Teraz jest poniedziałek, 5 maja 2025, 05:39

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2017, 18:41 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Witajcie, jak w temacie. Po jakim czasie od podlania nawozem, na roślinie będzie widać efekty? To samo pytanie dotyczy nawożenia dolistnego. Mam np. widoczny niedobór cynku. Po jakim czasie od oprysku powinna być widoczna poprawa?

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2017, 19:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2856
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Nawozy dolistne :

tempo pobierania składników mineralnych z nawozów stosowanych dolistnie

Azot (N) 80% po 5 godzinach
Magnez (Mg) 20% po 1 godzinie; 50% po 5 godzinach
Fosfor (P) 50%po 2,5-6dniach
Potas (K) 50%po 1-4 dniach
Wapń(Ca) 50% po 4-5 dniach
Bor (B) 50% po 2 dniach
Miedź (Cu) 50% po 1-2 dniach
Mangan (Mn) 50% po 1-2 dniach
Cynk (Zn) 50% po 1 dniu
Żelazo (Fe) 8% po 1 dniu

W przypadku dokorzeniowo jest trochę wolniej, szczególnie wapń, fosfor.
Azot szybko szczególnie w formie amonowej.
Z nawozów zawierających mikro szybko działa Mikrokomplex.

Jednak jeśli chcemy szybko uzupełnić braki to raczej nawozy dolistne, no i kwestia wybrania pogody,
żeby deszcz nie zmył.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 09:37 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Szybkie pytanie koledzy: mam nawóz płynny Florowitu - zalecana dawka do podlewania 10ml/4litry. Jaką dawkę tego nawozu można dać do oprysku dolistnego, żeby nic złego się nie stało? Dziś mam pochmurny dzień, to bym prysnął.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 10:52 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2856
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
0,5 % ? Trochę strzelam, bo nie używam Florovitu. Używam nawozy Intermagu w dawkach ok. 0,5- 0,3 %

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 11:52 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Czyli co? Zalecana przez producenta dawka przy 10ml/4 litry, to 0,0025%?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 12:31 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3289
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
mihuu napisał(a):
Czyli co? Zalecana przez producenta dawka przy 10ml/4 litry, to 0,0025%?
10ml/4 litry to inaczej 2,5 ml/l czyli 0,25%.W ulotce Florovitu (-wieloskładnikowego uniwersalnego) co do krzewów jagodowych napisano tak:
Cytuj:
Wraz ze środkami ochrony roślin wykonuje się opryski w terminach
przewidzianych zaleceniami ochrony roślin, dodając 1 l Florovitu + 100 l
cieczy użytkowej. Stosując sam Florovit, należy sporządzić roztwór z 2 l
Florovitu + 100 l wody. (...) Zabieg opryskiwania Florovitem można powtarzać
przy każdym stosowaniu środków ochrony lub podczas suszy w odstępach
7-14 dni.
Ten nawóz dodaję do wielu moich oprysków i nic się złego nie dzieje.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 17:18 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
OK Mikrokomplex na magnez i mikroskładniki. A co do pryśnięcia na azot, potas i fosfor? Może jest coś dobrego i uniwersalnego czego u siebie używacie? Do gleby będę podsypywał azofoskę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 17:46 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3289
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Strasznie dużo kombinujesz. :shock: Przypomnę tylko, że są tacy, którzy twierdzą, że nie trzeba winorośli nawozić i nie nawożą i zbierają owoce (widziałem i jadłem, niektóre nawet większe niż u mnie). A starożytni to nawet Mikrokomplexu nie znali :wink: i jakoś też rosło. Może po prostu daj czas swoim winoroślom a aktywność dokarmiania "wszystkim" ogranicz do np. 2 czynności w sezonie.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 20:26 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 31 lipca 2015, 13:09
Posty: 373
Lokalizacja: lubelskie/Zamość
Ja testuję dolistne zasilanie żelazem bo odczyn gleby mocno ogranicza jego przyswajanie..Dodam też niekiedy Mikro plus.

Edit.Może by tak zorganizować konkretny temat odnośnie niedoborów i nawożenia..bo to dość powszechne problemy...które się przeplatają z chorobami...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 24 czerwca 2017, 21:30 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2856
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Jestem jak najbardziej za, ale jakoś nie widzę tu tego na tym forum :?

W każdym razie, jeśli chcemy nawozić doglebowo, to w zasadzie podstawą jest analiza gleby.
I tego powinno się trzymać.

Jeśli wiemy plus- minus co jest z naszą glebą, co rośnie na niej, i mamy pewne doświadczenie ogrodnicze to
ryzykujemy i nie robimy badania gleby. Jednak nie jest to dobre rozwiązanie. :thumbdown:

Badanie gleby pokazuje nam jak uzupełnić niedobory względnie skorygować nadmiary.
Bardzo ważną sprawą jest odczyn gleby.

Nawożenie dolistne jest jak najbardziej wskazane, jest bardzo efektywne, jednak ponoć wg specjalistów nie może zastąpić tego co jest w glebie.
I właściwie tu się zgadzam, bo jeśli w glebie brakuje np boru i ja go nawożę dolistnie to jest to tylko działanie interwencyjne, a przecież roślina powinna mieć cały czas w zasięgu swoich korzeni to co jej do życia potrzebne. No i powtórzę drugi raz, zakładam, że ph gleby jest prawidłowe.
Ono jest niezmiernie ważne, ponieważ wiele pierwiastków jest w ogóle przez roślinę nieprzyswajalnych jeśli ph będzie zbyt zasadowe lub zbyt kwaśne.

Ponieważ piszę to na swoim przykładzie, to dodatkowym utrudnieniem może być duże nachylenie stoku na jakim jest założona winnica.

Z nawożeniem jest tak, że jeśli nie znamy składu naszej gleby, to przynajmniej nie powinniśmy nawozić nawozami jednoskładnikowymi, względnie można nimi nawozić, ale w połączeniu z wieloskładnikowymi.

I tak np ja teraz chciałam uzupełnić bor, ale żeby nie było wybiórczo dołożyłam również nawóz wieloskładnikowy i tak połączyłam Alkalin KB + Si plus Plonvit Opty.

Wracając do jednoskładnikowych nawozów. Magnez i potas są dla siebie antagonistami.
Nawożąc tylko potasem sprawimy, że magnez będzie dla roślin niedostępny. Na dokładkę magnez jest wypłukiwany z gleby i po długich obfitych deszczach wskazane jest jego uzupełnienie.

Jednak jak przegniemy z magnezem to zacznie brakować potasu.
I koło się zamyka.

W necie można znaleźć dużo informacji, jednak najlepsze są strony rolnicze gdzie dokładnie jest wszystko wytłumaczone, chyba że ktoś ma w domu literaturę.

Wnioski. jeśli nie wiemy nic o swojej glebie i nie chcemy nic wiedzieć, używajmy nawozów wieloskładnikowych,
do końca lipca z dawkami azotu- potasu - fosforu mniej więcej w równych proporcjach, a na jesień zastosujmy nawóz potasowy dla lepszego drewnienia. W międzyczasie w sezonie letnim można podać właśnie coś w rodzaju mikrokomplexu.


Z tym nawożeniem dawniej to ja się nie zgodzę, bo już w starożytności wiedzieli, że trzeba nawozić rośliny.

Jednak winorośl wg mnie nie potrzebuje wiele do życia, szczególnie jeśli chodzi o azot. Przecież winnice zakładane były na ogół zawsze na ziemiach najbiedniejszych, górzystych, kamienistych, piaszczystych, wulkanicznych. I ta ostatnia to akurat jest żyzną ziemią, ale chyba azotu w niej za wiele też nie ma jak i w pozostałych, ma natomiast wszystkie pierwiastki.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2017, 07:51 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
sajko71 napisał(a):
Strasznie dużo kombinujesz. :shock: Przypomnę tylko, że są tacy, którzy twierdzą, że nie trzeba winorośli nawozić i nie nawożą i zbierają owoce (widziałem i jadłem, niektóre nawet większe niż u mnie).


Po prostu chcę wyeliminować niedobory i tak zasilić rośliny aby niczego im nie brakowało... Gdyby nie trzeba było nawozić, bo wszystko by rosło prawidłowo, to na pewno bym tego nie robił tylko zajął się czymś innym zamiast tego :) Niestety nie jest tak łatwo :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2017, 10:27 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3289
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Zakładam, że masz jeszcze młode krzewy a one zwykle wykazują pewne braki z powodu nierozwiniętego systemu korzeniowego. Stąd zaproponowałem pewien dystans i "schłodzenie" nadgorliwych chęci do gorączkowego działania. :wink: A co Ci tak "nieprawidłowo" rośnie i po czym rozpoznajesz tą "nieprawidłowość"?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2017, 10:38 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Młode młodymi, ale mam też krzaki kilkudziesięcioletnie... Niestety, po jednej z ulew podejrzewam, że wymyło mi coś z gleby, bo liście żółkną. Podejrzewam żelazo lub magnez - stąd chcę je uzupełnić. Ponadto chciałbym je tak ogólnie nawieźć. Nigdy wcześniej nie miałem takich problemów. Dlatego stawiam na mikrokomplex dolistnie jako szybka interwencja + azofoska sypnięcie pod krzaczki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2017, 10:51 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3289
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Jak nie wiesz dokładnie co to wspomniany tu Florovit w oprysku może się sprawdzić (zwłaszcza, że pisałeś, że go masz). Ja doglebowo używam "mikrokompleks" z grilla lub ogniska :wink: no i troszkę obornika (w innym terminie).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 czerwca 2017, 15:59 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Witajcie, a tak przy okazji nawożenia. Czy jest gdzieś na forum jakiś "kalendarz" nawożenia, gdzie są informacje np. od sierpnia nawozimy tylko potasem na lepsze drewnienie i przestajemy nawozić azotem, wiosną w marcu nawozimy obornikiem pod krzaki itd... Chodzi o jakieś wskazówki, które może dla wielu są oczywiste ale dla innych to cenne źródło wiedzy - zebrane w jeden porządny kalendarz nawożenia i prac w winnicy, bo pojedynczych porozrzucanych informacji jest w internecie sporo ale są bardzo ogólnikowe. Ewentualnie może jakąś książkę polecicie o takiej tematyce?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Wojtek74 i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO