Z tego co zostało jeszcze na krzakach:
Aleksa, Europlewien, NY-65.112.1, Festive - całe
Ajwiengo, Black Grand, Lancelot, Regina, Saturn, Tigin - niektóre jagody popękane
Głasza i Liubimyj około 50% zniszczeń
Krasotka, Podarok Wojtowicza , Sfinks, Zodiak - wczoraj wszystkie grona wylądowało na kompostowniku
Anastazja co prawda nie popękała ale za to gnije i pleśnieje.

_________________
Grzegorz.

Pomiary 08.10.2020

Chardonnay 19,2 Brix / pH 3,27 / TA 12
Cserszegi Fuszeres 20,5 Brix / pH 3,22 / TA 12,4
Regent 21 Brix / pH 3,45 / TA 7,8
Johanniter 20,5 Brix / pH 3,27 / TA 9,4

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Kurczę, poprawa niewielka. Sam się zastanawiam kiedy zerwać swoje "plony".
Mam 5 krzewów Sibery, 2 krzewy johannitera, 2 muscarisa i jeden chrupki złotej. Razem będzie z 10-12kg. Wiem że to nic, ale i tak szkoda zmarnować. Za rok będzie trochę więcej, ale ciągle ilości testowe.
Może za 5lat będę w stanie zrobić po 20l. odmianowych win

_________________
Kuba

Na jednej z sadzonek (tegoroczne) Dublanskiego zaplątało się mikrogronko
Bardzo smaczne! Wino może za dwa lata dobrze pójdzie...

https://photos.app.goo.gl/D628TAPqXLGnSZEv8

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Zbierz, dosłodź i będzie do obiadu - lepiej niż nic jak szara zje
(u mnie jakąś połowę plonu szara zjadła, resztę wczoraj zebrałem i jak wyżej).
Muscaris i Johanniter wyjątkowo zdrowo się trzymały, Siberę przeszczepiłem bo prawdziwek za bardzo ją lubił.

_________________
pozdrawiam Roman

My chyba też sprzątniemy w ten weekend.
Seyval Blanc ma ok 18Brx, Regent ze 20...
Nie ma co czekać, bo następny cały tydzień deszczowy z temp 8 - 13'C więc już cudów nie będzie.
Jedyna pociecha, to że Seyval w ciągu ostatniego miesiąca podskoczył z 11,9'Brx do tych 18...

-- So paź 10, 2020 9:42 am --

Wczoraj zebrany SB.
Mimo redukcji gron (dużo za późno, bo ok 2 tyg temu) i pozostawieniu po 2 gronek na łozie, po zbiorze okazało się, że wyszło nam ok 3,7kg z krzaka

Parametry nie są złe, jak na krzewy, które były przeciążone, przetrwały inwazję mączniaków i przyjęły na klatę kilka oprysków głównie w lipcu. Po ataku grzybów wszystkie chore jagody usunęliśmy z krzewów.
Dzisiaj zmierzyłem parametry na zsedymentowanym moszczu i wyszło:
cukry = 17,8 Brx, TA=10,5, pH=2,84

Zdarzały się w gronach pojedyncze "gnijące" jagody i czasami kilka jagódek w postaci groszku, ale ogólnie grona wyglądały na zdrowe.

Dzisiaj czas na Regenta...

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Coś pięknego Chyba dokupię żeby choć oko cieszyły

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Gronka cieszą oko, fakt Jak rosną to też nieźle wyglądają:
post233879.html#p233879

Gorzej z samym krzakiem. W szpalerze nie wygląda dobrze, strasznie się wyciąga, przez co sprawia wrażenie nieco łysego. Do ogławiania musiałem zaginać latorośle w pałąki aby ilość węzłów się zgadzała. Na koniec wyszedł taki jakiś dziwny poplątany mutant.

Sam smak też bez ekstra fajerwerków.

Wielkość jagód mogła wynikać z kombinacji przypadków. To było pierwsze owocowanie, więc poszła ostra redukcja, zostawiłem tylko trzy grona. No i ze względu na słabą wiosnę (przymrozki, opady podczas kwitnienia) same kwiatostany tez się ostro sypały. Myślę, że spokojnie 1/3 zawiązków spadła niedługo po kwitnieniu.

W tym roku się może okazać, że mi wyrosną pypcie wielkości paznokcia

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Stanowisko na którym rośnie Twoje Prieobrażenie jest bardzo słoneczne?
Będę sadzić wiosną u siebie i nie wiem co wybrać: szpaler czy mała pergola?
Może na większej ekspozycji słońca smak będzie lepszy? czy raczej bez znaczenia.. po prostu taka odmiana..

Circa 8-9 h bezpośredniego słońca latem, wystawa wschodnia z lekkim skrętem na południe.

Też kombinuję czy nie postawić nad szpalerem trejaża. Prieobrażenie ze swoim wigorem kwalifikowałoby się na poprowadzenie górą w formie kurtyny. Nie wiem tylko jak z mrozoodpornością. Ten rok będzie dobrym testem. Co do przymrozków wiosennych, to akurat ta odmiana kwitnie nawet na wąsach, więc pewnie zawsze jakieś gronko będzie .

Co do smaku to moja opinia w dużej mierze wynika z bezpośredniego porównywania do Centenial Seedless, który to idealnie utrafił w mój gust. Prieobrażenie na pewno zostaje w ogródku.

_________________
Pozdrawiam, Kuba