Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 06:20

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 24 września 2015, 13:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
No i jak do tej pory Wiktoria 5 podlewana często jak wcześniej już tu napisałem, trzyma się dzielnie i nie popękała !!!!!
Obrazek grona wybarwione, a jagody już zjadliwe.
Bardzo możliwe ,że w tym roku będę miał szanse na konsumpcję tej odmiany większe niż osy ! :D

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 24 września 2015, 17:04 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 12 listopada 2010, 09:52
Posty: 35
Lokalizacja: Zawiercie
U mnie w tym roku masakrycznie popękał Prim. Wystarczył jeden dzień po deszczu i około 80% jagód popękanych. Trochę mi go szkoda bo był już dosyć smaczny. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z winoroślą i coś takiego zdarzyło się u mnie pierwszy raz. Zobaczymy co przyniosą przyszłe lata?

_________________
Pozdrawiam
Michał


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 24 września 2015, 20:18 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2012, 16:21
Posty: 62
Lokalizacja: okolice Stalowej Woli woj. podkarpackie
Po deszczu na drugi dzień popękała połowa jagód Aldena oraz pojedyńcze jagody w gronach
Chrupki Różowej ale może być że mój Alden to co innego ponieważ popękał ? :o


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 25 września 2015, 15:31 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 15 sierpnia 2015, 22:19
Posty: 237
Lokalizacja: Podkarpacie
Mam dwa trzyletnie krzewy Aldena, pięknie zaowocowały jak do tej pory nic nie popękało, ale w nocy potężnie padało,. Jak wrócę z pracy sprawdzę czy to co zostało niezjedzone jest całe.

-- piątek, 25 września 2015, 16:31 --

Madziar napisał(a):
Mam dwa trzyletnie krzewy Aldena, pięknie zaowocowały jak do tej pory nic nie popękało, ale w nocy potężnie padało,. Jak wrócę z pracy sprawdzę czy to co zostało niezjedzone jest całe.


W ciągu dnia też padało, sprawdziłem moj Alden nie popękał.

_________________
Nawet jeśli wszyscy mnie tutaj wkurzą, sympatia do wina i winorośli pozostanie.
Pozdrawiam Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 07:20 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 963
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
Wczoraj pojechałem na działkę bo od kilku dni pada więc doszedłem do wniosku że nie ma na co czekać tylko trzeba pozbierać tegoroczne niedobitki. Zwłaszcza niepokoiłem się o Wiktorię która ładnie zaowocowała i całkiem słusznie się niepokoiłem bo ona już tak ma że po lekkim deszczyku już pęka a co dopiero po kilku dniach ulewnych deszczy. Ale tragedii nie było. Natomiast to co zastałem na Krasotce to wręcz porozrywane owoce, wygląda to tak jakby jagoda wręcz eksplodowała. Pękniętą jagodę można jeszcze zjeść, tu w zasadzie nie ma co jeść ;)
Trochę szkoda bo Krasotka smaczna jest. Niestety z Wiktorią w tym przypadku przegrała, bo ta popękała klasycznie i w mniejszym stopniu.
Nauka na przyszłość, po takim okresie suszy nie ma co liczyć jakieś cuda tylko zbierać grona przed zapowiadanymi opadami.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 18:22 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
Jednak szpadel czyni cuda :D . Zagrożona wykopaniem Wiktoria nie popękała w tym roku. Zapewne była to zasługa suchego lata. Prawie cała została skonsumowana zanim nastały deszcze, chociaż pozostawione jeszcze na sprawdzenie 3 grona jakoś się trzymają. Najbardziej popękała w tym roku Garmonia. W każdym gronie połowa jagód potrzaskanych.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 18:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
ajka napisał(a):
Jednak szpadel czyni cuda :D . Zagrożona wykopaniem Wiktoria nie popękała w tym roku. Zapewne była to zasługa suchego lata. Prawie cała została skonsumowana zanim nastały deszcze, chociaż pozostawione jeszcze na sprawdzenie 3 grona jakoś się trzymają. Najbardziej popękała w tym roku Garmonia. W każdym gronie połowa jagód potrzaskanych.

To gdzie ta Wiktoria dojrzała już na Mazowszu :crazy: a nawet już zjedzona !, bo u mnie k/Nasielska jeszcze potrzebuje kilku dni :eh:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 19:57 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
Zbyszek działkę mam między Karczewem a Górą Kalwarią. Wiem, że może to wydawać się mało prawdopodobne, ale w tym roku wiele odmian dużo wcześnie mi dojrzało. Po wielu odmianach nie mam już śladu. Wodograj też już dojrzały a Kostia zrobiła się wręcz niesmaczna (taka rozwodniona), bo przejrzała.
Ale ja trochę ,,podpędzam'' na wiosnę włókniną. Poza tym w rządku leżą kamienie i cegły, które służą właśnie do mocowania tej włókniny i one w dzień się nagrzewały, a w nocy oddawały ciepło, więc to też mogło znacząco wpłynąć na dojrzewanie.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 20:11 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
To jak by nie patrzeć to będzie ze 100km na południe od Zbyszka.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 20:27 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
Zodiak napisał(a):
To jak by nie patrzeć to będzie ze 100km na południe od Zbyszka.

Sprawdziłam. Od Nasielska w linii prostej - 71 km.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 września 2015, 20:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
kazeko napisał(a):
Po deszczu na drugi dzień popękała połowa jagód Aldena oraz pojedyńcze jagody w gronach
Chrupki Różowej ale może być że mój Alden to co innego ponieważ popękał ? :o

W smaku jagód Aldena raczej nie można pomylić z inną odmianą.
Dzisiaj i ja stwierdziłem,że część jagód tej odmiany również popękało. :problem:
Jest to pierwszy przypadek z tą odmianą,ale i sytuacja klimatyczna jest niespotykana do tej pory.
__________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 października 2015, 19:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiktoria po raz pierwszy dojrzewa, a ilość popękanych jagód jest stała i zasychają. Trochę popękały po deszczach, ale teraz znów sucho. Gdybym miał kupować to poszukałbym innej odmiany, ale jak już mi wyrosła, to może wymyślę jakąś plandekę na ziemię przy krzewie i zostanie następny sezon.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 października 2015, 21:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
U mnie popękał Karmakod - masakrycznie, wszystkie jagody popękały i zaczęły pleśnieć, całość do wywalenia. Dziwne, bo inne obok nietknięte.
Dramatem jest za to mączniak prawdziwy. Poraził mi w lipcu wszystkie winorośle na domu mimo oprysku 2 tygodnie wcześniej. W sumie nie ma tam co zbierać. Porażone jagody mimo oprysku nie rosły. W całych gronach rozwinęły się pojedyncze jagody. W innych miejscach trzymają się dobrze, choć po krótkich wrześniowych ulewach znów liście zaatakował. Wczoraj ponownie pryskałam, chociaż niby na owoce nie wchodzi. Dojrzewanie takie sobie - przydałyby się ze 2 tygodnie, ale raczej nie ma na co liczyć.

Niespodzianka - V25/20 ma takie jagody jak normalnie są w końcu lipca - małe, zielone i twarde :? Aż mnie zamurowało jak to odkryłam. Dopiero wczoraj zauważyłam i oberwałam wszystkie grona.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 października 2015, 19:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
A Wiktoria jak do tej pory jeszcze nie pęka :D
Już połowa tylko została
Obrazek
Może trzeba jednak podlewać w czasie suszy ?
Zdjęcie robione dziś.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 października 2015, 22:04 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
zbyszekB napisał(a):
Może trzeba jednak podlewać w czasie suszy ?

Przeciętny człowiek, dociążony pracą i rodziną, nie ma czasu na takie zabawy. W tym samym czasie co Wiktoria dojrzewa Dornfelder, który ma wprawdzie trochę więcej pestek, ale nie trzeba się nad nim trząść i jest bardzo smaczny.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MichalR, Yandex [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO