Witam
Zmierzyłem wczoraj pH gleby na kwaterce przeznaczonej na mikro-winnicę i okazało się ,że wynosi 7,5-8 Chyba zbyt zasadowa dla winorośli Byłem troche zdziwiony wynikiem , bo iglaki , które nie toleruja zbyt wysokiego pH, rosną doskonale. Postanowiłem sprawdzić jakość odczynnika , badajac pH kwaśnego torfu , ziemi ogrodniczej i okazało się ,że wszystko jest OK.
Zastanawiam się czy obniżyć pH przekopując glebę torfem wysokim , co dodatkowo polepszy jej strukturę (obecnie bardzo przepuszczalna)
lub próchnicą leśną Może wystarczy tylko obornik
Pozdrawiam
Olmek

Obornikiem to chyba nie bardzo, bo właśnie dlatego taki fajny, że nie zakwasza ziemi.
Torf nieodkwaszony będzie, moim zdaniem ok.
Viniferom, jeśli się nie mylę pH nawet 7,5 nie powinno za bardzo przeszkadzać, ale mieszańce lubią lekko kwaśną glebe - tak ze 6,5.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="Maciej"]Obornikiem to chyba nie bardzo, bo właśnie dlatego taki fajny, że nie zakwasza ziemi.

W tej opinii nie opieram się na żadnej teorii, a na wieloletniej praktyce teściów. Twierdzili, że gleba na mojej winnicy powinna być ok., bo była wieki całe nawożona tylko obornikiem.
Zmierzyłem oczywiście i faktycznie - pH=7.
Tylko nie jestem do końca pewien, czy aby czasem co parę lat nie wapnowali z lekka.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.