Teraz jest czwartek, 22 maja 2025, 08:58

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 10:19 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 14:22
Posty: 106
Lokalizacja: Pińczów
Dzięki za dodanie otuchy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 10:23 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
U mnie podtopionym sadzonkom obwisły latorośle, musiałem zrobić rowki odwadniające i wszystko wróciło do normy.
To chyba jedyna wada sadzenia w zagłębieniach w ziemi że zbiera się w nich woda.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 12:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
redfox napisał(a):
U mnie podtopionym sadzonkom obwisły latorośle, musiałem zrobić rowki odwadniające i wszystko wróciło do normy.
To chyba jedyna wada sadzenia w zagłębieniach w ziemi że zbiera się w nich woda.


To nie wadliwe sadzenie, a wadliwy materiał nasadzeniowy. "Knoty" trzeba sadzić w zagłębieniach, bo w przeciwnym razie wymarzają im korzenie. Przy odpowiednio długich sadzonkach nie ma tych problemów. Jeżeli woda stoi w dołkach i nie wsiąka, to oznacza że poziom wód gruntowych jest tak samo wysoki jak poziom tej wody. To czy jest dołek czy go nie ma w tej sytuacji wiele nie zmienia.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 14:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
kapitan napisał(a):
redfox napisał(a):
U mnie podtopionym sadzonkom obwisły latorośle, musiałem zrobić rowki odwadniające i wszystko wróciło do normy.
To chyba jedyna wada sadzenia w zagłębieniach w ziemi że zbiera się w nich woda.


To nie wadliwe sadzenie, a wadliwy materiał nasadzeniowy. "Knoty" trzeba sadzić w zagłębieniach, bo w przeciwnym razie wymarzają im korzenie. Przy odpowiednio długich sadzonkach nie ma tych problemów.

Zgadza się z tymi knotami i wymarzaniem, ale niektórzy sadzą i długie sadzonki pozostawiając zagłębienia i zasypując pieniek wstępnie tylko do połowy. W zależności od okoliczności ma to swoje zalety większe lub mniejsze.
Musimy wiedzieć po co coś robimy i co chcemy przez to osiągnąć, a nie mechanicznie powielać bo ktoś napisał o "misach" czy niedawno omawianym "kopczykowaniu sadzonek wiosną". U mnie gleba powoli się nagrzewa, a nadmiar wilgoci to rzadkość i dlatego pozostawiam dołki nie zasypane do pełna, sadząc nawet bardzo długie sadzonki w kwietniu do zimnej gleby.
Mimo codziennych ulew u mnie jeszcze nie widać problemu nadmiaru wody. Po niemal dwuletnim okresie suszy ziemia łapczywie osusza dołki na bieżąco.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 20:07 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
U mnie piach na kilka metrów, miejscami odrobinę iłu, więc wody nie powinno być, ale przez ostatnie ok. 10 dni codziennie pada, albo są ulewy. Oto rezultat- Taniusza w zagłębieniu, która straciła tą rozwijającą się latorośl. Oby inne wytrzymały.
Ps: ta folia to tylko na około, środek o średnicy ok. 10-15cm jest wolny od niej.
Obrazek

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 20:32 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 2 czerwca 2009, 01:00
Posty: 60
Lokalizacja: Stężyca - pomorskie
Wywal tę folię bez względu po co ją tam dałeś


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 21:03 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
Folii dawno już nie ma. Na dzień dzisiejszy sytuacja ma się tak:
Obrazek
sadzonka vikinga. Nie zostaje nic, tylko wylać ręcznie wodę ze wszystkich zagłębień.

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 21:46 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 358
Lokalizacja: Ozorków
Przewiduje ,że nic złego się nie stanie z tymi sadzonkami.

_________________
Sprzedam sadzonki winorośli tel.:+48 603 463 818 WINNICAOZ


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 21:58 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 14:20
Posty: 780
Lokalizacja: Gubin
U mnie też ciągle padało i tegoroczne sadzonki trochę ucierpiały. Niektóre jakby podgniły u podstawy a inne zrzuciły całkiem zdrowo wyglądające liście. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim i wydaje mi się,że powodem tego jest właśnie za dużo wody. Starsze krzewy radzą sobie bez problemu.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 00:56 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
kapitan napisał(a):
redfox napisał(a):
U mnie podtopionym sadzonkom obwisły latorośle, musiałem zrobić rowki odwadniające i wszystko wróciło do normy.
To chyba jedyna wada sadzenia w zagłębieniach w ziemi że zbiera się w nich woda.


To nie wadliwe sadzenie, a wadliwy materiał nasadzeniowy. "Knoty" trzeba sadzić w zagłębieniach, bo w przeciwnym razie wymarzają im korzenie. Przy odpowiednio długich sadzonkach nie ma tych problemów. Jeżeli woda stoi w dołkach i nie wsiąka, to oznacza że poziom wód gruntowych jest tak samo wysoki jak poziom tej wody. To czy jest dołek czy go nie ma w tej sytuacji wiele nie zmienia.


Te "knoty" miały ok pół metra długości. Woda stała bo ziemia w ostatnim czasie nasiąknięta jak gąbka.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 07:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Przeżyć przeżyją ale troche ucierpią i wiem to z własnego doświadczenia. U siebie miałem o tyle dobrze że z górki mogłem zrobić rowki odwadniające.
Miałem tak w 2010 (cały mokry rok) i sadzonki praktycznie nic nie urosły. W 2011 start jakby od nowa.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 12:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Byłem wczoraj na winnicy .Okazało sie że moje tegoroczne dosadzenia Muscata znowu miały pecha bo znowu trafiły w dołek [woda pokazała].Nie było wyjascia łopata i kopanie dołków obok poniżej poziomu korzeni ,dokopanie do wcześniej kopanych rowków i spuszczanie wody.Sadzonki obłożyłem ziemią ,żeby do dołka nie pchała się woda .Z dobrych wieści moje wcześniejsze prace z żółtymi rurami [i owijką]zdały egzamin ,inaczej zamiast szeciu godzin musiałbym siedzieć dwanascie [bo równa połowa była].W sumie ok 400 metrów rowów i rur zdało egzamin ,wystarczy jeszcze w trzech punktach około 45 metrów rury odwadniającej zakopać .No i może jeden rów zasypać po położeniu rury. Piszę to aby było jasne ,winorośl to zabawa nie tylko w słonęczną ,ładną pogodę .Prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy woda przelewa się przez gumiaki a my jednej nogi nie możemy wyciągnąc
gdyż wpadamy po pas ,dodatkowo pada deszczyk ,coby smutno nam nie było .Do tego można dołożyć czas np:sześć godzin co jest niczym do niemal nastogodzinnego maratonu ,dzień w dzień ,kiedy naprawdę było ciężko[2010].

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 12:58 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 kwietnia 2013, 18:06
Posty: 355
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Mam jedynie 9 nasadzeń, więc kiedy moje sadzonki stały pod wodą to po prostu zebrałem tą wodę. Udało się uratować latorośle, choć liście trochę ucierpiały.
Na szczęście mam glebę piaszczystą i woda długo nie stoi, tylko po konkretnej ulewie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 16:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
redfox napisał(a):

Te "knoty" miały ok pół metra długości. Woda stała bo ziemia w ostatnim czasie nasiąknięta jak gąbka.


Jeżeli są takie mocne jak piszesz, to nic im się nie powinno, w stać na wskutek krótkotrwałego podtopienia. Jak drażni Cię widok wody to zawsze możesz dołki zasypać.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 9 czerwca 2013, 07:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
U nas, po kilku dniach z obfitymi deszczami, wezbrały wody Odry i Nysy Kłodzkiej. Fala wezbraniowa przechodziła w sobotę przez Brzeg. Pomimo wysokich stanów, poza zalaniem terenów zalewowych między wałami, woda nie zalał pól. W ogrodzie na wsi położonym od Odry ok. 1,5 km nie stwierdziłem, by deszcze spowodowały zwiększenie wilgotności gruntu. Ziemia, glina- rzeczna mada, przepuściła wodę i całe szczęście nie ma bagna. Winorośle bardzo dobrze czują się w swoim heimacie. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], DotNetDotCom.org [Bot], Mikul i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO