Zaciekawił mnie ten temat. Ciekawe jak się rozwinie. Oprócz wina z naszych winorośli można produkować kilka przynajmniej produktów, które co większym winogrodnikom mogą przynieść w winnicy dodatkowe dochody. Mam nadzieję, że kolega Kenaj24 nie zarzuci tego pomysły i w kolejnych latach również będzie eksperymentował jak w polskich warunkach wyprodukować olej z pestek winogron. Jeśli mogę jakoś pomóc to zgłaszam się do pomocy

_________________
Posiadam zasadzone następujące odmiany w ilości:

Przerobowe ciemne: 4. Rondo | 1. Pinot Meunier.
Przerobowe jasne: 7. Aurora | 2. Ontario.
Deserowe: 3. Isabella malinowa | 2. Arocznyj | 2. Muscat Bleu | 1. Alden

Zainteresowała mnie ta maszynka (Piteba ), ale doczytałem w opisie na amazonie, że niestety do pestek winogron nie nadaje się. Podobno te pestki i ich fragmenty przechodzą przez tę prasę.
W sumie ogólnie sporo z tym subiekcji nawet w przypadku orzechów: rozkruszyć, wysuszyć, wytłoczyć. Zabawa fajna, ale wydajność bardzo skromna.
Choć orzechów włoskich mam zawsze sporo, nie nadążamy z konsumpcją, z drugiej strony łupanie 10 kg orzechów w pojedynkę, nie wyobrażam sobie

_________________
Winnica Bojków
Winnica Bojków - blog

Ja używam tej prasy http://..... i bardzo sobie chwalę. Ale z pestek winogron jeszcze nie próbowałam. Myślicie, że da radę? Słonecznik wycisnęła bez problemu.

Za reklamę dziękujemy ... linka wyciąłem - Space99

Jak w prosty sposób wydzielić pestki z wytłoków winogronowych, tak aby można było z nich tłoczyć olej?

Tłoczenie można zrobić np. na starej prasie do rzepaku. Jednakże do tego trzeba mieć przynajmniej parę kilo czystego i suchego ziarna. Próbowałem wydzielić pestki winogron po odciśnięciu wodnika. To co otrzymałem nie nadawała się do tłoczenia.

Może ktoś z kolegów ma pomysł czy doświadczenie w tym temacie.

Zbyszek