Teraz jest niedziela, 21 grudnia 2025, 07:35

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 6 czerwca 2016, 16:50 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 10 marca 2016, 14:31
Posty: 71
Lokalizacja: Kłodzko 330m n.p.m
zajaczek83 napisał(a):

Jeszcze jedno jak głęboko je posadziłeś? Sznur skośny można w trakcie sezonu wyprowadzić tak jak łozę mrozową o której pisałem.

Głębokości nie mierzyłem ,ale sadzonki miały ze 30cm i zostały wsadzone do dołków pod lekkim kątem.
Na zimę wszystkie krzaczki będą porządnie okryte ,tak że nie biorę łozy mrozowej pod uwagę.
suszi napisał(a):
Zostaw obie latorośle na przyszłą wiosnę z dalszej dalej będziesz sobie wyprowadzał formę, a bliższą zostawisz na 1sze owocowanie.

Myślałem, że lepiej zostawić jedną latorośl na pień żeby cała (że tak powiem) moc szła w nią, niż była rozdzielona na dwie części .
Z tym nie było problemu sam sobie tak rośnie :)


Załączniki:
garant 2.jpg
garant 2.jpg [ 83.97 KiB | Przeglądane 1797 razy ]


Ostatnio edytowano poniedziałek, 6 czerwca 2016, 20:10 przez piterPL, łącznie edytowano 1 raz
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 czerwca 2016, 19:50 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2014, 21:58
Posty: 111
Lokalizacja: Radzymin
Nie chcę kolegi Pitela krytykować, bo widzę bardzo poważne (i profesjonalne) podejście do tematu, ale kwestia rusztowań, to raczej temat na 2-3 rok hodowli, chociaż jak są od początku też w niczym nie przeszkadza. Ja w każdym razie zrobiłem u siebie dopiero na 3 rok. Zazdroszczę koledze natomiast posesji, bo widać, że miejsca jest dużo, na kilka jeszcze szpalerów. No i ja skoncentrowałbym się również na skutecznej instalacji zraszającej, żeby maksymalnie wydłużyć okres wegetacji i żeby mieć jeszcze szansę taką instalację przetestować zanim będzie na dobre co chronić przez przymrozkami. W każdym razie trzymam kciuki!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 czerwca 2016, 20:19 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 1 kwietnia 2015, 11:18
Posty: 231
Lokalizacja: Lublin
piterPL napisał(a):
Mam pytanko,którą latorośl zostawić a którą usunąć?
Obie ładnie rosną ale jedna ma zostać na ramie do sznura skośnego.


Ja w tym roku trochę pospieszyłem się z wyłamywaniem zostawiając tylko po 1 silnej latorośli no i się przejechałem, bo kilka sztuk mi się wyłamało zanim 'doszły' do pierwszych drutów no i teraz startują (na szczęście) drugi raz z nowych pąków, których solaris ma sporo w zapasie, ale np. regent ma znacznie mniej zapasów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 czerwca 2016, 21:34 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 10 marca 2016, 14:31
Posty: 71
Lokalizacja: Kłodzko 330m n.p.m
mechan napisał(a):
Nie chcę kolegi Pitela krytykować, bo widzę bardzo poważne (i profesjonalne) podejście do tematu, ale kwestia rusztowań, to raczej temat na 2-3 rok hodowli, chociaż jak są od początku też w niczym nie przeszkadza. Ja w każdym razie zrobiłem u siebie dopiero na 3 rok. Zazdroszczę koledze natomiast posesji, bo widać, że miejsca jest dużo, na kilka jeszcze szpalerów. No i ja skoncentrowałbym się również na skutecznej instalacji zraszającej, żeby maksymalnie wydłużyć okres wegetacji i żeby mieć jeszcze szansę taką instalację przetestować zanim będzie na dobre co chronić przez przymrozkami. W każdym razie trzymam kciuki!

Podejście jak najbardziej amatorskie ,miejsce na dodatkowe kilkanaście krzaczków jeszcze jest ale najpierw muszę zobaczyć czy w mojej lokalizacji da się uzyskać w pełni wykształcone dojrzałe owoce.
Zraszaczy na pewno nie będzie , jak nie nastąpi jakiś kataklizm i krzaczki dotrwają do następnej wiosny to mam już pomysł na wiosenne przymrozki.
szaman napisał(a):
piterPL napisał(a):
Mam pytanko,którą latorośl zostawić a którą usunąć?
Obie ładnie rosną ale jedna ma zostać na ramie do sznura skośnego.


Ja w tym roku trochę pospieszyłem się z wyłamywaniem zostawiając tylko po 1 silnej latorośli no i się przejechałem, bo kilka sztuk mi się wyłamało zanim 'doszły' do pierwszych drutów no i teraz startują (na szczęście) drugi raz z nowych pąków, których solaris ma sporo w zapasie, ale np. regent ma znacznie mniej zapasów.

Moje sięgają już pierwszego druta i mogę je przywiązać ale pytanie pozostaje:
zostawić jedną ....tą z prawej strony pod skosem?
czy lepiej dwie ?
co będzie korzystniejsze ?Jedna silna czy dwie słabsze?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2016, 19:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Jedna silna zawsze będzie korzystniejsza.
Ostatnio sporo było na forum o czopowaniu łozy, kierując się tym, powinieneś zostawić tą bliżej ziemi.
Bez problemu ją uformujesz.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 września 2016, 22:29 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 10 marca 2016, 14:31
Posty: 71
Lokalizacja: Kłodzko 330m n.p.m
Jest początek sierpnia , nic się szczególnego z krzewami nie działo ,początkowo rosły słabiutko byłem lekko podłamany czytając o 2 metrowych przyrostach u niektórych forumowiczów ,dopiero w lipcu coś im się stało i urosły dwa razy więcej niż przez dwa poprzednie miesiące razem :)
W między czasie pryskałem 2 razy zapobiegawczo siarkolem i raz przeciw przędziorkom.
Na dzień dzisiejszy wyglądają tak: https://youtu.be/TybNMI_IC-M

-- niedziela, 4 września 2016, 22:29 --

Krzaczki sporo urosły ,niektóre przekroczyły 2,5m pytanie - uszczyknąć już czubki czy zostawić niech dalej sobie rosną :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 września 2016, 23:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7091
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
A niech sobie dalej rosną. Jak Ci przesłaniają niebo to je sobie zawiń za najwyższym drutem; ewentualnie :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 5 września 2016, 06:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2430
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Piotrek, bardzo blisko ogrodzenia posadziłeś... A pryskać trzeba krzewy z obu stron, ciężko Ci będzie...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 16:23 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 10 marca 2016, 14:31
Posty: 71
Lokalizacja: Kłodzko 330m n.p.m
zbyszekB napisał(a):
A niech sobie dalej rosną. Jak Ci przesłaniają niebo to je sobie zawiń za najwyższym drutem; ewentualnie :mrgreen:

Kombinuje tak:jak uszczyknę wierzchołki to przestaną rosnąć na wysokość a zaczną na szerokość :D
na czym mi zależy bo w przyszłym mają być z nich metrowe pieńki na sznur skośny.
ZbyszekTW napisał(a):
Piotrek, bardzo blisko ogrodzenia posadziłeś... A pryskać trzeba krzewy z obu stron, ciężko Ci będzie...

"Damy radę"-gdzie ja to słyszałem ? :mrgreen:
Jakoś muszę sobie poradzić na szczęście mam nieograniczony dostęp od strony siatki .

-- wtorek, 15 listopada 2016, 16:23 --

Dzisiaj noc była zimna -8 stopni,poprzednie też z ujemną temperaturą,ziemia lekko przymarzła gdzieś na 5cm.
Co miało zdrewnieć to zdrewniało, czas na przygotowanie do zimy.
Od jutra przez najbliższe dni zapowiadają dodatnie temperatury więc wykopie rowek z 10-15cm ,przytnę łozy na 1,2 m i połoę na ziemi.
Zależnie od pogody ,gdzieś w połowie grudnia planuje owinąć je w worki po ekogroszku polipropylenowe i przysypać ziemią ..... aby do wiosny :D


Załączniki:
1.jpg
1.jpg [ 118.91 KiB | Przeglądane 876 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 17:53 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 20:18
Posty: 353
Lokalizacja: mazowieckie
Te worki polipropylenowe możesz sobie darować, zalety żadnej w tym nie ma, poza tym że narobisz się bez potrzeby. Ziemia jest najlepszym izolatorem i najlepsza osłoną. Żadnej folii, żadnej słomy, żadnych świerków czy innych cudów na kiju krzewy nie potrzebują aby w dobrej kondycji przetrwać zimę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 19:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1756
Lokalizacja: Łazy (Jura)
krzysiekm42 napisał(a):
Te worki polipropylenowe możesz sobie darować, zalety żadnej w tym nie ma, poza tym że narobisz się bez potrzeby. ...

Jest gorzej. Mogą tylko zaszkodzić. Taka izolacja prowadzi do gnicia.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 19:26 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 10 marca 2016, 14:31
Posty: 71
Lokalizacja: Kłodzko 330m n.p.m
Podpatrzyłem taki sposób tu https://www.youtube.com/watch?v=dFHrQwC ... w-&index=2

ma to zapobiegać właśnie przed gniciem i tak chce zrobić, co wy na to :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 19:40 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 20:18
Posty: 353
Lokalizacja: mazowieckie
piterPL napisał(a):

ma to zapobiegać właśnie przed gniciem i tak chce zrobić, co wy na to :?:


Nie wiem w jaki sposób takie worki mają zabezpieczać przed gniciem? :crazy: Dobrze zdrewniała łoza nie ma prawa zagniwać, na chyba żeby pływała w wodzie. Ale wtedy i taki wor nic nie pomoże.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 19:41 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
piterPL napisał(a):
Podpatrzyłem taki sposób tu https://www.youtube.com/watch?v=dFHrQwC ... w-&index=2
ma to zapobiegać właśnie przed gniciem i tak chce zrobić, co wy na to :?:

Skoro chcesz to tak zrób, zostaw jednak część krzewów przysypanych tylko ziemią.
Oczywiście na wiosnę opisz wyniki eksperymentu.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2016, 19:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1756
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Jedyną zaletę jaką widzę takiego okrywania jest łatwość odkrycia na wiosnę. Czasami wiąże się to z uszkodzeniem niektórych pąków. Ale to chyba jedyna zaleta.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO