Teraz jest czwartek, 14 sierpnia 2025, 19:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Opryski - marzec
PostNapisane: niedziela, 25 lutego 2007, 14:16 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
Witam wszystkich chętnych w przybliżeniu problematyki stworzenia kalendarza oprysków profilaktycznych. Jako, że w zeszłym roku moja wiedza na temat chorób i pasożytów winorośli oraz walka z nimi zawiodła to mam chęć przy pomocy cyklu tematów "Opryski - miesiąc" przybliżyć tę problematykę tak sobie jak i wszystkim zainteresowanym. Na początek proponuję założenie, że mamy okres gdy winorośla są jeszcze przykryte (tak jest u mnie w większości odmian) i nadchodzi czas gdy po odkryciu należało będzie wykonać pewne zabiegi chemiczne (niestety) by zapobiec chorobom z zeszłego roku oraz zabezpieczeniu się przed przędziorkiem, który mnie przyznam zaskoczył - chyba go kupiłem z sadzonkami, bo te pierwsze miały objawy wtedy dla mnie nieznane :lol:
Więc co proponujecie na miesiąc marzec gdzie zakładam będziemy odkrywać to co siedzi w ziemi i rozpinać na drutach, ale i dla tych które jako odporne dla danego siedliska zostały zostawione bez przykrycia.

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Ostatnio edytowano niedziela, 25 lutego 2007, 17:21 przez Leszek_B, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 lutego 2007, 16:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Pierwszy oprysk dopiero w maju, gdy nabrzmiewają pąki. - na mączniaki.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 lutego 2007, 17:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="posy"]Pierwszy oprysk dopiero w maju, gdy nabrzmiewają pąki. - na mączniaki.


Ale jeśli łozę miał w ziemi to można by to chyba umyć (odkazić) trochę wczesniej ?

pzdr
Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Ostatnio edytowano niedziela, 25 lutego 2007, 18:24 przez DW, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 lutego 2007, 17:44 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
[quote="DW"][quote="posy"]Pierwszy oprysk dopiero w maju, gdy nabrzmiewają pąki. - na mączniaki.


Ale jeśli łozę miał w ziemii to można by to chyba umyć (odkazić) trochę wczesniej ?

pzdr
Daniel

Powiem lepiej - nie dość że łoza od połowy listopada jest w ziemi to mrozy były tylko czasami.... i ciekawe co jest w ziemi :? , a temperatury zapowiadają się dodatnie więc pora będzie odkryć chyba....

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 lutego 2007, 23:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 752
Lokalizacja: lubuskie, Sulechów - winnica Katerina
Powiem więcej... nie Ty jeden tak masz...
Dzisiaj zaglądałem trochę pod kopczyki i naprawdę nic się nie dzieje niepokojącego. Napewno, mimo obaw, podobnie jest u wszyskich.
Najpierw więc odkryjemy i to pewnie w ciągu najbliższych dni, no może tygodni. Potem cięcie.
Na marzec, lub kwiecień w zależności od pogody, planuję Siarkol w stężeniu 3%. Robię tak każdego roku.
Szpeciela mają wszyscy sąsiedzi. Ja nie.
MW też jakby trochę mniej.
Moje zdanie jest takie: pierwszy oprysk wiosenny to Siarkol w ciepły dzień.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 00:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
W marcu jedynie oprysk myjący siarkolem. Jak ktoś ma cierpliwość i czas to można użyć pędzla zamiast opryskiwacza.
Mając na uwadze marcowe stosowanie chemii, można jeszcze wspomnieć o Dithane lub Topsinie stosowanych podczas moczenia sztobrów przed ukorzenianiem.

pozdrawiam

Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 08:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Tez polecam siarkol-oprysk myjacy ok 3%.
Z tym ze oprysk w dosc cieply dzien(kilkanascie C)
Moim zdaniem optymalny termin to poczatek-polowa kwietni-nawet pozniej.
Wedlug mnie to najwazniejszy oprysk w roku.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 16:33 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
A jak ja nie przykrywam to też siarkol ma sens????????

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 16:39 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2005, 01:00
Posty: 896
Lokalizacja: Siemianowice Śl. winnica SAT 2639°C w Klimontowie Świętokrzyskie
OK to w Kalendarzu oprysków na miesiąc Marzec czyli po odkryciu, obmyciu przez deszcz i w ciepły słoneczny dzień przy stabilnej prognozie pogody zapisuję oprysk bądź malowanie Siarkolem 3%.
Dzięki - pod konic marca rozwinę temat na kwiecień i w zależności warunków pogodowych podyskutujemy nad możliwością bądź koniecznością wykonania kolejnych zabiegów. :D

_________________
Pozdrawiam
Leszek_B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 18:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
[quote="heavy"]A jak ja nie przykrywam to też siarkol ma sens????????


Oczywiście, że ma. Jak wspomniał Werojtek jest to jeden z ważniejszych oprysków w roku. Takie opryski mają na celu niszczenie wszystkiego co mogło przetrwać zimę i mogłoby zniszczyć młode latorośle np. przędziorki. Warto też pod koniec marca oglądnąć dokładnie łozy w miejscach zagięć, pęknięć, czy nie ma śladów miseczników.
pozdrawiam wojtekb

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 18:11 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 25 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 654
Lokalizacja: ŁOMŻA
W jednym ze sklepów ogrodniczych usłyszałem taką poradę związaną z opryskiem i prosiłbym o waszą opinię na ten temat. A porada dotyczyła wykonania późnojesiennego i wczesnowiosennego (roślina musi byś w stanie spoczynku) oprysku myjącego nawozem sztucznym MOCZNIK w stężenu 1kg mocznika na 10 l ciepłej wody. Podobno jest to skuteczne na drzewa i krzewy owocowe, przeciwko wszelkim chorobom i szkodnikom.
Czy ktoś zna i stosował taki oprysk?

_________________
Obrazek
Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech pominie.
Pozdrawiam Zbyszek z Łomży: szer.geogr. N53st.11`01.00"; dł.geogr.E22st.03`36.67"; 1


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 18:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Niezła dawka azotu :lol: :lol: :lol: Wystarczy np na 3 ha trawnika.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 20:27 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 886
Lokalizacja: B-stok / Dębe Wlk.
5% mocznik stosowany jest w sadach jesienią, po to żeby mikroorganizmy łatwiej rozkładały liście - źródło zarodników m.in. parcha w następnym sezonie.

Przy kilku, ..nastu, ..dziesięciu drzewach lub krzewach lepiej wygrabić liście i zakopać głęboko w pryzmie kompostowej.

_________________
Pozdrawiam,

J


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 20:27 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 2 marca 2006, 01:00
Posty: 96
Lokalizacja: winnica: Wicie k/Wilga
[quote="SBYSZEG"]W jednym ze sklepów ogrodniczych usłyszałem taką poradę związaną z opryskiem i prosiłbym o waszą opinię na ten temat. A porada dotyczyła wykonania późnojesiennego i wczesnowiosennego (roślina musi byś w stanie spoczynku) oprysku myjącego nawozem sztucznym MOCZNIK w stężenu 1kg mocznika na 10 l ciepłej wody. Podobno jest to skuteczne na drzewa i krzewy owocowe, przeciwko wszelkim chorobom i szkodnikom.
Czy ktoś zna i stosował taki oprysk?


Tak, to powszechnie stosowany przez sadowników oprysk, którego celem jest zniszczenie zarodników (lub ich znaczne osłabienie), co pozwala zminimalizowac infekcje pierwotne wiosną. Stężenie mocznika powinno wynosić min. 5%. Zamierzałem go wykonać jesienią ale zaskoczył mnie przymrozek i liscie opadly. Dodatkowa zaletą tego oprysku ma byc zasilenie rosliny w łatwo przyswajalny azot, który pozwoli jej "lepiej" wystartować na wiosnę.

_________________
Arkadia,Nero,Kostia,Canadice,NYMuscat,Einset,Polar,Arocznyj,IzaZ.,Bianca,Regent,
Hadżibej,Terez,Kazaczka,Lilla,Sołnoczka,SkarbPannoni,MuskatLetni,FrumoasaAlbe,
GF89-3,IliczewskijRannij,Bieżewyj,Rusboł,Woskowyj,PadarokZaporożu,Je


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 21:38 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 529
Lokalizacja: mogę wiedzieć czy znowu ktoś mnie TU nie obrazi ?
[quote="leff"]5% mocznik stosowany jest w sadach jesienią, po to żeby mikroorganizmy łatwiej rozkładały liście - źródło zarodników m.in. parcha w następnym sezonie.

Przy kilku, ..nastu, ..dziesięciu drzewach lub krzewach lepiej wygrabić liście i zakopać głęboko w pryzmie kompostowej.


Tak to powinno się robić
Jeżeli ktoś nie wygrabił jeszcze do tej pory może to zrobić nawet teraz gdy tylko pogoda pozwoli.
I jeżeli na jesieni nie opryskiwał liści na krzewach albo już opadłych mocznikiem może to zrobić teraz przy kompostowaniu (mocznikiem lub saletrą w kompostowniku lub pryzmie kompostowej) celem szybszego rozkładu i likwidaćji środowiska sprzyjającemu rozwojowi grzybów
pozdrawiam Zbyszek
PS.
Pocieranie gąbką, pędzlem itp przy myciu siarkolem ma tą przewagę
nad opryskiwaniem że usuwa dodatkowo jajka szkodników

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO