Ogrodzenie, rusztowanie... : Uprawa

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Ogrodzenie, rusztowanie...

Strona 8 z 23

[ Posty: 341 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 23 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

heavy

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 16:50

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

[quote="olmek"][quote="heavy"] Dlaczego Kuba pytasz? Mizerne??

Mizerne może nie , ale i nie specjalnie silne.
Sądziłem , że to drugi rok wegetacji i zdziwiłem się ,że masz już dla nich rusztowania :lol:

Gleba u mnie mizerna niestety. Coś tam jednak wyrosło:

Rusztowanie staram się robić sukcesywnie dla poszczególnych rzędów na jesieni drugiego roku.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

aguskac

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 17:19

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo

[quote="olmek"][quote="heavy"] Dlaczego Kuba pytasz? Mizerne??

Mizerne może nie , ale i nie specjalnie silne.
Sądziłem , że to drugi rok wegetacji i zdziwiłem się ,że masz już dla nich rusztowania :lol:

Pozwolę się Kuba z Tobą nie zgodzić. Może nie widziałam w życiu wiele winnic

ale w kilku byłam ostatniego lata, byłam też u Waldka 2 razy i muszę powiedzieć, że Heavy bardzo mocno, rygorystycznie wręcz tnie, dlatego może to licho wygląda, zwłaszcza wiosną, ale łozy na jego krzewach są grubaśne, dorodne, moje krzewy przy jego to lichoty.

Góra

nitro

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 17:33

przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 13 maja 2008, 01:00
Posty: 64
Lokalizacja: Radom,winniczka Chlewiska

Mam pytanie. Czy jesienią luzujecie wszystkie druty, a wiosną naciągacie
powtórnie?

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 18:13

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

[quote="aguskac"] Pozwolę się Kuba z Tobą nie zgodzić.

Ależ proszę uprzejmie :wink:

Nie twierdzę ,że krzewy Waldka są w złej kondycji , czy on sam robi coś nie tak , absolutnie nie. Po prostu widziałem takie , które w drugim roku wygladały okazalej. To kwestia gleby , czego świadomość ma sam Waldek. Na moich piachach też lepiej nie rosną.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

aguskac

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 19:17

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo

[quote="olmek"][quote="aguskac"] Pozwolę się Kuba z Tobą nie zgodzić.

Ależ proszę uprzejmie :wink:

to dobrze, że o moich się nie wypowiadałeś

chyba bym się pod stół schowała, a ziemię mam w miarę przyzwoitą :oops:

Góra

hajnell

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 21:43

czeladnik

Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 01:00
Posty: 176
Lokalizacja: ornontowice (gliwice, mikolow)

Cytuj:

nitro
PostWysłany: Wto Sty 20, 2009 2:33 am Temat postu:
Mam pytanie. Czy jesienią luzujecie wszystkie druty, a wiosną naciągacie
powtórnie?

tak

Góra

DarekRz

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 08:25

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok

[quote="hajnell"]

Cytuj:

nitro
PostWysłany: Wto Sty 20, 2009 2:33 am Temat postu:
Mam pytanie. Czy jesienią luzujecie wszystkie druty, a wiosną naciągacie
powtórnie?

tak

A ja niczego nie luzuję i nie naciagam. Wychodzę z zalożenia, ze to nie fortepian, ani gitara i strun nie muszę mieć. Naciagnąłem (ale nie za mocno) zaraz po założeniu i tyle.

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 11:14

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="DarekRz"][quote="hajnell"]

Cytuj:

nitro
PostWysłany: Wto Sty 20, 2009 2:33 am Temat postu:
Mam pytanie. Czy jesienią luzujecie wszystkie druty, a wiosną naciągacie
powtórnie?

tak

A ja niczego nie luzuję i nie naciagam. Wychodzę z zalożenia, ze to nie fortepian, ani gitara i strun nie muszę mieć. Naciagnąłem (ale nie za mocno) zaraz po założeniu i tyle.
Też nie naciągam.
Ale mam słupki metalowe, a druty przed zimą nie były zbyt napięte.

Ale nie polecam przy bardzo napięych drutach (jesienią) i słupkach betonowych. Ja bym nie ryzykował.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

heavy

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 13:02

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin

[quote="nitro"]Mam pytanie. Czy jesienią luzujecie wszystkie druty, a wiosną naciągacie
powtórnie?

W moim przypadku, przy skrajnych słupkach betonowych luzuję druty na jesień bo mogły by popękać.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Góra

posy

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 13:12

Ekspert

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz

A moje same się poluzowały :lol:

Chyba słupki uległy naciągom.
Na wiosnę od nowa trzeba będzie naciągać :cry:

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Góra

misiek52

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 14:11

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 26 lutego 2008, 01:00
Posty: 549
Lokalizacja: STALOWA WOLA

[quote="zbyszekB"]
Też nie naciągam.
Ale mam słupki metalowe, a druty przed zimą nie były zbyt napięte.

Ale nie polecam przy bardzo napięych drutach (jesienią) i słupkach betonowych. Ja bym nie ryzykował.

Witam.

Też tak mam.
Zgadzam się następnym zdaniem.

_________________
Pozdrawiam. Tadeusz.
________________________________________
Winogrona są źródłem odmładzania ciała i duszy.

Góra

nitro

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 17:49

przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 13 maja 2008, 01:00
Posty: 64
Lokalizacja: Radom,winniczka Chlewiska

Moje wrodzone lenistwo karze mi kombinować.
Może tak:drut do śruby,śruba przelotowo przez słupek,sprężyna, łeb śruby?
A może odwrócony resor, zaparty o słupek, do jego dwóch końców
druty?
A może po prostu słupek, sprężyna, drut?
Trzeba by policzyć, zmianę długości drutu pod wpływem zmian temperatury.
Czy ktoś oszacował siłę naciągu drutu?

Góra

dawid

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 18:30

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 lipca 2007, 01:00
Posty: 324
Lokalizacja: śląsk

Znalazłem taką tablicę:

Metale rozrzedzają się pod wpływem wzrostu temperatury, jednak każdy w innym stopniu.
SUBSTANCJA
PRZYROST DŁUGOŚCI W MM.
Aluminium - 2.3
Miedź - 1,6
Stal - 1,3
Żelazo - 1,2
Beton - 1,1

_________________
moje deserówki

Góra

zbyszekB

Tytuł: naciągi

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 18:37

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="nitro"]Moje wrodzone lenistwo karze mi kombinować.

To zupełnie odwrotnie niż u mnie

Cytuj:

Może tak:drut do śruby,śruba przelotowo przez słupek,sprężyna, łeb śruby?
A może odwrócony resor, zaparty o słupek, do jego dwóch końców
druty?
A może po prostu słupek, sprężyna, drut?
Trzeba by policzyć, zmianę długości drutu pod wpływem zmian temperatury.

Masz pewnie rację
To zupełnie logiczne
Ale przez to moje wrodzone lenistwo jeszcze tego nie zrobiłem
:oops:

Cytuj:

Czy ktoś oszacował siłę naciągu drutu?

Jeszcze nie, wiem jak to zrobić, ale z powodów – j.w. jeszcze tego nie zrobiłem(wstyd mi) :oops:

Ja to robię tak:
Mam gitarę (nastrojoną, a jak nie to nastrajam )
Idę z gitarą i porównuję – wysokie „ C”
I kręcę w jedną lub drugą stronę (albo napinam łańcuszki)
Ostatnio doszedłem już do takiej wprawy ,że robię to już bez gitary ! , kwestia wprawy !

A na serio
Wystarczy na zimę poluzować sporo – tak na wszelki wypadek
Wiosną naciągnąć, latem ewentualnie poprawić (i eto wsio – proste jak konstrukcja parasola)
Nie żebym Ciebie zniechęcał do eksperymentów, „co to ,to nie”, broń Boże, wprost przeciwnie ,”jestem za , a nawet przeciw „. Sam próbowałem z obciążnikami i sprężynami takimi jak stosują w trakcji elektrycznej , ale dałem sobie jednak spokój.
Taki przykład możesz sobie obejrzeć
Winnice w pobliżu Sandomierza
wrzesień 2005
http://www.sandomierskie.com/index.htm

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

dawid

Tytuł:

Napisane: wtorek, 20 stycznia 2009, 18:53

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 lipca 2007, 01:00
Posty: 324
Lokalizacja: śląsk

Chciałem jeszcze dodać że podana rozszerzalność mieści się w w granicach temperatury 50 st. - co w zasadzie mieści się w Polskich realiach.

Plik z tabelą mam zapisany w pliku, ale moja wiedza nie jeszcze pozwala na wklejenie go na forum, mam nadzieje, że mógłbym go podesłać na maila, żeby udostępnił pełną wersję.

_________________
moje deserówki

Góra

Strona 8 z 23

[ Posty: 341 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 23 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], DotNetDotCom.org [Bot], Google [Bot] i 4 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników