Teraz jest poniedziałek, 5 maja 2025, 18:12

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 31 sierpnia 2006, 14:27 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 35
Lokalizacja: Grudziądz
Jeśli grona już dojżały a wiszą jeszcze sobie na winorośli to czy kilka dni deszczu może spowodowac popękanie owocu ? Ciekawi mnie to bo juz od 3 dni bezprzerwy u mnie padało dopiero dzisiaj z rana słonko wyszło i mam nadzieje tak zostanie.

_________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 sierpnia 2006, 15:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 484
Lokalizacja: Wrocław
To zależy od odmiany. Są takie które mają tendencje do pękania, ale są też takie co ładnie znoszą zwiększoną wilgoć w glebie.

_________________
Pozdrowienia z Wrocławia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 sierpnia 2006, 16:43 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Owoce winorośli przypominają pod tym względem pozostałe jagodowe. Jeżeli odmiana charakteryzuje się grubą, woskowaną skórką to dłużej wytrzymuje, ale te o cienkiej skórce pękają znacznie szybciej.
Włodekj


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 sierpnia 2006, 19:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="wlodekj"]Owoce winorośli przypominają pod tym względem pozostałe jagodowe. Jeżeli odmiana charakteryzuje się grubą, woskowaną skórką to dłużej wytrzymuje, ale te o cienkiej skórce pękają znacznie szybciej.
Włodekj

Młody wyciągnął całkiem interesujący problem. :D
Dlaczego pękają?????
Nie sądzę by regułą była tu grubosć skórki. U mnie notorycznie pęka Polar i często Kodrianka. A są przecież odmiany o delikatniejszej skórce i w tych samych warunkach nie pękają.
Mnie interesuje mechanizm. Jakieś nadmierne ciśnienie soku w jagodach się wytwarza? Skórka ma jakieś wady kostrukcyjne? Od czego to zależy? Od nawodnienia krzewu? Od nawożenia?
Jezeli poznamy mechanizm to być moze da się temu w jakiś sposób zapobiegać. :D
W tym roku sucho było przecież, a niedojrzały jeszcze Polar już popękał, zanim zaczęło padać. Więc chyba nie chodzi o wodę.
Ma ktoś jakąś poważną wiedzę na ten temat lub pomysły?
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 września 2006, 04:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
Janusz ma rację, to mogą być zupełnie inne przyczyny. Mam podobny problem z odmianą Royal w uprawie szklarniowej, pęknięcia pojawiają się w momencie nagłego ochłodzenia, a nie podlewam tej odm. już ok. 3-ech tygodni. Może zmiany temperatur mają jakiś wpływ na to zjawisko?.
Odnośnie Polara, to warto by się dowiedzieć jak ta odmiana rośnie na Morawach(bo chyba z tamtąd została sprowadzona), może warunki klimatyczne też coś tu znaczą? I jeszcze jedno;ciekawe które odmiany częściej pękają;hybrydy czy vinifery?
pozdrawiam wojtekb


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 września 2006, 07:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
"Mam pomysła" !! :lol: - bo wiedzy niestety nijakiej :oops:

Pomysł jest taki:
Jest metoda "ekolo" na ochronę winorosli przed chorobami grzybowymi polegająca na opryskiwaniu krzewów, szczegolnie w fazie silnego wzrostu, wywarem ze skrzypu polnego. Ma to działać tak, że wywar ten, zawierajacy znaczne ilości naturalnego krzemu wpływa dodatnio na komórki roślin - te "powłokowe" (botanicy i inni fachowcy niech mnie poprawią ;) ) wzmacniając je i utrudniając tym samym grzybom wnikanie w głąb struktur komorkowych rośliny.
Zastanawiam się czy takie opryski przeprowadzane systematycznie, równiez na jagody ograniczyłyby ich pękanie.

W tym roku to juz chyba po ptakach - ale w p rzyszłym spróbuję - przynajmniej ograniczę chemię w ochronie przed grzybami :). Niestety nie mam odmiany szczególnie podatnej na pękanie, więc może ktoś z uprawiających "desery: by się włączył w ten eksperyment?

Co Wy na to? Fachowcy może mają jakąś wiedzę na temat wpływu krzemu na elastyczność i wytrzymałość skórki owoców ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 września 2006, 09:08 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
Witam
Możesz trenować na moich Polarach . :D
Wacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 września 2006, 09:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 5 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 1076
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Co jest z tym pękaniem?

Podobno Kodrianka pęka , a u mnie piękne grono bez żadnego pęknięcia, za to jedno (na razie) gronko mediny popękane, aż strach. Co ciekawe aurora, która w zeszłym roku popękana była niesamowicie w tym roku jest bez zarzutu.

_________________
Pozdrawiam.
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 września 2006, 15:15 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2005, 01:00
Posty: 54
Lokalizacja: Poznań
Cześć. Wmojej winniczce peka tylko Leon Milot, i to mnie bardzo martwi, dodatkowo zlatują sie do soku muchy , OSY, i uczą sie żreć moje winogrona. Najgorsze to to że Leonów w tym roku trochę dosadziłem.
Czy mozna sie jakos rozprawic z osami?
Pozdr. Marek D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 września 2006, 15:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
[quote="tomekb1"]Co jest z tym pękaniem?

Podobno Kodrianka pęka , a u mnie piękne grono bez żadnego pęknięcia,


W uprawie gruntowej Kodrianka chyba nie pęka, tak jest przynajmniej u mojego kumpla i kuzyna.

[quote="MarekD"]Wmojej winniczce peka tylko Leon Milot, i to mnie bardzo martwi

U mnie też,ale sie tym nie przejmuje,jest go na tyle,że skorzystam i ja i osy.
Pozdrawiam wojtekb

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 września 2006, 19:27 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
[quote="MarekD"]Cześć. Wmojej winniczce peka tylko Leon Milot, i to mnie bardzo martwi, dodatkowo zlatują sie do soku muchy , OSY, i uczą sie żreć moje winogrona. Najgorsze to to że Leonów w tym roku trochę dosadziłem.
Czy mozna sie jakos rozprawic z osami?
Pozdr. Marek D

No to ja mam nadzieję, że u Leon M. również będzie pękać (jeszcze mi nie owocuje) i sprezentuję tę "szlachetną" odmianę osom i muchom. Podobne przeznaczenie mam dla Cascade (coś niestety nie chce pękać, ale za to jest w sam raz dla ptaszydeł) i Agata Dońskiego - a ten pięknie popękał parę dni temu. Tego ostatniego trzeba mi będzie gdzieś przesadzić, bo jest w środku winniczki, a to jak dla wabika nieciekawe miejsce.

Pozdrawiam
Zdzich

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 września 2006, 19:50 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 14 grudnia 2004, 01:00
Posty: 15
Lokalizacja: Tarnów
Ciekawy temat to pękanie.Moim zdaniem odmiany o takich skłonnościach
nadają się tylko do usunięcia.Co do Kodrianki to w gruncie nie pęka.
Obrazek
Na szczęście nie pęka rownież Arkadia
Obrazek
Natomiast miałem kiedyś pod folią Agat Doński.
Temu to dosłownie rozsadzało jagody.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 września 2006, 16:48 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2005, 01:00
Posty: 54
Lokalizacja: Poznań
Kolego Zdzichu , dlaczego nazywasz Leona "szlachetnym" ? Nigdzie nie spotkałem sie ze zdaniem , że jest to kiepska odmiana . Raczej odwrotnie doskonale nadaje sie do kupażu z Marszałkiem.
Ja jak dotąd robiłem wina tylko z Cascady(nigdy jeszcz nie piłem win gronowych wyprodukowanych w Polsce ) , jak wiadomo ma ona złą prasę , dlatego wiele sobie obiecuje po innych odmianach.
Pozdr MarekD


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 września 2006, 04:57 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 57
Lokalizacja: Pajęczno południowa część woj.łódzkiego
Moja Kordianka i Frumosa nie pękaja.Natomiast Arkadia jak najbardziej.Obie rosną w gruncie.
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 5 września 2006, 08:28 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2004, 01:00
Posty: 176
Lokalizacja: świętokrzyskie - Kielce, uprawa w Klonowie
No, niestety i u mnie Arkadia straszliwie popękana :cry: . Aż przykro patrzeć. Kodrianka tylko trochę, a Agat i Muskat Letni wcale. Żadna przerobówka nie pękła nawet na milimetr. Wszystko rośnie w gruncie. Nie wiem, czy to standard, chyba raczej nie, ale odnoszę wrażenie, że bardziej spękały jagody Arkadii wiszące niżej na krzewie i te dotykające ziemi.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO