Zebrałem dziś Marquette. 35 krzewów. 62 litry miazgi. Cukier 24.5blg, kwas 8g/l.

Parametry z 28.09.2015:

SB - 20 Brix, 16 g/l
MF - 20 Brix, 10 g/l
LM - 22 Brix, 14 g/l
Johanniter - 15 Brix, 13 g/l
Bianca - 22 Brix, 9 g/l (po suszy wiszą resztki)
Rondo - 15 Brix, 12 g/l
Regent - 19 Brix, 9 g/l

Solaris 24,5 Brix, 10,5 g/l (zebrany 2.10., wydajność moszczu 50%, bez maceracji i sedymentacji).

Ja zebrałem 3 lata temu Hibernala z parametrami 17 Brix i 16g/l kwasu. Dosłodziłem brzeczką miodową bo uważałem, że nadaje się tylko na słodkie ze względu na kwasowość. Mam zimną piwnicę i na wiosnę byłem bardzo zdziwiony jak na dnie balona wykrystalizował kamień winny. Jesienią wino było po dosłodzeniu i zasiarkowaniu ok, a na wiosnę już za słodkie bo dużo kwasu odpadło z kamieniem. Spróbuj wymrażania i przechowywania w zimie w chłodnej piwnicy - może to dać dobry efekt. Wadą jest to, że zostaje w balonie sporo dwutlenku węgla z cichej fermentacji i trzeba przenieść wino do ciepłego pomieszczenia na kilka dni i najlepiej ściągnąć do drugiego balona. Hibernal to fajna odmiana - w ubiegłym roku dojrzała u mnie, w tym 2 tygodnie temu miała 19-20 brix. Frontenaca nie mam.