdyż na forum jest już wiele napisane na różne tematy
