Teraz jest czwartek, 22 maja 2025, 06:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 19 czerwca 2010, 19:00 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2008, 01:00
Posty: 698
Lokalizacja: Słupsk
u mnie z naciskiem na słowo "może" ;-). Jak na razie przyrosty 2 letniego krzaka nie przekroczyły 10cm i wygląda to gorzej niż niektóre tegoroczne sztobry...

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 lipca 2010, 12:28 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: okolice Slomczyna
U mnie niestety sytuacja się pogarsza mimo podlewania gnojowicą z pokrzyw oczywiście rozcieńczoną 1/10 + EM ogórd na 210 krzewów tylko 60 ma po dosłownie 1dnym listku. Około 70 krzewów miało małe listki ale chyba jak przyszły upały to uschły. 2 Tygodnie temu całą winniczę odchwaściłem i spulchniłem ziemię. Niestety jak na razie wygląda to jak katastrofa. Nawet 2 letni krzak który tam przesadziłem to mi usechł.

Już sam nie wiem co będzie dalej, czy jest szansa że krzewy które od posadzenia 1 mają nie mają dzisiaj ani 1 liścia jeszcze się obudzą ??

Może ktoś z doświadczonych osób doradzi mi czy to wogóle warto pielić ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 lipca 2010, 15:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Zdanek napisał(a):
U mnie niestety sytuacja się pogarsza mimo podlewania gnojowicą z pokrzyw oczywiście rozcieńczoną 1/10 + EM ogórd na 210 krzewów tylko 60 ma po dosłownie 1dnym listku. Około 70 krzewów miało małe listki ale chyba jak przyszły upały to uschły. 2 Tygodnie temu całą winniczę odchwaściłem i spulchniłem ziemię. Niestety jak na razie wygląda to jak katastrofa. Nawet 2 letni krzak który tam przesadziłem to mi usechł.

Już sam nie wiem co będzie dalej, czy jest szansa że krzewy które od posadzenia 1 mają nie mają dzisiaj ani 1 liścia jeszcze się obudzą ??

Może ktoś z doświadczonych osób doradzi mi czy to wogóle warto pielić ?

Niemozliwe aby winorośl usychała z powodu upałów . Być może korzenie padły . Może złe miejsce , [ podmokłe ] zły rok . Przyczyn może być wiele . Upały jako przyczyna wydają się pomysłem dość zabawnym . Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 lipca 2010, 18:47 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 01:00
Posty: 570
Lokalizacja: mazury/k mikołajek
przy płytkim ukorzenieniu wcale nie takim zabawnym :cry:

_________________
Pozdrawiam...mariusz
http://www.mikolajki-dess.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 lipca 2010, 20:55 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Zdanek, co to były za krzewy? Nie chodzi o odmianę. Doniczkowe, gołokorzeniowe, ... Jak je wysadziłeś? W dołek i zamulałeś? Podlewałeś po wysadzeniu? Daruj sobie to podlewanie gnojowica bo "spalisz" sadzonki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 10:00 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: okolice Slomczyna
wlodekj napisał(a):
Zdanek, co to były za krzewy? Nie chodzi o odmianę. Doniczkowe, gołokorzeniowe, ... Jak je wysadziłeś? W dołek i zamulałeś? Podlewałeś po wysadzeniu? Daruj sobie to podlewanie gnojowica bo "spalisz" sadzonki.


Gnojowicą z pokrzyw podlałem raz, chciałem dostarczyć trochę azotu aby rośliny miały siły rosnąć. Gnojowica była rozcieńczana 1/10 z wodą więc to napewno nie jest przyczyną.

Sadziłem 1 maja, dołki głębokości z 60cm, na dno wiadro obornika, potem 20cm ziemi, sadzonka gołokorzeniowa (sadzonki wyglądały super jak przyszły kurierem były wszystkie wilgotne więc wydaje mi się że to nie wina sadzonek, niektóre miały szparagi) potem 15cm ziemi i 0,5 kg polifoski 8 aby uzupełnić P i K, podlanie 5l wody i ziemia na wierzch.

Tydzień po posadzeniu zaczeły się ulewy i sadzonki niemalże stały w wodzie, taka sytuacja trwała z przerwami miesiąc, gleba jest piaszczysta więc po ulewie sadzonki były 2 dni w wodzie potem trochę przesłcho i następna ulewa, pod koniec czerwca też zdażyła się ulewa i znów sadzonki na 1 dobę były pod wodą. Tuż obok na polu zgniło mi 1,5h jęczmienia, ale dosłownie 10metrów dalej mam posadzone 10 krzewów z zeszłego roku i one poradziły sobie z ulewami dobrze, ale tam woda nie stała w sadzonkach - jest trochę wyżej. Zresztą widzę że te sadzonki które są wyżej mają wiecej zielonego od tych gdzie stała największa woda.

Zastanawiam się czy mimo izolowania ziemią obornika i polifoski od sadzonki to jak winnica była pełna wody to rozpuszczony obornik i polifoska nie przenikły do korzeni i to nie uszkodziło krzewów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 10:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
Zdanek napisał(a):
Sadziłem 1 maja, dołki głębokości z 60cm, na dno wiadro obornika, potem 20cm ziemi, sadzonka gołokorzeniowa (sadzonki wyglądały super jak przyszły kurierem były wszystkie wilgotne więc wydaje mi się że to nie wina sadzonek, niektóre miały szparagi) potem 15cm ziemi i 0,5 kg polifoski 8 aby uzupełnić P i K, podlanie 5l wody i ziemia na wierzch.

Sam sobie odpowiedziałeś:
Cytuj:
Zastanawiam się czy mimo izolowania ziemią obornika i polifoski od sadzonki to jak winnica była pełna wody to rozpuszczony obornik i polifoska nie przenikły do korzeni i to nie uszkodziło krzewów.


Pół kilo polifoski pod krzak? To jakaś masakra. Wystarczy pół garści albo jeszcze lepiej podsypać w przyszłym roku.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 10:12 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 1 lutego 2008, 01:00
Posty: 151
Lokalizacja: Radom
A po co Ci była jeszcze ta polifoska ?? To było 0,5 kg. na krzew ?????? Moim zdaniem strasznie dużo.

Obornik w zupełności by wystarczył moim zdaniem. Po solidnym zaprawieniu dołków obornikiem na 2 lata masz spokój z nawożeniem.

Pozdrawiam
MILBAS


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 11:03 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: okolice Slomczyna
Misza napisał(a):
[
Pół kilo polifoski pod krzak? To jakaś masakra. Wystarczy pół garści albo jeszcze lepiej podsypać w przyszłym roku.


Taki poziom niedoboru P i K wyszedł z analizy chemicznej. Oprócz 2ton obornika które dałem w dołki wynikało jeszcze sporo niedoboru P i K więc zamiast rozsypywać 100kg polifoski 8 na całym terenie 900m2 to dałem po 0,5 kg pod każdy krzew. Bardzo pilnowałem aby ani obornik ani polifoska nie miały styczności z krzewem.

Czy ktoś ma jakiś pomysł jak ratować teraz moje krzewy ??
Zastanawiam się czy te sadzonki które jeszcze nie ruszyły powinienem też pryskać np. Tiotarem na choroby grzybowe, czy tylko te co mają liście.


Ostatnio edytowano środa, 7 lipca 2010, 11:31 przez Zdanek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 11:22 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 24 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 440
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Zdanek napisał(a):
zamiast rozsypywać 100kg polifoski 8 na całym terenie 900m2 to dałem po 0,5 kg pod każdy krzew.
I tu popełniłeś duży błąd. Przecież czym innym jest rozsypanie czegokolwiek na terenie 900 metrów, a czym innym sypnięcie tej samej ilości punktowo pod krzewy.

_________________
Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 13:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
@Zdanek też miałem ponad 230 młodych sadzonek pod wodą.
Widok po nawałnicy z 3 czerwca:
Obrazek
Wszystko co rosło zielone padło w 100%
Teraz część zaczyna odbijać, może da radę zdrewnieć na tyle żeby w przyszłym roku wystartować.
Jest jeszcze wcześnie na jakąkolwiek pewność ale najgorzej niestety wygląda sytuacja z krzakami Solarisa i Cabernet Cortis, na 40szt z każdej odmiany nie wiem czy odbije chociaż po 10szt.
Ładnie natomiast zapowiada się sytuacja z Viniferami
Od 16 maja przez praktycznie 2 miesiące pierwszy rząd w którym rośnie Pinot Gris był we wodzie.
Obrazek
Na 2 rzędy Pinot Gris czyli na 80 krzaków nie wybiło jeszcze tylko 2szt.

Pinot Noir mam jeszcze nie wyplewiony wiec jeszcze nie wiem ile strat ale na pierwszy rzut oka jest dużo lepiej niż z mieszańcami.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 13:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Zdanek - myślę, że przyczyna zamierania sadzonek leży w tej końskiej dawce nawozu, jak już zostało powiedziane. Moje sadzonki (ukorzenione sztobry) były posadzone do piaszczystej ziemi, też stały w wodzie podczas tych ulew (woda spływała na nie z wyższej części działki), ale przetrwały bez problemów. Gnojówka z pokrzyw roślin na pewno by nie zabiła - moje też były nią podlewane. Proporcje takie same - 1:10.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 15:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: okolice Slomczyna
Erikos napisał(a):
@Obrazek
Na 2 rzędy Pinot Gris czyli na 80 krzaków nie wybiło jeszcze tylko 2szt.

Pinot Noir mam jeszcze nie wyplewiony wiec jeszcze nie wiem ile strat ale na pierwszy rzut oka jest dużo lepiej niż z mieszańcami.


To zdjęcie to aktualy stan winnicy ?? Widzę u Ciebie przyrosty po 2-5cm. U mnie sytuacja wygląda tak samo, tylko część zielonych przyrostów nagle pousychało i to mnie dziwi najbardziej. W sobotę jak patrzyłem na winnicę to tylko 60 krzewów miało coś zielonego po 2-5cm.

Erikos czy jakoś pryskasz od grzybów tak małe sadzonki ?? Ja myślę o Tiotarze.

Teraz tak mi się przypomniało iż przesadziłem też na winnicę 1dną arkadię z zeszłego roku, zaprawiłem dołek obornikiem ale polifoski już nie dawałem. Po 3 tygodniach nagle wszystkie liście uschły i teraz mam goły badyl.

Zastanawiam się nad tym obornikiem, wziołem specjalnie taki który leżał na pryzmie od jesieni z zeszłego roku - specjalnie prosiłem o to rolnika aby był przefermentowany, obornik jest od byków - słoma nie była do końca rozłożona może ten byczy obornik tak pali sadzonki ??

Nobo chyba słońce nie pali młodych listków na wiór ??


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 15:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
To zdjęcie z 16maja kiedy pierwszy raz woda stała.
Dziś wygląda to tak:
Obrazek

Obrazek
Na razie trudno mówić o przyrostach, wybiły pąki zapasowe i coś się już zieleni.
Więc z oprysków to zastosowałem tylko dolistnie Mikrovit.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 lipca 2010, 17:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Zdanek napisał(a):
Już sam nie wiem co będzie dalej, czy jest szansa że krzewy które od posadzenia 1 mają nie mają dzisiaj ani 1 liścia jeszcze się obudzą ??


Szansa jakaś jest zawsze, ale nie wielka, może kilka sztuk Ci jeszcze puści . Wg mnie to sadzonki w majowym okresie monsunowym zaatakowały grzyby odglebowe. I stąd ten efekt zamierania. Takich sadzonek już nie uratujesz.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: krystex15, Yandex [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO