Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 15:41

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 13:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
stwor napisał(a):
Czyli generalnie jeżeli jakieś dodatkowe czynniki nazwijmy je estetyczno-logistyczne (skąpy otwór w kostce, dostępne podpory, względy estetyczne, itp.) nie wymuszają na nas sadzenia po kilka roślin w jedną dziurę to nie ma żadnych innych przesłanek przemawiających za tym aby tak robić. Mówimy oczywiście o przypadku niewielkiej ilości krzewów.
Uważam że nie ma takich przesłanek.Ja jeśli miałbym odpowiednią ilość miejsca to sadziłbym jednak pojedyńczo. Mam tu na myśli uprawę amatorską, odchwaszczaną ręcznie.Przy podwójnym sadzeniu dwóch różnych odmian radziłbym dobrze je dobrać pod względem siły wzrostu tak aby jedna nie zagłuszała drugiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 14:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
andrew54 napisał(a):
Przy podwójnym sadzeniu dwóch różnych odmian radziłbym dobrze je dobrać pod względem siły wzrostu tak aby jedna nie zagłuszała drugiej.


Dziwi mnie to co piszesz. No, chyba że sadzimy, zapominamy i wracamy za 3 lata po owoce, to zgoda.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 15:05 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
kapitan napisał(a):
andrew54 napisał(a):
Przy podwójnym sadzeniu dwóch różnych odmian radziłbym dobrze je dobrać pod względem siły wzrostu tak aby jedna nie zagłuszała drugiej.


Dziwi mnie to co piszesz. No, chyba że sadzimy, zapominamy i wracamy za 3 lata po owoce, to zgoda.


No właśnie Piotrze, nie dość że dwa a może trzy do jednej dziury to jeszcze wielopiętrowo.
Te najsłabiej rosnące poprowadzę nisko a silnie rosnące wysoko
Ale muszę jeszcze brać pod uwagę termin dojrzewania, i tu mam dylemat, czy myśleć tylko o owocach czy również o kondycji krzewu?

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 15:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
kapitan napisał(a):
Dziwi mnie to co piszesz. No, chyba że sadzimy, zapominamy i wracamy za 3 lata po owoce, to zgoda.
I tak czasami bywa :) Mi jednak o tak skrajne przypadki nie chodziło.Winorośl to nie tylko część naziemna którą można odpowiednio uformować ale i także podziemna.Mam obawy czy te silniej rosnące odmiany nie zdominują tych słabiej rosnących.
Spotykałem się z piętrowym prowadzeniem winorośli.Krzewy w takim przypadku nigdy nie były posadzone w jednym dołku tylko w odpowiedniej rozstawie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 15:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Myślę, że odmiana silnie rosnąca, niepilnowana, zawsze zdominuje tę słabiej rosnącą, niezależnie od tego czy będzie posadzona w tym samym dołku, czy powiedzmy 1 metr od niej. Jeśli chodzi o systemy korzeniowe to nie wydaje mi się by wśród odmian występowała aż tak duża dominacja. Jeżeli nawet pewne różnice są, to już wcześniej wspominałem, że odpowiednie powierzchnie dyspozycyjne dla krzewów muszą być zachowane.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 16:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
kapitan napisał(a):
Myślę, że odmiana silnie rosnąca, niepilnowana, zawsze zdominuje tę słabiej rosnącą, niezależnie od tego czy będzie posadzona w tym samym dołku, czy powiedzmy 1 metr od niej.
To oczywiste.
kapitan napisał(a):
Jeśli chodzi o systemy korzeniowe to nie wydaje mi się by wśród odmian występowała aż tak duża dominacja.
Wydaje mi się że istnieje zależność między siłą wzrostu a wielkością systemu korzeniowego.Między innymi dlatego wprowadzono podkładki które taką siłę są w stanie znacznie zmniejszyć i często są wykorzystywane w sadownictwie .Mniejszy system korzeniowy-mniejsze drzewko.No cóż nie ma co gdybać tylko próbować.Mam nadzieję że osoby które sadzą podwójnie podzielą się swoimi doświadczeniami.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 16:26 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Na to liczę że dół odzwierciedla górę i będą się ukorzeniać coraz głębiej na zasadzie konkurencji o pokarm
Proszę zobaczyć gdy zagęścimy górę to między węzla wydłużają się dążąc do słońca

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 19:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1721
Lokalizacja: Łazy (Jura)
andrew54 napisał(a):
No cóż nie ma co gdybać tylko próbować.Mam nadzieję że osoby które sadzą podwójnie podzielą się swoimi doświadczeniami.


Przecież właśnie w tym wątku już się podzielili doświadczeniami. A Ty i tak uważasz inaczej? :angel:

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 21:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
gbed napisał(a):
Przecież właśnie w tym wątku już się podzielili doświadczeniami. :angel:
Jak na razie to tylko Ty podzieliłeś się doświadczeniami z odmianami silnierosnącymi na pergoli :thumbup: .Darka w to nie wliczam bo jego uprawa to zupełnie inna bajka.Byłem u niego na winnicy,widziałem jego sposób sadzenia i jego argumenty ,w jego przypadku jak najbardziej mnie przekonały.
gbed napisał(a):
A Ty i tak uważasz inaczej?
Inaczej?Myślałem że wyraziłem się jasno.Takie sadzenie ma sens w określonych przypadkach które były tu już wymieniane ,w innych wypadkach korzyści w tym nie widzę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 marca 2014, 23:01 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Sadzę winorośl blisko murów i ścian a sadzę bardzo ciasno z powodu, że mieszkam w centrum miasta i mam bardzo niewiele miejsca między budynkami. W jednym miejscu świadomie wręcz przesadziłem i mam bardzo blisko siebie (co 15cm) Swensona Red i Aldena z 2012r. oraz dosadziłem tam Galantha w 2013r. W zeszłym sezonie wyrosły: Swenson na 5-6m, Alden 3m a Galanth je dogonił na 3m. Do tego dobrze zdrewniały. Może to nic ciekawego, gdyby nie fakt, że jak przygotowywałem tam miejsce to okazało się, że jest tam nie tylko fundament budynku, ale jeszcze jakieś stare pozostałości innych fundamentów, tak, że mają przestrzeń 40 na 40cm po obokach jakieś kamienie, na głebokości 40cm znowy trafiają na na jakiś beton i cegły z małymi przerwami. Trochę udało mi się odkuć w różnych kierunkach, tak żeby mogły przebić się głębiej i na boki. Są posadzone w różnych kierunkach i na razie im ta ciasnota jakoś nie przeszkadza i rosną siebie nawet mocniej niż inne moje sadzonki na wolnej przestrzeni. Co będzie z nimi dalej bedę obserwował.

Znalazłem fotkę z zeszłego roku.


Załączniki:
IMG_0031zmniejsz.JPG
IMG_0031zmniejsz.JPG [ 140.48 KiB | Przeglądane 518 razy ]

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 17 marca 2014, 08:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
I właśnie o to chodziło Jurkowi zakładając ten temat,przy większy nsadzeniach wypowiedział się Darucha
Więc w imieniu Jurka proszę nie gdybać,nie zaśmiecać,tylko pisać o swoich doświadczeniach sadzenia podwójnie
Jurku! Zmobilizuj syna i pokarz swój ogródek.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 marca 2014, 17:11 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Wykopałem w sobotę stary ( 12lat ) krzew Sibery - rósł z jednego korzenia dwa wysokie pnie na skarpie,którą podwyższałem zasypując krzew na wysokość ok. 0,5m.
Proszę sobie wyobrazić że te pnie wypuściły sobie swoje korzenie, a stary głębszy pień zgnił.
Wniosek sam się nasuwa że mogą rosnąc razem i nie zauważyłem żeby były jakieś różnice na tych już różnych krzewach.
Pozdrawiam Jurek

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 19:37 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Moje doświadczenia są takie: wysadzam 2-3 sadzonki do tego samego dołka. Po kliku latach (4-5) pozostaje tylko jeden (one, adin,..). Pozostałe krzewy były unicestwiane przez najsilniejszy. W dołku wszystkie były tej samej odmiany. Odległość ok. 0,5m i już tego problemu nie było.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 19:58 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Tak kiedyś się sadziło - ukorzeniało. Po prostu wtykało się trzy sztobry w ziemię i zostawiało się najsilniejszą, chyba że ktoś ominął lub zaniedbał to wtedy rosły dwie lub więcej w jednym miejscu.
A przy tym mało kto dbał o właściwe cięcie, jak mocno się zagęściły to po prostu cięto pień, i całe ramiona, kto tam dbał o łozy, latorośle, cięcie letnie??

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 20:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
wlodekj napisał(a):
Moje doświadczenia są takie: wysadzam 2-3 sadzonki do tego samego dołka. Po kliku latach (4-5) pozostaje tylko jeden (one, adin,..). Pozostałe krzewy były unicestwiane przez najsilniejszy. W dołku wszystkie były tej samej odmiany. Odległość ok. 0,5m i już tego problemu nie było.
Dobrze że się odezwałeś.Po przeczytaniu tego wątku można odnieść wrażenie że podwójne czy potrójne sadzenie to wręcz same korzyści. Początkujący jak się tego naczytają to będą sadzić z pięć sadzonek w jednym dołku :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO