Teraz jest środa, 7 maja 2025, 01:59

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: czwartek, 12 sierpnia 2004, 21:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
No i mi się próby w końcu powiodły. Muscat Odeskij, z którego żaden sztorb nie ukorzenił mi się, poświęcił pasierba na 2 kawałki pomiędzy 3 a 5 oczkiem. Wycięłem go wieczorem, po 30 minutach wylądował na jakieś 3,5 godziny w lodówce, później po przycięciu na kawałki 2 oczkowe wylądował w mini szklarence ze słoika i woreczka foliowego z obciętyymi rogami:

Obrazek

Do słoika nalałem wodę z dodatkiem 1 kropli miodu kwiatowego na wysokość ok. 1,5 cm. Po 2 tygodniach jak zobaczyłem pierwsze objawy korzonków -takie białe punkciki - wymieniłem wodę na świeżą też z dodatkiem 1 kropli miodu i usunęłem gnijące resztki ogonka liściowego.
Dzisiaj po 20 dniach tak to wygląda:

Obrazek

Obrazek

Heniek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: czwartek, 12 sierpnia 2004, 21:25 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 422
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Gratulacje


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: czwartek, 12 sierpnia 2004, 22:11 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 marca 2004, 01:00
Posty: 446
Lokalizacja: Warszawa/Radom
Heniu !

Jestes WIELKI :D

Mowie to serio. Sam ukorzeniam kilka, jeden chyba ciagle zyje ale wnioskow nie mam zadnych jak to robic zeby zrobic. A tu masz, taka piekna metoda...

POZDR K


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: czwartek, 12 sierpnia 2004, 22:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="KrzychoG"]Heniu !

Jestes WIELKI :D


Hmmm 178cm to trochę mniej niż Janusz :lol: . On się chwali 180cm.

[quote="KrzychoG"]
A tu masz, taka piekna metoda...

POZDR K

A metoda jest wyczytana ze strony Tamary Jaszczenko. Na wiosnę niestety zauważyłem, że podstawowym problemem jest zagniwanie pędów. Być może młode pędy się też nie nadają do ukorzeniania. Zaciekawił mnie ten miód kwiatowy w jej przepisie - to spróbowałem z miodem - wyszło, teraz czekam na efekty z ukorzeniaczem B, no i jak dopadnę jakiegoś wyrośniętego pasierba, bo wszystkie jak dotąd usuwałem, to spróbuję w wodzie z nadmanganianem potasu, to też ciekawy przepis Pani Jaszczenko.
A Ty się nie poddawaj jeszcze do zimy daleko może też parę pasierbów ukorzenisz.

Heniek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: czwartek, 12 sierpnia 2004, 23:14 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 marca 2004, 01:00
Posty: 446
Lokalizacja: Warszawa/Radom
Ja to hobystcznie i dla wiedzy czy doswiadczen probowalem. Zwlaszcza jak cos odpadlo akurat od sadzonki bo ktos zawadzil :) No to trzeba bylo probowac nie?

Jako zuplenie awaryjne zrodlo sadzonek rzadkich odmian moze to byc bardzo ciekawe, rozmnazac tak raczej jednak nie planuje :D:D:D

POZDR K


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: piątek, 13 sierpnia 2004, 13:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Jak pisał dzisiaj Basilius o ukorzenianiu z wierzbą to nie wytrzymałem, już pasierb z patykami wierzby jest na parapecie:

Obrazek

Aż skręca mnie z ciekawości czy i jakie efekty będą.

Heniek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: sobota, 14 sierpnia 2004, 09:15 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 44
Lokalizacja: Sosnowiec
witam Heńku czy mozesz powiedziec cos wiecej o tym ukorzenianiu z wierzbą pierwsze słysze
pozdrawiam

_________________
Wino to moje paliwo !!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: sobota, 14 sierpnia 2004, 20:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Hmm po aktualizacji IE i wgraniu jakiegoś tam servis packa wycięło mi grupę pl.rec ogrody tak że nie podeślę Ci linka ale tam gdzieś między kwietniem, a lipcem jest to dobrze opisane. Ogólnie chodzi o to, że wierzba jest jednym z najlepiej ukorzeniających się roślin, a przez to wydziela bardzo dużo i bardzo silnych naturalnych hormonów wpływających na ukorzenianie do otoczenia w którym się ukorzenia . Dlatego woda po ukorzenianiu wierzby jest bardzo silnym ukorzeniaczem - nawet na rośliny bardzo trudno ukorzeniające się. Nie wiem jak się będą sprawowały patyki wierzby bezpośrednio w wodzie z pasierbami ale zobaczymy. Natomiast nastawiłem już też kilka patyków wierzbowych osobno, żeby mieć trochę wody z tymi hormonami na przyszłe eksperymenty.

Heniek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: niedziela, 15 sierpnia 2004, 12:23 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 44
Lokalizacja: Sosnowiec
ciekawe bede musiał poszukac cos o tej wierzbie i jej specyficznych własciwosciach oczywiscie sam sprobuje
pozdrawiam

_________________
Wino to moje paliwo !!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 10:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Heniek"]

Aż skręca mnie z ciekawości czy i jakie efekty będą.

Heniek


No i podaję efekty po 10 dniach:

Wierzba ma małe korzonki, a na pasierbach początki kalusów.
Obrazek

Tak że niewiele wierzba przyspieszyła.
Heniek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: piątek, 3 września 2004, 10:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Przekazuję efekty ukorzeniania pasierbów w jednym słoiczku wraz z wierzbą po 20 dniach:
Obrazek

Obrazek

Jak widać jedna sadzonka ma już 2 cm korzenie i praktycznie nadaje się do zadoniczkowania w ziemię , a pozostałe 2 pasierby mocno rozwinięte kalusy. Objawów zagniwania nie zaobserwowałem.

Heniek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: piątek, 3 września 2004, 11:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 1305
Lokalizacja: okolice W-wy
No tak. To pewnie za te wyniki stuknęła Ci czwarta gwiazdka.
Ciekawe jak to się będzie uprawiało? Za ile lat da się wyprowadzić pień?
Kończę z obrywaniem pasierbów na moich Regentach.
Pozdrawiam,
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: piątek, 3 września 2004, 11:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Pawel"]No tak. To pewnie za te wyniki stuknęła Ci czwarta gwiazdka.

OOOOO! Faktycznie. A nawet nie zauważyłem :lol: :lol: :lol:

Cytuj:
Ciekawe jak to się będzie uprawiało? Za ile lat da się wyprowadzić pień?

Sądzę że za 4 :lol: .

Cytuj:
Kończę z obrywaniem pasierbów na moich Regentach.
Pozdrawiam,
Paweł


Bez oberwania pasierbów ciężko na nich wychodować korzenie chyba, że przez odkład albo woreczek z piaskiem obwiązany na oczku (taki sposób gzieś widziałem w rosyjskich stronach).

Heniek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: piątek, 3 września 2004, 13:31 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lipca 2004, 01:00
Posty: 88
Lokalizacja: W-wa; winorośl: Ostrów Maz. (okolice)
[quote="Heniek"]
Jak widać jedna sadzonka ma już 2 cm korzenie i praktycznie nadaje się do zadoniczkowania w ziemię , a pozostałe 2 pasierby mocno rozwinięte kalusy. Objawów zagniwania nie zaobserwowałem.
Heniek


A jak się zachowały pasierby w próbce kontrolnej BEZ wierzby? :)
Miałbyś szybciej, gdyby najpierw wierzba się moczyła ze dwa-trzy tygodnie przed wsadzeniem zieleniny.
PS. Moje "kawałki" wypuściły latorośle, po kilka liści na każdej. Jeszcze nie sprawdzałem korzeni, coby nie zniszczyć - a to wszystko w niecałe 1,5 mies. od wsadzenia do wody z wierzbą!
Pozdr. B

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pasierby
PostNapisane: piątek, 3 września 2004, 19:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Basilius"]

A jak się zachowały pasierby w próbce kontrolnej BEZ wierzby? :)


Z ukorzeniaczem i miodem tak samo :roll:
Nie zrobiłem próbki kontrolnej w czystej wodzie czego żałuję bo byłoby porównanie. Być może w wodzie po ukorzenianiu wierzby może byłoby trochę szybciej ale cudów raczej nie spodziewałbym się. Dużo według mnie daje także ekspozycja takich ukorzenianych pasierbów. Zaobserwowałęm, że szybciej im kalusy rosną jak stoją w bardziej nasłonecznionym miejscu.
Ale i tak rezultat jest zadawalający i jak ktoś chce w lecie zrobić sobie z czegoś sadzonkę np przywiezie coś z podróży, to mogę z czystym sercem polecić.

Heniek

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Trendiction [Bot] i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO