dziadek2 napisał(a):
Cytuj:
Rubinet 18,5 brix , TA 10 również to najlepszy wynik kwasowości o tej porze na 2-3 tygodnie przed zbiorem. Potem już z racji czarnej barwy soku pomiar jest trudny.
Robert, nawet woda destylowana czy demineralizowana nie pomaga?
Romku leniwy jestem. TA 10 wystarczy abym przy zbiorze już nie musiał mierzyć bo za 2-3 tyg. TA będzie mniej. FJM już teraz by bez problemu zaszło, na bakteriach SB3 robiłem przy większej kwasowości, więc nie muszę się martwić. Bardziej mnie martwi pojawiające się miejscami zasychanie szypułek, na szczęście Rubineta mam tak dużo że beczkę wina wystarczy
Przy okazji wstawiam parę dzisiejszych fotek już dojrzałych i dojrzewających na finiszu odmian, reszta w moim albumie na fotosiku:
Csersegi Fuseres:

Gyongyriesling:

Generosa:

Pannonia, już dojrzała i wisi dalej(jeszcze tydzień), na wielu gronach kolor dla niej prawie niespotykany-żółty, na serbskich stronach widziałem foto na 3 dni przed zbiorem, jagody są szaro-zielono-żółtawe, chyba w naszym klimacie będzie lepsza aromatyka

:


Soreli:

Fleurtai gotowa do zbioru, lubiana zbytnio przez owady:

Dublański, posadzony w najgorszym miejscu jakie mam, ale plenność nie najgorsza, w tym sezonie najbardziej intensywny smak odkąd go uprawiam:

Bacska, jakość vinifery w skórze pancerniaka

grona nawet przy ziemi nie gniją, wbrew obawom dojrzewa praktycznie razem z Pannonią:


Na koniec białych wspaniałe Sauvignony z Udine, to są odmiany na duże wina:
Sauvignon Rytos, nie chciałem go bo miał być podatny na botrytis, nic z tych rzeczy, super smak, idealny termin dojrzewania (nie za wczesny) nie podatny na uszkodzenia przez owady, w pełni odporny w moich warunkach na oba mączniaki, na dodatek rośnie w miejscu niezbyt nasłonecznionym:

Sauvignon Kretos, trochę dla mnie za wczesny, w połowie zmasakrowany przez osy, ale i tak nie gnije:

Sauvignon Maris, dosadzam, pancerny na mączniaki sz.p. i osy(bo późny) najlepsza jakościowo odmiana z Udine, i nawet w tym sezonie dojrzeje, mimo że go posadziłem w niezbyt korzystnym miejscu (cieniowany przez ogrodzenie betonowe od południa) w normalnym szpalerze będzie mu sporo lepiej:


Żeby nie było że się przerzuciłem na białe odmiany

zresztą ciemne odmiany już wybrałem(2 odmiany na literę R

)
Całościowo pod kątem uprawy hybryda nr 1 w tym sezonie, jakie wino to się zobaczy już niedługo, w smaku owoców i grubej skórce dominuje to samo co u Zweigelta czyli czereśnia,
Zweigelt Signum:

Merlot, dwa grona i razem ponad kilo, a to tylko foto 1/5 tego krzewu

Cabernet Cantor, za kilka dni idzie na różowe:

Rubinet za kratkami:
